Ari paralitek; Mała Mi - 11 miesięcy i 0,9 kg....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 14, 2010 15:13 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

ulvhedinn pisze:Niestety rokowania Ariego nie są zbyt optymistyczne.
:-( :-(
Ulv transporter jest u mojego kolego wraz ze znajdą spod Grunwaldzkiej, mam nadzieję, że nie masz nic przeciw temu...

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 15, 2010 2:29 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

Spokojnie (aczkolwiek muszę chyba zacząć odzyskiwać transportery, na 4 posiadane, trzy są u ludzi, nie mówiąc o dówch, które zagineły kiedyś).... :wink:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 17, 2010 11:24 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

ulvhedinn pisze:Spokojnie (aczkolwiek muszę chyba zacząć odzyskiwać transportery, na 4 posiadane, trzy są u ludzi, nie mówiąc o dówch, które zagineły kiedyś).... :wink:

dzięki :-)
a jak Arni ?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 18, 2010 2:29 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

Sam z siebie- dość dobrze ;) Apetyt ma, humor ma, energiczny jest strasznie. miziasty jeszcze bardziej. I gadatliwy niemożebnie.

Niestety badania potwierdziły- ari ma uraz w odcinku piersiowym kręgosłupa, nienaprawialny. Brak czucia głębokiego, odruchy wyłącznie miejscowe :cry:
To oznacza, że arystoteles (no od tego skrótem jest ari) pozostanie niestety kotem niepełnosprawnym.....

Ari jest żywotny i wesoły, może zyc taki jaki jest, ale potrzebuje do tego pomocy- musi być ręcznie odsikiwany, 3x dziennie; dobrze, żeby chodził w pieluszce, żeby sie nie przeziębiał. Musi jeść dobrą karmę i być pod opieką weta, gdyby cos sie zaczęło komplikować.
Czasem trzeba mu umyć pupę.....

Gdzie znaleźć dom, który sie tego podejmie- na najbliżesze x lat być może?


Jesli chodzi o wydatki na Arystotelesa, to badania kosztowały 80 zł, do tego kupiłam mu za 20 zł suchego RC i 10 puszek Felixa za 34,90- bo to mu najbardziej służy.
Będzie trzeba też chłopaka odjajczyć :oops:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław


Post » Czw lis 18, 2010 17:56 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

No ja muszę te puszki w końcu do ciebie podrzucić :roll:
Przykro że uraz jest nieoperacyjny :( Ale tyle dobrze że kotek jest wesoły i nie odczuwa bólu :ok:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Czw lis 18, 2010 22:13 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

Ulv, a w jakim on wieku?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków


Post » Pt lis 19, 2010 12:47 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

Tweety pisze:Ulv, a w jakim on wieku?


Niestary, niemłodzież ;)

Zęby ładne (pomijając złamany mchanicznie kieł), błysk w oku, ja bym go oceniała tak na góra 3- 5 lat. Może mniej? Może ciut więcej, jesli był zadbany (a ari na pewno był kotem domowym).


KONTO:

Magdalena Łazarska
PKO BP
28 1020 5242 0000 2402 0158 3871
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 21, 2010 1:18 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

można opublikować nr konta na FB?

Mam nadzieję, że znajdzie się dom dla Ariego...
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 21, 2010 1:56 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

Może jednak warto by go troche porehabilitować.
Miluś półtora roku temu jak go znalazłam miał całkiem bezwładny tył.
Fakt, panowal nadfizjologią, choc nieporadnie, bo nie potrafił tego tyłu wciągnąć do kuwety. Na początku kilka razy dziennie musialam posłanko zmieniać. Teraz chodzi niemal normalnie.
Miał pole magnetyczne, laser, ultradźwięki, nagrzewanie z filtrami i gimnastykę

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lis 21, 2010 18:22 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

Też się zastanawiam.... strasznie trudno wyrokować...... Krze się nie udało stanąć, Kuba tez nie ma szans, Rudego I Dusię "załatwiło" wczesniejsze zaniedbanie rehabilitacji właśnie, oba kontrolujące, ale ciagnące tył, Itek stanął częściowo, ale np Maja jest pełnosprawna wbrew jakimkolwiek rokowaniom- do mnie trafiła bezwładna i bez kontroli nad wydalaniem i w dodatku dość długo po urazie.... :roll:

Można opublikować nr konta ;)

Na razie mamy 50 zł :) od JaEwki
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 27, 2010 22:03 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

hej daj na priv info na przelew na zagranicę,bo mam chętnego do pomocy :)
2 kotki

monia_k

Avatar użytkownika
 
Posty: 1084
Od: Nie wrz 28, 2008 21:52

Post » Pon lis 29, 2010 0:18 Re: Ari- sparaliżowany elegant. Potrzebna diagnostyka $$$ i dom.

Wpadła dziś do nas JaEwka i przyniosła puszeczki Animondy dla delikwenta :1luvu:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 92 gości