Wątek dla nerkowców - V

[PcimOlki]

....
już się motam sama, pomysłów mi brakuje, nie wiem co jeszcze mogłabym wprowadzić żeby Patce pomóc
...

http://pcimol.eu/pnn/wyklady-wersja1.pdf

Możliwe przyczyny podwyższonego MCV:

- anemia makrocytowa z niedoboru witaminy B12 i kwasu foliowego
- hipotoniczna hipohydratacja

[malwina]

Co do rozliczenia, zawsze dzieliłam koszty związane z wysyłką na ilość zamawiających, po równo. Koszty leku oczywiście stosownie do ilości opakowań.

Dokładam swój głos do powyższego- takie rozliczenie będzie sprawiedliwe
Co do odbioru tu w Polsce - jestem otwarta na wszystko, a może ktoś kursuje Łódź-W-wa autem, to by było jakieś uprzejme rozwiązanie...
W przypadku przesyłki, może kurierem? Zapłacę rzecz jasna ile trzeba.

[1969ak]

Ja potwierdzam 3 op. Jakby była opcja dowozu do malwiny, to się chętnie podłączę, bo często bywam w W-wie. W innym przypadku proszę o wysyłkę kurierem.

Czy odkłaczacie swoje nerkowce? W nocy Bazyl zwymiotował sierścią

[velvet]

Molcia jest po usg - nerka prawa wymiar prawie 9 na 6 cm, jest wielotorbielowatość

a z jedzeniem szło coraz gorzej, bo jednak głęboko w pyszczku jest coś w rodzaju aft co ją pewnie bolało
wg weta troszke dziwnie że w jednym miejscu sie zrobiła taka ranka, bo raczej przy wysokim moczniku to w większości przypadków jest zapalenie dziąseł, prawda??
w kazdym bądź razie dostała cos w zastrzyku na 48 godzin działania (nie pamiętam nazwy, jakieś sterydowe - chyba lepsze niż antybiotyk w jej przypadku)
i smarujemy żelem dentystycznym, widac przyniosło jej to ulgę bo w nocy wstała i zjadła troszkę i rano tez mnie przywitała w kuchni, a ostatnio juz nie wychodziła spod łóżka ....

kroplówki podskórne co 2 dni, Nacl i dufalite, witaminy
oprócz tego dalej famogast, rubenal, benacor i ipakitine

[casica]

W kwestii dowozu. Jeśli paczka przyjdzie w czasie gdy będę prowadziła wykopaliska pod Warszawą, bez problemu dowiozę.
Jeśli to będzie później, polecam przesyłkę konduktorską. Można wysłać w termosie napełnionym mrożonym zielonym groszkiem (wypraktykowane). Mam też pojemniki z freonem do lodówki samochodowej, mogę pożyczyć. Odesłać można po rozmrożeniu zwykłą pocztą.

Co do odkłaczania nerkowców. Ja regularnie stosuję u Puti bezopet. Nie mam wyjścia bo ona ma tendencje do zakłaczania. Wiele osób poleca fibre response RC, u mnie się nie sprawdza bo koty po nim wymiotowały, a dla Puti wymioty nie są wskazane.

[Miodalik]

Przebrnelam przez procedury Amazon, zalogowalam, pogadalam na czacie a na koniec zobaczylam napis przy zdjeciu Azodylu - "Ships from and sold by EntirelyPets"
Monopolista ?

[1969ak]

Co do odkłaczania nerkowców. Ja regularnie stosuję u Puti bezopet. Nie mam wyjścia bo ona ma tendencje do zakłaczania. Wiele osób poleca fibre response RC, u mnie się nie sprawdza bo koty po nim wymiotowały, a dla Puti wymioty nie są wskazane.

Dzięki. W tzw. międzyczasie rozmawiałam ze swoją wetką. Poradziła zacząć od Fibre.

[casica]

Odebrałam wczoraj wyniki, wklepuje więc, na czerwono te najnowsze, z 24 marca

Krea 3,27 3,62[1-1,8]
Mocznik 143,1 165,8[25-70]
ALT 144 53[20-107]
AST 68 21[6-44]
K 3,74 [4,1-5,6]
Na 149,09 [139,1-156,5]
Chlorki 101,89 [98,7-118,4]
Ca 1,3 [1,12-1,42]
ph 7,51 [7,24-7,42]

WBC 19,5 17,6[10-15]
Lymph# 2,9 4,4[0,8-7,0]
Mid# 1,2 2,0[0,0-2,3]
Gran# 15,4 11,2[2,1-14,0]
Lymph% 14,8 25,0[ 20,0-55,0]
Mid% 6,2 11,3[2,0-16]
Gran% 79,0 63,7[35,0-80,0]
RBC 4,91 5,92[6,50-10,00]
HGB 8,0 9,8[8,0-15,0]
HCT 23,9% 28,7[24,0-45,0]
MCV 48,7 48,5[39,0-55,0]
MCH 16,2 16,5[13,0-17,0]
MCHC 33,4 34,1[30,0-36,0]
RDW 12,8 13,8[14,0-18,0]
PLT 262 120[100-514]
MPV 10,0 9,2[7,0-12,0]
PDW 15,9 16,4
PCT 0,262% 0,110

Dopisek - nieznaczna anizocytoza erytrocytów i płytek

Zrobiliśmy też Fosfor 5,28 (norma 3 - 6,8)

Niestety jonogramu nie udało się zrobić - zepsuty aparat, czekamy. Ponoć jeśli krew dobrze odwirowana to będzie można badanie zrobić.

[jaguarius]

używam bezopetu (co kilka dni) - bez tego po tygodniu Bingi wymiotuje kłakami. On ma dluższe futerko i wielki z niego czyścioch. Weci pozwalają - łącznie z dr N-S

[Miodalik]

Moj kocio tez ma dluzsze futerko ale nie wymiotuje klakami, tylko jakby piana... zwykle rano, dzis tez
Czy odrobaczacie chore futerka ? Jesli tak to czym ?

[Edyta i Sebastian]

samopoczucie, zachowanie bez zmian, wygląd futerka też, chore takie jest
kroplówki Patty dostaje już codziennie ok. 120ml plus B12 i kwas foliowy i urticaps
nie wiem co jeszcze mogę jej podać, żeby poprawić morfologię
zmartwił mnie ten wzrost parametrów nerkowych mimo zwiększenia ilości kroplówek
2 marca
mocznik 139,5 mg/dl
kreatynina 5,90 mg/dl
26 marca
mocznik 171,5 mg/dl
kreatynina 6,01 mg/dl

zwiększyliśmy dawkę alusalu, nie działa, teraz pora na renagel
a magnez to ja nie wiem jak mam podnieść
na mocznik spróbujemy azodyl
już się motam sama, pomysłów mi brakuje, nie wiem co jeszcze mogłabym wprowadzić żeby Patce pomóc

jedyny plus to ten spadek ciśnienia i to wszystko

Przy lekkiej anemii u Biri zastosowaliśmy:

1. Żelazo (iniekcja domięśniowa) w dawce 100mg Fe++ , 3 serie w odstępach 14 dniowych (wykonywane w lecznicy)

2. Witamina B12 (iniekcja podskórna) - ( Vitaminum B12 0,5 mg/ml (0,001 g/2 ml) - Polfa Warszawa) - podawana w domu

0,5 ml podskórnie:
1x w tygodniu przez 6 tygodni
1x co 2 tygodnie przez kolejne 6 tygodni
następnie 1x w miesiącu

Aktualnie podajemy żelazo co 6 miesięcy, B12 co 6 tygodni.
Jeśli jednak anemia wynika z niedoczynności endokrynnej nerek (brak syntezy erytropoetyny) to iniekcje żelaza same w sobie niestety nie poprawią wyników. Podaje się je bardziej na wszelki wypadek tzn. żeby na pewno nie było go za mało.

Ile podajesz Alusalu i w jakiej formie? Są 2 rodzaje tego preparatu - do ssania i do gryzienia. Do ssania dla kota się nie nadaje , ten właściwy natomiast trzeba rozgnieść na proszek (to bardzo ważne) i podawać równocześnie z pokarmem (do każdego posiłku!). Podawanie tabletki w całości oraz podawanie w oderwaniu od pokarmu nie będzie skuteczne.

[Edyta i Sebastian]

Moj kocio tez ma dluzsze futerko ale nie wymiotuje klakami, tylko jakby piana... zwykle rano, dzis tez
Czy odrobaczacie chore futerka ? Jesli tak to czym ?

Temat odrobaczania był już poruszany, dlatego zacytuję samą siebie:

Kota z PNN zdecydowanie należy odrobaczać pod warunkiem, że jest infestacja pasożytnicza. Odradzałabym robienie tego "w ciemno". Ja mojej Biri (4 lata z PNN) robię badanie kału pod kątem pasożytów co 4 miesiące (próbki z 3 kolejnych dni). Badanie wykonuję również w kierunku pierwotniaków. W zależności od wyniku (a zdarza się niestety i pozytywny, mimo że kota nie wychodzi na dwór) dobieramy z lekarzem możliwie najłagodniejszy środek zwalczający konkretne pasożyty. Koty z niewydolnością nerek mają już dość dużo "chemii" podawanej na co dzień, dlatego osobiście unikam podawania leków/preparatów bez uzasadnienia.

Miodalik, takich wymiotów u kota z PNN nie można lekceważyć. Czy kocio dostaje coś przeciw mdłościom/wymiotom, zapobiegającego powstawaniu wrzodów? Kot z PNN powinien stale dostawać leki osłaniające śluzówkę żołądka, np. Famidynę. U Biri ważna też jest ciągłość w jedzeniu, dlatego kota je całodobowo...
Oczywiście regularnie stosuję pastę Bezo-pet.

[PcimOlki]

... Podaje się je bardziej na wszelki wypadek tzn. żeby na pewno nie było go za mało....

Podaje się w przypadku obniżenia poziomu w surowicy - dokładnie tak, jak z odrobaczaniem. Podawanie w ciemno "na wszelki wypadek" nie ma sensu, bo bolesne i stresujące, a ponadto można przesadzić i kota żelazem zatruć.

[Slonko_Łódź]

U Biri ważna też jest ciągłość w jedzeniu, dlatego kota je całodobowo...

O tak- Yenna też je 12382731924 posiłków dziennie- przy czym dwa duże i podjadanie przez resztę dnia i nocy Niestety dostałam zjebkę od weta za utuczenie innej kocicy... Mam ją odchudzać... Ciekawe jak- skoro z myślą o Yennefer mam porozstawiane po całym domu ze 20 misek

Odebrałam wczoraj wyniki, wklepuje więc, na czerwono te najnowsze, z 24 marca.

Jak na moją spaczoną ocenę (Yennefer miała jakąś grecką tragedię) to morfologia wygląda bardzo ładnie. Jeszcze niech ta tendencja przeniesie się na biochemię i będzie super
PS. Ja też chcę na wykopaliska- mogę Ci ponosić walizkę?

Co do Azodylu. Na trasie Łódź- Warszawa ciągle kursują tabuny ludzi- na pewno się załatwi jakiś transport- ja też mam wkłady żelowe do lodówki samochodowej, mam mrożony groszek a nawet taki oryginalny wkład "apteczny" Damy radę. Jak trzeba będzie to zrobimy wyprawę samochodową- i zwalimy się Malwinie na kawę do ogrodu

[PcimOlki]

...zwalimy się Malwinie na kawę do ogrodu

...i będzie zajazd ABW za przemyt i zbiorowe spożywanie niezarejestrowanych substancji aktywnych inaczej.
W razie co, ostrzeliwujcie się miotaczem gazowym - wiatrami pędzonymi z rozmrożonego groszku poddanego biologicznym przemianom.