TYMCZASY U JOPOP IV - sielanka na 40 łap ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 30, 2009 12:54 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

jopop pisze:a mi smutno :(

Może chcesz kotka na pocieszenie? 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 30, 2009 13:18 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

jopop pisze:a mi smutno :(


A czeguś Ci smutno??

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 31, 2009 13:25 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Aleba pisze:
jopop pisze:a mi smutno :(

Może chcesz kotka na pocieszenie? 8)



nie, dziękuję :( to właśnie nadmiar kotów jest bezpośrednią przyczyną mojego smutku :(
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 31, 2009 16:20 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

wyjdziesz na prostą :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon lis 02, 2009 10:59 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Kiedyś wykastrujesz w końcu wszystkie koty świata.. :ok:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 03, 2009 12:00 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Asia, nadal Ci smutno?

Pocieszę Cię: Kszyk Cię pozdrawia i mruczy do Ciebie miło :kotek:
Fajny z niego gałgan :D

Kto się zaopiekował burasią - siostrą ślicznych?

Małe czarne strasznie nieśmiałe.. Dzisiaj stacjonują "na łazience", a nie w klatce. Już nie mam sumienia.. Ale "na pokoje" ich na razie nie wypuszczę, bo nie złapię małych chowaczków :roll: A dla nich byłoby najlepiej ganiać z innymi..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 03, 2009 13:26 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

A ja spytam o Procenta. Jak się ma? Dawałaś mu tylko 10% szans na przeżycie, a jak jest teraz?
Podtrzymuje chęć ogłoszenia chłopaka, gdy nadejdzie pora, proszę tylko o sygnał, że to już.
Za Procenta :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 03, 2009 14:05 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Smutno nadal.

Kasiu, NIE wypuszczaj czarnych, muszą być na małej przestrzeni aż się w pełni nie oswoją!

Procent ma się nieźle, ale nadal gluci fatalnie. Ja zresztą podobnie...

dziś będzie kontrola wet.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 03, 2009 14:10 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

OK, chociaż strasznie są skurczone.. Nie dlatego, ze klatka za mała, ale pewnie by chciały pozwiedzać chatę.. :(


Zdrówka dla Was!

Pokaż maluszeczka!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 04, 2009 1:22 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Baryłka - ma okropną ranę na łapie, jest wyjątkowo zdolny. W czwartek muszę mu zmienić opatrunek, ktoś chętny do przytrzymania koteczka?

Procent - to gorsze oko to jednak za śliczne nie jest, raczej małe szanse by cokolwiek widział. Za to to drugie - niezłe. Tylko powieki nadal rozpaczliwie opuchnięte. I płuca pewnie prześliczne :roll: Ale mruczy pięknie, a to też ważne.

Sprintka została uznana za chorą psychicznie z powodu a) ssania sobie pachy b) notorycznego kradzenia i zjadania gąbek do zmywania.

Inar została pochwalona za schudnięcie, za to Łapkowi się oberwało, że nadal za gruby... a ja się tak cieszyłam, że schudł...

a Migotka nie została skomentowana.

to tyle relacji z wizyty Maćka. Najważniejszy aspekt - MAM ZNOWU KOMPUTER!!!!

A z innych wieści to dawno tak rozpaczliwych wyników krwi nie miałam, chyba przestaję się dziwić swojemu ostatniemu samopoczuciu... czas do weta pójść... na razie jutro idę na utoczenie jeszcze trochę krwi, muszę sprawdzić czy to nie był jakiś błąd, bo aż dziwne...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 04, 2009 10:21 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

jopop pisze:Sprintka została uznana za chorą psychicznie z powodu a) ssania sobie pachy b) notorycznego kradzenia i zjadania gąbek do zmywania.

A z innych wieści to dawno tak rozpaczliwych wyników krwi nie miałam, chyba przestaję się dziwić swojemu ostatniemu samopoczuciu... czas do weta pójść... na razie jutro idę na utoczenie jeszcze trochę krwi, muszę sprawdzić czy to nie był jakiś błąd, bo aż dziwne...



I nic Sprintce nie jest po zjedzeniu chemii??

Zrób koniecznie powtórne badania. Błędy się zdarzają. Trenuję to właśnie z wynikami badań Mamy.

Kciuki za Was wszsystkich!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 04, 2009 10:31 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Asiu, trzymam za Ciebie kciuki :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14743
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lis 05, 2009 11:45 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Jopop, skoro Ty na dogo zawitałaś, to ja wreszcie na miau wracam :lol:
Całą trzecią cześć Twoich wątków przegapiłam :oops:
Obrazek

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 05, 2009 16:04 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

no to masz co czytać...

a ja mam nowego kociaka - pani Basia złapała siostrę Procenta.

oko jedno dobre, drugie do luftu.

w związku z tym rozpoczynam akcję wymiany kotów...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 05, 2009 17:02 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Procent i Promilka
ObrazekObrazek

Procent
Obrazek

Promilka
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości