S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo:(, za dużo:(

[Liwia_]

I mój tekst, o którym mówiłam - może coś się przyda...
Dramat psów i kotów – katowickie schronisko pęka w szwach i szuka wolontariuszy.

Istniejące od 1989 roku katowickie schronisko przeżywa prawdziwe oblężenie – dramatycznie wzrasta liczba trafiających do niego zwierząt. Obecnie przebywa w nim ponad 200 psów i ponad 100 kotów, podczas gdy kociarnia zaprojektowana jest na pomieszczenie najwyżej 50. Z powodu przepełnienia zwierzęta chorują, nie ma możliwości odpowiedniego ich izolowania, przez co śmiertelne żniwo zbierają choroby zakaźne. Tłok nie sprzyja też kondycji psychicznej czworonogów po przejściach – wiele z nich umiera z przerażenia i stresu. Brakuje karmy i funduszy na leczenie.
Przyczyną tego zjawiska jest głównie nieodpowiedzialność właścicieli, którzy porzucają pupili, głównie z powodu wakacyjnych czy świątecznych wyjazdów. Plagą stało się podrzucanie dorosłych, domowych zwierząt, często w podeszłym wieku. Zwierzęta takie trafiają często do schroniska po śmierci właścicieli, których rodziny, przejąwszy mieszkania i dobytek, nie zamierzają w żaden sposób zatroszczyć się o byt podopiecznych zmarłego. Do tragicznej sytuacji Braci Mniejszych przyczynia się również brak rozwiązań systemowych w skali ogólnokrajowej – brak ustawowego obowiązku sterylizacji zwierząt domowych i ich ewidencji oraz brak woli politycznej w kwestii poprawy sytuacji zwierząt bezdomnych oraz społeczne przyzwolenie na rozmnażanie zwierząt niehodowlanych.
Mimo uruchomienia przez Urząd Miasta programu sterylizacji kotów bezdomnych, sytuacja jest coraz trudniejsza, a schronisko coraz bardziej przepełnione. Każdego tygodnia do przytuliska trafia do 30 nowych kotów i tyle samo psów. Schroniskowy samochód codziennie wyrusza na interwencje, zbierając z ulic zagubione i porzucone zwierzęta.
Pomimo wysiłków wolontariuszy, liczba adopcji ciągle jest mniejsza niż liczba przyjmowanych zwierząt. Żeby to zmienić, Fundacja S.O.S organizuje comiesięczne akcje adopcyjne w największym centrum handlowym na Śląsku – Silesia City Center. Akcje cieszą się sporym zainteresowaniem, dzięki nim w ostatnim półroczu domy znalazło kilkadziesiąt psów i kotów, ale i tak jest to kropla w morzu potrzeb.
Dyrekcja schroniska i Fundacja S.O.S zwracają się do katowiczan o pomoc – potrzebni są wolontariusze, którzy mogliby zająć się socjalizacją i wyprowadzaniem na spacer psów, opieką nad kotami , fotografowaniem i ogłaszaniem zwierząt do adopcji oraz szukaniem dla nich domów. Wolontariuszem może zostać każda osoba pełnoletnia, która jest w stanie poświęcić na pomoc przynajmniej godzinę tygodniowo. Osoby chcące dołączyć do grona wolontariuszy proszone są o wysłanie wiadomości na adres : wolontariat@fundacjasosdlazwierzat.org i podanie danych kontaktowych.
Fundacja S.O.S apeluje też do mieszkańców Śląska, by zechcieli zapewniać zwierzętom tzw. domy tymczasowe, w których porzucone, najbardziej zagrożone czworonogi mogłyby czekać na docelowych właścicieli. W takiej sytuacji zapewniana jest pomoc finansowa, fundacja szuka też chętnych na stałą adopcję zwierzęcia.
Ci, którzy nie mogą adoptować zwierzęcia ani regularnie poświęcać swojego czasu podopiecznym schroniska mogą pomóc bezdomnym psom i kotom materialnie. Cały czas bardzo potrzebne są koce, wykładziny dywanowe, narzuty, ręczniki, sucha i puszkowana karma dla zwierząt, obroże, preparaty witaminowe, kasze, makaron, ryż. Można też wpłacić pieniądze na konto Fundacji S.O.S : FUNDACJA S.O.S. dla ZWIERZĄT
41-303 Dąbrowa Górnicza
ul. Kasprzaka 62 m21
Numer konta bankowego: 93 1560 0013 2367 0569 2079 0001

[mar9]

To wprawdzie nie okres rozliczania PIT-ów ale dodałabym też wzmiankę o możliwości wpłaty 1% podatku

[mar9]

Tak "ku pokrzepieniu serc" wkleję info otrzymane z domu Bytusia/Szprota:
Szprot już przestał być puszysty ale jest kwadratowy i nie ma szyi za bardzo. Bardzo bardzo zadowolony 'kotecek'. Stara się zminimializować każdy wysiłek i zwiększyć wydajność naszych pieszczot. Zresztą czasem idzie do sąsiadów na głaskanie, jak mu w domu brakuje!

[mamaja4]

To wprawdzie nie okres rozliczania PIT-ów ale dodałabym też wzmiankę o możliwości wpłaty 1% podatku

A ja bym nr konta i adres fundacji uaktualniła

[Mała1]

z dwóch tekstów zrobiłam jeden, i tak nie wiem czy nie za długi
mysle ,ze tak

Schronisko to nie uzdrowisko

Zbliżają się wakacje - zwierzęta masowo tracą domy. Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Katowicach już dziś pęka w szwach.Tłok nie sprzyja ani kondycjii psychicznej, ani zdrowotnej czworonogów.Przyczyną tego zjawiska jest głównie nieodpowiedzialność właścicieli, którzy porzucają pupili, głównie z powodu wakacyjnych czy świątecznych wyjazdów. Plagą stało się podrzucanie dorosłych, domowych zwierząt, często w podeszłym wieku. Zwierzęta takie trafiają często do schroniska po śmierci właścicieli, których rodziny, przejąwszy mieszkania i dobytek, nie zamierzają w żaden sposób zatroszczyć się o byt podopiecznych zmarłego. Do tragicznej sytuacji Braci Mniejszych przyczynia się min. również brak ustawowego obowiązku sterylizacji zwierząt domowych i ich ewidencji oraz społeczne przyzwolenie na rozmnażanie zwierząt niehodowlanych.Schroniskowy samochód codziennie wyrusza na interwencje, zbierając z ulic zagubione i porzucone zwierzęta.
Pomimo wysiłków pracownicków i wolontariuszy, liczba adopcji ciągle jest mniejsza niż liczba przyjmowanych zwierząt. Wolontariatem w schronisku zarządza Fundacja S.O.S . Organizuje ona min. comiesięczne akcje adopcyjne w największym centrum handlowym na Śląsku – Silesia City Center. Akcje cieszą się sporym zainteresowaniem, dzięki nim domy znalazło naprawde sporo czworonogów.
Dyrekcja schroniska i Fundacja S.O.S zwracają się do katowiczan o pomoc
Zapraszamy - przyjdź, poznaj naszych podopiecznych. Może zyskasz wiernego przyjaciela na długie lata? Na nowych opiekunów czekają domowe psy i koty, którym zawalił się cały ich dotychczasowy świat. Czworonogi są zaszczepione i wysterylizowane (bądź posiadające talon na bezpłatny zabieg)
Twój dom może dla nich oznaczać życie...
Ci, którzy nie mogą adoptować zwierzęcia ani regularnie poświęcać swojego czasu podopiecznym schroniska mogą pomóc bezdomnym psom i kotom darami. Cały czas bardzo potrzebne są koce, wykładziny dywanowe, narzuty, ręczniki, sucha i puszkowana karma dla zwierząt, obroże, preparaty witaminowe, kasze, makaron, ryż.
Można też wspomóc zwierzęta przebywające pod opieką FUNDACJi S.O.S. dla ZWIERZĄT,
zwierzęta w tzw.domach tymczasowych,takie, które nie radziły sobie zupełnie w schronisku i teraz w domach wolontariuszy czekają na dom stały.

Więcej informacjii na temat schroniska, jego podopiecznych i wolontariatu znajdziesz tu

-www.schronisko-katowice.eu-strona schroniska
-www.fundacjasosdlazwierzat.org-strona
-www.niekochane.org-kocia stronka

Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt znajduje się w Katowicach przy ul Milowickiej 1b ( Dąbrówka Mała) tel 32 256 61 15
Informujemy również, że miasto Katowice po raz kolejny organizuje akcję darmowej sterylizacji kotów wolnożyjących. Na ten temat więcej dowiesz się na stronie UM lub pod nr tel. 32 251 75 30 ;32 255 57 36[/quote]


...a w schronisku.....

kolejny alarm
trafił dzis do niego ,,rosyjski niebieski,, kocurek 7 miesieczny.
niewykastrowany.
Oczywiscie nie ma w ząbkach rodowodu.
jego Pani miała bardzo powazny wypadek samochodowy i jest niestety niebezpieczenstwo,ze ze szpitala może nie wyjść.
Jesli wyjdzie, nie wiadomo jaka będzie jej sytuacja zdrowotna.
Pani wie,ze Snajper jest w schronisku.
w ciągu dwóch tyg okaże sie juz mniej wiecej jaka jest jej sytuacja.
Ale najprawdopodobniej ( z opinii osoby , która kota przywiozła) kicio będzie szukał domu stałego. Jest przepiekny.
Najprawdopodobniej szczepiony w dzieciństwie, ale dzis na wszelki wypadek jeszcze raz doszczepiony.
Czy ktos tutaj w miare blisko nie chciałby go zaadoptować/ dac DT z uwzglednieniem tego,ze po dwóch tyg moze sie okazać ,ze wraca do swojej Pani ? ( to myslę 5 %)
Nie jest kastrowany, jest bardzo w typie rasy, wiec od razu mówię ,że bardzo będę pilnowac takiego domu max ,,upierdliwie,,:wink: Z góry przepraszam
Nie mozna go ciachac tuż po szczepieniu.
po południu będą foty

Dacuś połknał dziś trochę gotowanego indyka ale oczywiscie wkładanego w pysio

Alex mam wrazenie ,że jeszcze w wiekszej traumie niz Docuś Tez na siłe ciutek połknął.
I jakby suche było troche naruszone, ale nie mam pewności
Kuwetka sucha. on wcisniety w pudełko z nieruchomym wzrokiem

Tybek liznał dzis trochę puszki, ale tylko ciut
W kuwecie nie było niespodzianek

kicia na kociarni nadal w tym samym miejscu, póki co nie je

Dzieki wszystkim za ostatnie dary w postaci karm specjalistycznych ( charm, Lidka,forum mrumru ), mamy i babycata i urinary i nerkowe i intensinala

[AgaPap]

TŻ mi właśnie naskarżył, że na mailu nie ma jeszcze tekstu
POtrzebujemy go jak najszybciej, bo na 12 on gdzieś wyjeżdżna na spotkanie i może już do 15 mu sie przeciągnąć, a jak dzisiaj nie pójdzie do sprawdzenia i zredagowania to dopiero za miesiąc się ukarze

Czy to ten co na wątku? A zdjęcia też dajcie jakieś.

[Mała1]

dobrze, przepraszam, to wysyłam teraz, nie wiedziałm ,ze musi być z rana
a wysłałam jeszcze do schroniska do sprawdzenia.
ale oki-wysyłam już

[AgaPap]

dobrze, przepraszam, to wysyłam teraz, nie wiedziałm ,ze musi być z rana
a wysłałam jeszcze do schroniska do sprawdzenia.
ale oki-wysyłam już

Nie przepraszaj, bo dlatego tak pogoniłam Cię, że on ma to spotkanie w południe, o którym się dopiero dowiedział niedawno

[Lidka]

A nie jest to trochę za dlugie?

i jeszcze mam takie pytanie - czy ktoś byłby zainteresowany takim preparatem odsmradzajacym

http://germapol.istore.pl/pl,product,13 ... tratu.html

Szukam do spólki. Wychodzi conajmniej 10 krotnie taniej niz vitopar, tylko potrzeba wspólnikow:)

[AgaPap]

Jakby co to trochę przeredagują. W każdym razie oddane do składu i jak się dowiem co i jak i czy poszło w takim stanie jak było to dam Wam znać. Chociaż pewnie to najwcześniej wieczorkiem cośb ędzie wiadomo.

[bettysolo]

i jeszcze mam takie pytanie - czy ktoś byłby zainteresowany takim preparatem odsmradzajacym

http://germapol.istore.pl/pl,product,13 ... tratu.html
Szukam do spólki. Wychodzi conajmniej 10 krotnie taniej niz vitopar, tylko potrzeba wspólnikow:)

a ile kosztuje Vitopar ?
bo ja mam zalecenie od behawiorystki aby zakupić dla mojego obsikańca
ale na razie myślę ze litr by mi wystarczył
jakby byli wspylnicy to też bym sie dopisała

[Lidka]

0,5 l vitoparu to ok 30 zł na allegro plus wysyłka.
W niektórych sklepach internetowych przy okazji innych zakupów mozna kupić ale to tak czy tak ponad 25 zł za pół litra.

[Mała1]

pewnie za długie , krótsza wersje tez potem posłałam.
zawsze w razie czego bedą miec z czego ciąć

pisąłm na wątku Dacusia-moze ktos nudzi sie w środe po południu/wieczorkiem i chciałby nas zawieżc do mar9?
jesli cudem nie znajdzie sie do środy dla niego DS to mar9 da mu tymczas
I bardzo bedę szukała dla niego wtedy chetnego do jego adopcjii wirtualnej u mar9

[bettysolo]

0,5 l vitoparu to ok 30 zł na allegro plus wysyłka.
W niektórych sklepach internetowych przy okazji innych zakupów mozna kupić ale to tak czy tak ponad 25 zł za pół litra.

OK to jeśli bedą chętni to ja bym sie pisała na 1 litr tego nowego preparatu

[Mała1]

pomponmamo-wybacz,ze nie dałamznac a byłam po południu w schronisku chwilkę.
byłam, bo wziełam Dokusia na badanie krwi.Wyniki jutro, więcej szczegółów w jego wątku będzie.

Jak byłam chwilę, domki znalzły dwa kociaki, wiec miałam sznse domki poznac osobiście.
Są oki
w domku czarna wrzaskunowata koteczka i bury chłopak.
Domek wczoraj znalazła tez jeszcze jedna burasia.
Na chwile obecna z malców czekałją
-bura z rudą łapką
-czarny chłopak z plamką białą pod szyjką
-malutki dzieciaczek który ,,mieszka,, w klatyce z mamka Aną
potem popoprawiam 1 stronę

no i niestety zastałam dwa nowe koty, kolejne dwa zjawiskowo piekne nowe koty
koteczkę ciemno whiskasową i kocurka ciut puchatego biało-szarego. Z jednego domu, nieszczepione, niekastrowane, na oko roczne
total stres, total

to ta dwójka, jeszcze bez numerów
razem


dziewczyna
od 7 06 w schronisku



chłopak
od 7 06 w schronisku




a to Spajder ( nie snajper) o którym pisałam rano

Spajder- 211 / 10
od 7 06
tricat 7 06
7 miesiecy
w typie ruskiego niebieskiego
niewychodzący, kuwetowy