Maciszku-poreklamuję
no i obie dziewczynki w schronisku juz
mirandaaa-dzieki za transport
wiecie, to te Panie przerosło
wprawdzie same sie upierały przy Brinie i Gai-choc uprzedzałysmy, jakie są.
Ale chyba sytuacje je przerosła, zaczeły sie bac
kotki tez miałay ciagle wpadki kuwetkowe.
Szkoda. Bo to naprawde mogłby byc b.dobry dom.
Moze kiedys jeszcze zdecyduja sie na kota, bo naprawde nie jest to złe miejsce
Kicie zostały odrobaczone, zaszczepione powtórnie, wet był w domu.
Gaja-jasniejsza z koteczek (one chyba pomyliły imiona) na rekach tak mi mruczała, tak sie wtulała w schronisku juz.
strasznie zal, bo to nabank materiał na normalnego domowego przytulaka, tylko czasu trzeba i doswiadczenia
Brina na bank jest bardziej dzikawa, jej pewnie trzebaby wiecej czasu.
Dziewczyny w schronie poczuły sie jak u siebie mysle, chociaz w oczach Gai jakbym widziała taki straszny smutek
mysle,ze zostana te same numery
BRINA ciemna- 401 / 09
od 28 09 w schr
felowax 28 08
ciemniejsz koteczka-powoli tez sie oswaja, ale mysle,ze będzie płochliwym kotem
kastr 25 09
GAJA Jasna-402 / 09
od 28 08 w schr
felowax 28 08
jasniejsza z koteczek, tez taka jak siostra
kastr 25 09

[/
a to nowa kicia o ktorej pisałam rano
jutro dodam numer
Shelly-
od 02 03 w schr
ciezarna kicia
bardzo miła

i cos mi sie wydaje ,ze Himen znalazł dom, ale jutro to jeszcze sprawdze, teraz sie spieszyłam
phantsamagorii-ja bym tez najpierw ciut podtuczyła kicia
a potem odrobaczała bardzo delikatnie na poczatku