S.K.NIEKOCHANE XVI- schroniskotki zapełniły klatki :(

ale biedactwa

jak można tak pozbyć się kotów, rodziny ??

ktoś nie miał skrupułów

Straszny los...

sory ,ze dopiero teraz, ale ja ciągle poza netem niestety jestem ostatnio

Słuchajcie
w tą sobotę okazało się ,że jest Dzień Otwarty Schroniska
mają być jakieś atrakcje, bardziej chyba psie
ale przyjedźcie na kawkę choć-zapraszamy
może jutro dopytam o szczegóły

obiecane foty

,,brytek,,- 61/ 11
od 1 03 w schronisku
to raczej nie jest rasowiec w pełni, mordka chyba troche inna
ale jest wielki i okrąglejszy :wink:

okazało się ,że człowiek, który go przyniósł znalazł go 4 dni wcześniej gdzieś w szopiennicach chyba
nawet chciał zostawić go sobie, ale ponoć kot podrapał dziecko, i był ogólnie nerwowy
Na razie w schronisku też jest nerwowy tak jak pisałam
Raczej nie niekastrowany kot, bo nie czuć moczu- ale to tylko przypuszczenia

a to te dwa bidulce o których pisałam, bardzo potrzebują kciuków
bo nie wiem czy dadzą radę

Lidka na razie nie wiem co trzeba, na razie nie chcą jeśc zbytnio same

kotka- 59 / 11
od 1 03 w schr
bura, wychudzona, kk

kotka- 60 / 11
od 1 03 w schr
czarna, wychudzona, bez oka

Mała1 pisze:
kotka- 59 / 11
od 1 03 w schr
bura, wychudzona, kk

kotka- 60 / 11
od 1 03 w schr
czarna, wychudzona, bez oka

Biedne koty

Biedne maleństwa :cry:

mam nadzieję, że dająrade ...

Brytek wygląda na mieszańca brytka lub brytka, ale bez papierów to kto to wie... Tak myślę, czy ktoś go nie szuka w tych Szopienicach? Zdarza się, że kot jakimś cudem zwieje i potem ludzie szukają... To są też dramaty ludzi, którzy tracą ukochane zwierze czasem przez nieuwagę lub losowe zdarzenia....

dlatego nawet jak znajdzie się dla niego teraz dom ( w co wątpię, bo na razie nie jest nam ,,przychylny,, :wink:

), to podpisuje się takie zobowiązanie, że w ciągu dwóch tyg. jeśli znajdzie się właściciel to kot do niego wraca.
Jak na razie nikt do schroniska nie dzwonił szukając takiego kota, a znaleziony jest już 5 dni temu
Jeśli ten gościu nie kłamał oczywiście
Byleby tylko jadł

znów zapełnia się schronisko......
bura kotka 59/11 śliczna

charm - wieeelkie dzięki za zdjęcia ulubionej Briny i ulubionej Margaretki:)
a ten czarny kot na wybiegu na zdjęciu to Host?
brytek to kolorem podobny do Huzara od Ronnie:)
ooo.... a co tam w Cynamonowym świecie słychać? on też w tym kolorze chyba był

Mała pisała już 24 lutego o Baśce, a my wklejamy meila z tego dnia:
"Dziękuję za instrukcję obsługi kota:) Basia już zwiedza całe mieszkanie, ostatnio spała pod moim łóżkiem. Nocą wcale nie boi się biegać i zaglądać we wszystkie kąty. Natomiast boi się, gdy ludź się jej gdzieś pęta pod nogami:) Rozmawiam z nią całkiem sporo, gdy jest w kontenerku. To jest bystry kot - patrzy na mnie ślicznymi oczami i mruży je, jak słyszy, gdy do niej mówię. Daje się też pogłaskać < pogłaskać -

> (gdy jest w kontenerku, no i byle tego głaskania nie za dużo było) ; natomiast branie na ręce kończy się ranami ciętymi :] Dwa dni temu chciałam ją wyjać, żeby poprawić kocyk. Pozwoliła się, owszem, wyjąć z kontenerka, ale potem wpadła w totalną panikę, wyrwała się i próbowała wtopić się w kafelki. Obie byłyśmy w takim stresie, że teraz kocyk leży sobie jak chce i tak to na razie zostanie:D (...) Ona jest bardzo inteligentna. I ciekawska:) A to fajna cecha, bo widać, że człowiek ją interesuje:) Niedawno usiadła sobie na progu sypialni i przyglądała się, co robię:) (..) B..."

kochana Baśka :kotek:

Cynamonek ma się dobrze, ostatnio stracił sporo zębów, miał zabieg paszczowy
ale wszystko poszło dobrze i teraz więcej je i mniej mu ,,pachnie,, z paszczy

Przytył podobno :wink:

straszne bidulki z tych dwóch kici

przydałby się dla nich tymczas
ja mam oczywicie sentyment do małej czarnej bez oka,
ale tymczas zajęty

Korciaczki pisze:

a ten czarny kot na wybiegu na zdjęciu to Host?

Tak,to piękna,delikatna i nieśmiała Host :1luvu:

Korciaczki pisze:charm - wieeelkie dzięki za zdjęcia ulubionej Briny i ulubionej Margaretki:)

Korciaczki pisze:a ten czarny kot na wybiegu na zdjęciu to Host?

tak

pięknie zaczęła się ocierać, i pozwoliła się głaskać po brzuchu, itd :1luvu:

,,brytek,,- 61/ 11
od 1 03 w schronisku
to raczej nie jest rasowiec w pełni, mordka chyba troche inna
ale jest wielki i okrąglejszy :wink:

okazało się ,że człowiek, który go przyniósł znalazł go 4 dni wcześniej gdzieś w szopiennicach chyba
nawet chciał zostawić go sobie, ale ponoć kot podrapał dziecko, i był ogólnie nerwowy
Na razie w schronisku też jest nerwowy tak jak pisałam
Raczej nie niekastrowany kot, bo nie czuć moczu- ale to tylko przypuszczenia

to KLAUDIUSZ

kotka- 59 / 11
od 1 03 w schr
bura, wychudzona, kk

FLAVIA

kotka- 60 / 11
od 1 03 w schr
czarna, wychudzona, bez oka

[/quote]

ARKADIA

będę dziś o 16ej w schronie
wiec zapraszam jak ktoś ma chęć

ale cały dzień jestem poza netem

http://www.sklep4lapy.pl/sklep,4lapy,st ... 2.jpg.html

znalazłam takie tanie kontenerki - kocio-małopsie - mam taki sam - kupiony za podwójną kwotę :roll:

- w oryginale do pooglądania na następnej akcji w Silesii

surprise
jestem :wink:

jednak moja robota jest nieprzewidywalna całkiem

Bidulki dwie wydaje mi się ,że ciut lepiej :ok:

Czarna sam jadła gerbera, bura nadal nie chce jeść, conwa dostała
ale za to podeszła do mnie, do brzegu klatki i tak pięknie wspięła się do szyi, pomruczała
dziękowała chyba za ciepło

S.K.NIEKOCHANE XVI- schroniskotki zapełniły klatki :(

Kto przegląda forum