Betty-dzieki za imiona
Lola dzięki za Azalkę
szkoda ,że zajęła miejsce Nasturcji

i Marchewkowi , ale nie miałam pomysłu
wieści od Nutki
fotka tylko jedna-z mojego lenistwa
cyt
miss obiektywu
... i mister czasami też
Witam,
wreszcie obiecana garstka (no, może garść) fotek. Miał być folder przed i po zabiegu, ale nie wyszło.
Większość zdjęć w folderze Nutka to tzw. pierwszy raz: pierwszy dzień za pralką w łazience, pierwsza kąpiel, na łóżku, obok Bułki na kanapie, na szafie (a Bułka myślał, że tam go Nowe nie dopadnie), itd.
Wyszedł mischung i obawiam się, że nie umiem wiele z tym zrobić. W folderze 'po zabiegu' są sytuacje takie i takie - przynajmniej na niektórych widać, że jest przed ...
a mister, który czasami też to - mam przyjemność przedstawić - Bułka. Czasami nie wie, co zrobić z tym czymś, co to się do niego łasi i prawia zwala z nóg, ale po zabiegu mył, szorował i ogrzewał własnym ciałem ...
Teraz, kiedy Nutka wróciła już z emigracji na szafie, znowu jest starannie szorowana, na własną prośbę zresztą. Skutecznie obejmuje Bułkę łapkami za szyję, zwisa mu pod brodą i ... no cóż, trzeba myć panienkę (a łatwo się nie odwiesza).
Kolejny sukces (świadczący jak sądzę o coraz lepszej kondycji fizycznej i psychicznej) - zaczęła się bawić, na razie ona i gadżet, bez udziału istot trzecich, za to z pełnym samozaparciem.
Balkon, słońce - czemu nie ... , klatkę schodową też się zwiedza coraz śmielej i dalej, niekoniecznie z przewodnikiem ...
Pozdrawiam serdecznie - mm
domek Nutki uratwał jej zycie
