Ja używam 0.7, ale Olek jest wybitnie dobrze współpracującycm kocurkiem.
Mam wyniki z wczorajszego polowania:
Mocz:
pH - 7
SG - 1.022
Białko - 170 mg/l
Leuk. - 500 kom/ul
Reszta - neg.
Osad:
Leuk.- 5-8 wpw
Eryt. - poj. w prep.
Napłonki pł.- poj. w prep.
Wałeczki - neg.
Kryształy - neg.
Bakterie - neg.
UPCR - 0.09
CREA - 16.6 mmol/l
Posiew - neg.
Wątek dla nerkowców - V
Moderator: Moderatorzy
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.
» Wto lut 08, 2011 13:09
Re: Wątek dla nerkowców - V
- Posty: 10931
- Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
- Lokalizacja: Wrocław
» Wto lut 08, 2011 13:14
Re: Wątek dla nerkowców - V
Podajesz Olkowi Fortekor/Lotensin?
OUT OF ORDER 
- Posty: 17842
- Od: Czw paź 20, 2005 9:53
» Wto lut 08, 2011 15:57
Re: Wątek dla nerkowców - V
pixie65 pisze:Podajesz Olkowi Fortekor/Lotensin?
Nie i nigdy nie podawałem. Obecnie Olek dostaje tylko Lespewet i od wczoraj drugą serią Uro-Vaxom.
- Posty: 10931
- Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
- Lokalizacja: Wrocław
» Wto lut 08, 2011 16:07
Re: Wątek dla nerkowców - V
Witajcie,
Wczoraj w nocy pomogliśmy Hermesowi odejść
Od soboty nastąpiło ogromne pogorszenie formy, a wzrok kitka mówił już sam za siebie. Gdzieś, na początku wątków nerkowych wyczytałam, że kot sam pokaże właścicielowi, że nie ma już siły walczyć. W przypadku Hermesa sprawdziło się to w 100%, wystarczyły dwa spojrzenia i wiedzieliśmy, co chce nam powiedzieć...
Dziś nasz kochany kocurek zamieszkał pod podnóżem Gór Sowich. Jak go chowaliśmy, wyszło przepiękne słońce. Wybrał sobie piękny dzień na odejście, słoneczny i ciepły - takie, jakie lubił celebrować wylegując się na balkonie. Z jednej strony pozostała po nim ogromna pustka, jednak z drugiej wiemy, że jest już szczęśliwy i nic go wreszcie nie boli.
Dziękuję Wam wszystkim za pomoc przez te kilka ostatnich miesięcy. Za niejeden kubeł zimnej wody na otrzeźwienie, za ciepłe słowo, gdy to ja się podłamywałam, za niezliczoną ilość wskazówek, jak prowadzić kota z niewydolnością nerek. Bez Waszej wiedzy i wsparcia nie mielibyśmy szans na te 5 dodatkowych miesięcy. Trzymam mocno kciuki za Wasze kociska!
HERMES - odszedł za TM 7.02.2011 [*]
Wczoraj w nocy pomogliśmy Hermesowi odejść
Od soboty nastąpiło ogromne pogorszenie formy, a wzrok kitka mówił już sam za siebie. Gdzieś, na początku wątków nerkowych wyczytałam, że kot sam pokaże właścicielowi, że nie ma już siły walczyć. W przypadku Hermesa sprawdziło się to w 100%, wystarczyły dwa spojrzenia i wiedzieliśmy, co chce nam powiedzieć... Dziś nasz kochany kocurek zamieszkał pod podnóżem Gór Sowich. Jak go chowaliśmy, wyszło przepiękne słońce. Wybrał sobie piękny dzień na odejście, słoneczny i ciepły - takie, jakie lubił celebrować wylegując się na balkonie. Z jednej strony pozostała po nim ogromna pustka, jednak z drugiej wiemy, że jest już szczęśliwy i nic go wreszcie nie boli.
Dziękuję Wam wszystkim za pomoc przez te kilka ostatnich miesięcy. Za niejeden kubeł zimnej wody na otrzeźwienie, za ciepłe słowo, gdy to ja się podłamywałam, za niezliczoną ilość wskazówek, jak prowadzić kota z niewydolnością nerek. Bez Waszej wiedzy i wsparcia nie mielibyśmy szans na te 5 dodatkowych miesięcy. Trzymam mocno kciuki za Wasze kociska!
HERMES - odszedł za TM 7.02.2011 [*]
Nasza kocia rodzinka:
Hermes [*] za TM od 7.02.2011, Niuńka i Szara
Hermes [*] za TM od 7.02.2011, Niuńka i Szara
-
- Posty: 179
- Od: Nie paź 03, 2010 14:44
» Wto lut 08, 2011 16:08
Re: Wątek dla nerkowców - V
inkaa82 strasznie mi przykro 
- Posty: 22181
- Od: Wto gru 20, 2005 18:14
» Wto lut 08, 2011 16:10
Re: Wątek dla nerkowców - V
inkaa82 - szczerze współczuję [*]
-
- Posty: 29533
- Od: Wto sty 31, 2006 15:47
- Lokalizacja: Warszawa
» Wto lut 08, 2011 16:14
Re: Wątek dla nerkowców - V
[*]
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
- Posty: 4338
- Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
- Lokalizacja: Białystok
» Wto lut 08, 2011 16:14
Re: Wątek dla nerkowców - V
przykro...
Hermes [']
Hermes [']
- Posty: 176
- Od: Pt lut 26, 2010 15:01
» Wto lut 08, 2011 16:23
Re: Wątek dla nerkowców - V
Strasznie mi przykro, inkaa82...
Dla Hermesa [']
Dla Hermesa [']
OUT OF ORDER
- Posty: 17842
- Od: Czw paź 20, 2005 9:53
» Wto lut 08, 2011 16:42
Re: Wątek dla nerkowców - V
Hermes [']
Bardzo mi przykro
Bardzo mi przykro
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
-
- Posty: 49062
- Od: Pt mar 30, 2007 22:12
- Lokalizacja: Łódź
» Wto lut 08, 2011 18:52
Re: Wątek dla nerkowców - V
inkaa- bardzo mi przykro... Hermes będziemy o Tobie pamiętali, Chłopaku [*]
Kolejny kot... Oczywiście znowu się boję czy Yennefer nie będzie następna...
Normalne igły zielone to chyba 0,6. My używamy 0,9 (żółte).
A ja Yennie pozwalam jeść suche bez ograniczeń- jeżeli jej zaszkodzi- trudno- ma być zadowolona, żeby jej się chciało walczyć o każdy dzień.
Jak ja Wam tych wyników zazdroszczę...
Kolejny kot... Oczywiście znowu się boję czy Yennefer nie będzie następna...
mokkunia pisze:Jakich igieł używacie do kroplówek podskórnych?
Normalne igły zielone to chyba 0,6. My używamy 0,9 (żółte).
Zakocona pisze: Najchetniej wciąga suche dla staruszków, jednak dajemy jej tego niewiele, ze względu na tendencje do zagęszczania się krwi.
A ja Yennie pozwalam jeść suche bez ograniczeń- jeżeli jej zaszkodzi- trudno- ma być zadowolona, żeby jej się chciało walczyć o każdy dzień.
PcimOlki pisze:Bakterie - neg.
[...]
Posiew - neg.
Jak ja Wam tych wyników zazdroszczę...
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.
Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker
10.02.2013 mój świat się zawalił.
Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker
- Posty: 5664
- Od: Pt cze 10, 2005 7:36
- Lokalizacja: Łódź
» Wto lut 08, 2011 20:27
Re: Wątek dla nerkowców - V
PcimOlki pisze:pixie65 pisze:Podajesz Olkowi Fortekor/Lotensin?
Nie i nigdy nie podawałem. Obecnie Olek dostaje tylko Lespewet i od wczoraj drugą serią Uro-Vaxom.
To może warto byłoby zacząć?
OUT OF ORDER
- Posty: 17842
- Od: Czw paź 20, 2005 9:53
- Posty: 649
- Od: Sob paź 28, 2006 21:36
- Lokalizacja: Koszalin
» Wto lut 08, 2011 21:08
Re: Wątek dla nerkowców - V
inkaa82 pisze:...
HERMES - odszedł za TM 7.02.2011 [*]
Bardzo mi przykro. Cokolwiek nie napiszę, zabrzmi w tej sytuacji głupio, ale napiszę - zrobiłaś wszystko co było możliwe. Najlepiej jak było możliwe.
pixie65 pisze:PcimOlki pisze:pixie65 pisze:Podajesz Olkowi Fortekor/Lotensin?
Nie i nigdy nie podawałem. Obecnie Olek dostaje tylko Lespewet i od wczoraj drugą serią Uro-Vaxom.
To może warto byłoby zacząć?
Czemu tak sądziesz? Na razie decyzją weta czekamy 2 tyg. do następnych badań. Ja chcę ten czas wykorzystać do zorganizowania monitorowania ciśnienia tętniczego w warunkach domowych, bo u weta nie ma to większego sensu. Jeśli ciśnienie będzie podwyższone, na pewno bedziemu korygować.
- Posty: 10931
- Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
- Lokalizacja: Wrocław
» Wto lut 08, 2011 21:19
Re: Wątek dla nerkowców - V
W leczeniu nadciśnienia u kotów lekiem z wyboru jest amlodypina - benazepril jest mało skuteczny.
Dlatego nie chodzi mi o ciśnienie tylko o białkomocz.
"Inhibitory konwertazy angiotensyny stosuje się u kotów do walki z pnn.
Poprawa jakości życia oraz obniżenie proteinonurii (u zwierząt badanych) są dwoma elementami zauważonymi w badaniach klinicznych.
Zmniejszenie nadciśnienia wewnątrz kłębuszka nerkowego, efekt przeciwzwłóknieniowy (ograniczenie pojawiania się glomerusklerozy) oraz zmniejszenie utraty białka z moczem są mechanizmami, które uzasadniają ich stosowanie, jakkolwiek ocena ich zalet w stosowaniu długoterminowym pozostaje niejasna.
Inhibitory konwertazy angiotensyny przede wszystkim rozszerzają tętniczki odprowadzające.
Tak więc jeśli występują czynniki towarzyszące (odwodnienie, stosowanie innych leków, diuretyków, niesteroidowych przeciwzapalnych) niskiej wydajności kłębuszkowej, może pojawić się przewlekła niewydolność nerek. Dlatego więc inhibitory konwertazy angiotensyny nie są lekami pierwszego rzutu ale powinny być wprowadzone, kiedy zwierzę jest stabilne hemodynamicznie (brak odwodnienia, samoistne spożywanie pokarmów)."
Za: C. Maurey, C. Dufayet, Nefrologia i urologia psów i kotów, Wrocław 2007
Tutaj wybór abstraktów na temat stosowania inhibitorów ACE :
http://mysite.verizon.net/~vze2r6qt/ace ... s/ace2.htm
Dlatego nie chodzi mi o ciśnienie tylko o białkomocz.
"Inhibitory konwertazy angiotensyny stosuje się u kotów do walki z pnn.
Poprawa jakości życia oraz obniżenie proteinonurii (u zwierząt badanych) są dwoma elementami zauważonymi w badaniach klinicznych.
Zmniejszenie nadciśnienia wewnątrz kłębuszka nerkowego, efekt przeciwzwłóknieniowy (ograniczenie pojawiania się glomerusklerozy) oraz zmniejszenie utraty białka z moczem są mechanizmami, które uzasadniają ich stosowanie, jakkolwiek ocena ich zalet w stosowaniu długoterminowym pozostaje niejasna.
Inhibitory konwertazy angiotensyny przede wszystkim rozszerzają tętniczki odprowadzające.
Tak więc jeśli występują czynniki towarzyszące (odwodnienie, stosowanie innych leków, diuretyków, niesteroidowych przeciwzapalnych) niskiej wydajności kłębuszkowej, może pojawić się przewlekła niewydolność nerek. Dlatego więc inhibitory konwertazy angiotensyny nie są lekami pierwszego rzutu ale powinny być wprowadzone, kiedy zwierzę jest stabilne hemodynamicznie (brak odwodnienia, samoistne spożywanie pokarmów)."
Za: C. Maurey, C. Dufayet, Nefrologia i urologia psów i kotów, Wrocław 2007
Tutaj wybór abstraktów na temat stosowania inhibitorów ACE :
http://mysite.verizon.net/~vze2r6qt/ace ... s/ace2.htm
OUT OF ORDER
- Posty: 17842
- Od: Czw paź 20, 2005 9:53
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości