S.K.NIEKOCHANE XVI- schroniskotki zapełniły klatki :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 19, 2010 20:23 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

kciuki za nowe domki :) :) oby było wszystko super

oczywiście kciuki też za Pinię, oby się pozbierała :ok:

paulinaelzbieta

 
Posty: 548
Od: Nie kwi 11, 2010 15:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie gru 19, 2010 21:22 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

Wielkie kciuki za wszystkich szczęśliwców:)
I za bidusiów, żeby im sie udało i wyszly z dołka.

Piętaszki cudne:))
Berenika pokaż zdjęcie Rodzicom. To Oni dali im szansę:)

Potrzebuje skutecznego srodka na tasiemca:( Znów jest u Amisia, no to chyba u wszystkich:(

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie gru 19, 2010 21:47 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

kciuki za dzisiajsze adoptusie :ok:

a ja nie mam tymczasów 8)
przyjechał dzisiaj domek po Topcie, malce dały pokaz pt 'jestesmy wspaniałym nierozłącznym duetem'
państwo przypomnieli sobie, ze w sumie to mają dwóch synów i pewnie będą sie kłócić o jednego kota 8)
no i pojechały oba :D
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie gru 19, 2010 21:49 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

Super:))
Ciesze się zawsze niezmiernie jak tak się maluchom udaje:)
A co teraz z Duszkiem? Będzie tęsknił?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie gru 19, 2010 21:55 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

Duszek odsypia :wink:
obowiązki tacierzyńskie go wykonczyły :twisted:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie gru 19, 2010 23:24 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

Trzymam kciuki za wszystkie nowe domki, żeby okazały się przystaniami na resztę życia dlo kotków :ok: :ok:
A zdjęcie Piętaszka i Czarnuszka jest takie.... :1luvu: Nie macie pojęcia, jak sięcieszę, zę się kociakom udało taki domek ustrzelić, razem :piwa: Widać, że są szczęśliwi, bo są kochani i mają siebie nawzajem. Przyjeżdżam na Śląsk zaraz po świętach i zostanę do Nowego Roku, na pewno pokażę Rodzicom zdjęcie chłolpaków - ucieszą się, że są w dobrej formie, szczęśliwi z życia :mrgreen:

Chciałabym jakoś pomóc, dołożyć się na diagnostykę, leczenie czy co tam potrzeba dla tych biedaków ze schronu - wystawiłam aukcję na rzecz Niekochanych na swoim macierzystym forum - zapraszam, zajrzyjcie, może komuś się spodoba i poda dalej :oops:
http://mrumru.eu/viewtopic.php?p=130830#130830
Ostatnio edytowano Nie gru 19, 2010 23:51 przez Berenika, łącznie edytowano 1 raz
Anka-kocianka

Berenika

 
Posty: 218
Od: Nie sie 20, 2006 19:30
Lokalizacja: Janków Przygodzki

Post » Nie gru 19, 2010 23:49 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

A jak "bojownik" z klatki obok Mirabelki?
ObrazekObrazek Obrazek

froggy

 
Posty: 1480
Od: Pt sie 01, 2008 14:17
Lokalizacja: Będzin (woj.śląskie)

Post » Pon gru 20, 2010 7:59 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

Bardzo się cieszę, że Mirabelka znalazła domek :1luvu: Bo ona bidulka tak spokojnie siedziała w tej klateczce i nie umiała miauczeć o swoje, w przeciewieństwie do koleżanki obok w klatce :wink:
Mam też nadzieje, że awanturana koleżanka też domek znalazła :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon gru 20, 2010 12:50 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

[quote="Mała1"]CoToMa
napisze Ci sporo, bo Cejlon leży mi na sercu
jest w/g nieadopcyjnym kotem niestety
Wczoraj o mały włos nie znalazł dobrego domu, ale chyba przestraszyłam ludzi jego mozliwymi doległościami
Co siedzi w Cejlonie nie wiadomo
Nie miał robionych szczegółowych badań
Jedynie co wiem to to ,że jest fiv/felw ujemny ( był testowany jednokrotnie w pażdzierniku)
Je, ma apetyt,a ciągle jest bardzo, bardzo chudy. Taki już trafił do schroniska
Zaobserwowałam ,że ma rozwolnienia, nie wiem dlaczego. Załatwia się do kuwety,widziałam kilka razy.
Może jest alergikiem, może ma np problemy z trzustką,wątrobą, może trzeba dokładnie przebadać kał na pasożyty
Wydaje się ,że może mieć lamblie,skoro ma i apetyt i biegunke :cry:
Objawy
Najczęstszą postacią lambliozy jest bezobjawowe nosicielstwo (90% zarażonych zwierząt). Jednak u 10% dochodzi do wystąpienia objawów. Do charakterystycznych objawów lambliozy należą:

- biegunka lub długotrwałe luźne stolce o jasnożółtej barwie i papkowatej konsystencji (zwłaszcza, jeśli są oporne na leczenie)
- kał ma nieprzyjemną, ostrą woń
- w kale występuje domieszka śluzu i/lub krwi
- wzdęcia
- zmiany skórne, mające tło alergiczne
- wymioty
- gorączka
- bóle brzucha
- spadek wagi (przy jednoczesnym normalnym apetycie)
- odwodnienie

brrrr...
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Pon gru 20, 2010 18:40 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

ale późno pisze wieści-aż wstyd :wink:

kotek z sąsiadującej z Mirabelką klatki znalazł dom w ostatniej chwili w niedzielę
fajny dom :wink:

obdzwoniłam przed chwilą adoptusiów-juz daje relacje
-Ziutek wyleguje się z lubością na kanapie :ok: mam mmsa-ale nie umiem wkleić
-Logan ponoć jest max miziasty. z psica sie juz dogadał, z kotem jeszcze ciut musi-ale jego Duzi są z niego bardzo zadowoleni :ok:
-Mirabelka wczoraj była bardzo grzeczna, wszystko było oki, dzis nie dzwoniłam, bo jutro jadę ja odwiedzic i poobcinać jej pazurki-mieszka blisko mojej pracy :ok:
-Leonia przedwczoraj udawała odwazniaka, wczoraj bała sie i jej pani ją nosiła z kanapy do kuwety i misek, taka była przestraszona
ale dziś juz chodziła za nią jak piesek :ok:
-Armaniego duzych wydzwoniłam jak stali z nim w kolejce do weta na ogledziny i odrobaczenia, ponoć mizia sie bez przerwy :ok:
-Donna ponoć siedzi non stop na kolanach i przestaje prawie całkiem buczeć na cały świat :ok:
-Gucci wczorajszy dzień spędził w przedpokoju w kącie, ale dzis już chodzi odważniej po domu i śpi juz po kanapach :ok:
-Roxi dobrze sobie radzi, razem z Gustawem ponoć oblęgają non stop ludzi, czyhaja aż któreś siądzie i już są na kolanach
Gustaw nie trafia do kuerty, wykładzina zwinięta i trwa nauka kuertkowania, trzymajcie kciuki :ok:

Cito zostaje jednak w domu :ok:

Byłam u persików w lecznicy
-chłopak juz wykastrowany pojechał właśnie do nowego domu, bo strasznie zle znosi klatkę, trzęsie się non stop
trzymajcie kciuki ,żeby w domu ładnie zaczął jeść :ok:
-koteczka słabo, przed zabiegiem wyniki miała dobre, dzisiejsze nerkowe słabsze, kreatynina nie najgorzej bo 2 przy normie do 1,9, ale mocznik bardzo wysoki
Nie chce siusiać, nie wiadomo czy to też nie ze stresu
Jest strasznie chuda, skóre ma słabiutką, najlepiej jakby znalazła tymczas, bo przy ludziach się ożywia, zaczyna coś tam podjadać.
a jak sama siedzi w klatce to wciska się w kącik zrezygnowana
Chyba pojutrze wyląduje w mojej łazience na razie awaryjnie
Nie ma mowy o tym ,żeby robić jej ząbki teraz

a ja przed chwilą przekazałam Atlantę pod Ikeą córce jej nowej Pani :mrgreen:
będzie góralką, zamieszka pod czeską granicą razem z innym starszym już mocno kotkiem, dwoma psami ,,z odzysku,,i będzie miała bardzo dobry dom :ok:

kto dał Pucka do Metra? :1luvu:
miałam o niego trzy telefony, jeden bardzo fajny, trzymajcie kciuki bo jutro ma się okazać czy tam zamieszka

cos jeszcze miałam pisac z wieści ale nie pamiętam :roll:
Ostatnio edytowano Pon gru 20, 2010 20:50 przez Mała1, łącznie edytowano 2 razy

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon gru 20, 2010 18:48 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

koty znajdują domy, ale niestety przychodzą kolejne
dziś jak zabierałam Atlantę pani przyniosła dwa cudne koty, dorosłe
nic nie wiem bo bardzo się śpieszyłam :(

poprzednie nowe

koteczka- 660 / 10
od 17 12
przeziębiona, na lekach, ale nie chce jeść
calopet na szczęscie łyka
Obrazek

Asembler-661 / 10
od 17 12
tricat 18 12
kocurek, bardzo miły
Obrazek

kotka-662 / 10
od 19 12
tricat 20 12
nowa koteczka z adgh
Obrazek

Pina nadal nie je
udało mi się wcisnąć jej ciut conwa dziś, ale stanowczo za mało na życie
dostała drugą dawkę zylexisu
Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon gru 20, 2010 19:00 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

duużo dobrych wieści, cieszę się :)

martwię się jednak o Pinię i persiczkę, pozostaje mi trzymać kciuki za nie i wierzyć, że się uda

ehh nowe koty...czemu ludzie wciąż się pozbywają tych biedactw... :(

paulinaelzbieta

 
Posty: 548
Od: Nie kwi 11, 2010 15:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon gru 20, 2010 19:30 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

Mała1 pisze:Pina nadal nie je
udało mi się wcisnąć jej ciut conwa dziś, ale stanowczo za mało na życie
dostała drugą dawkę zylexisu
Obrazek


Biedna, biedna Pina :cry: W domu na pewno doszłaby do siebie :cry: Jaka szkoda, wielka szkoda, że nie możemy jej zabrać na DT... W tym stanie to na dom stały marne szanse, nawet nie ma co ogłaszać :( Musiałby być domek, który cierpliwie ją wyprowadzi na prostą. Powolutku... Na pewno stanęłaby na nogi...Tak, jak Niania...

Pinusiu nie daj się! Gdzieś tam na pewno czeka na Ciebie domek, tylko daj szansę sobie :ok: :ok: :ok:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pon gru 20, 2010 20:58 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

bardzo bym chciała ,żeby dla Piny zdarzył się cud i znalazł sie tymczas, który poradzi sobie z tak chora kotką :(
ale jakoś nie wierzę w cuda

Atlanta już zwiedza swój nowy dom

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon gru 20, 2010 21:03 Re: S.K.NIEKOCHANE XVI-zasypani ,,rasowcami,, :(

tak bardzo mi zal Piny :(
boje sie, ze zapalimy je swieczkę :(

ehhh
niech się zdarzy jakiś cud
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], salmawis i 7 gości