BIAŁYSTOK- bezdomniaki z Bojar

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 16, 2009 16:17 BIAŁYSTOK- bezdomniaki z Bojar

Witam. Od razu przejdę do tematu. Na moim osiedlu (Bojary) mieszkają koty. Jest ich ok. 8. Oczywiście każdy ma imię. Jest Czarny z Nosem, Sjam, Bury z Krawatem, Bury, Bury z Puchatym Ogonem, Biało Czarny, Mały Czarny i Bury z Krawatem 2. Oczywiście nie są kastrowane :roll: I to jest pierwsza sprawa. Chciałabym się zwrócić o pomoc do Kotkowa . Nie wiem jak się do tego zabrać i bez ich pomocy sobie nie poradzimy :( Druga sprawa to jedzenie. Wynosimy im 2 puszki dziennie, a na 8 kotów to nie za wiele. Dlatego mam wielką prośbę. Każdy kto chciałby przekazać karmę (głównie puszki), bądź pieniądze na jedzenie prosiłabym żeby się do mnie zgłosił. Myślę, że 3 z tych kotów nadawałyby się być może do adopcji :roll: Jeden podchodzi bez problemu, a dwa pozostałe są odważniejsze, więc może.... :roll: Koty są naprawdę przepiękne i większość to młode kocurki. (dodam zdjęcia). I teraz w skrócie:
1.Prosiłabym o pomoc od Kotkowa w sprawie kastracji bojarskich kotów.
2.Bardzo potrzebna jest puszkowana karma/pieniądze na karmę.
3.Potencjalne domy, jeżeli kotki okazałyby się dobre do adopcji poszukiwane.
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 16, 2009 17:02

Podnoszę...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 16, 2009 17:05

nika28 pisze:Podnoszę...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ellencia

 
Posty: 1897
Od: Nie kwi 20, 2008 14:22
Lokalizacja: Z Miau

Post » Czw kwi 16, 2009 17:44

Luspa pisze


Chciałabym się zwrócić o pomoc do Kotkowa .


To dlaczego nie zwrócisz się do nich bezpośrednio?Jakieś problemy?
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 16, 2009 17:51

No właśnie? Przecież się lubimy :)?
Konkretnie - wg Twojego opisu to same chłopaki?
Ile jest tam dziewczyn?
Jest tak- finanse na sterylizację i kastrację daje TOZ. (lub miasto -ponoć, choć jeszcze tych pieniążków nie widziano...)
Wystarczy dać mi znać tylko kiedy masz ochotę, ja potwierdzę w lecznicy i śmiało.
Niestety obecnie są środki raczej na kocice, kocurki w bardzo szczególnych przypadkach.

Co do karmy - te kicie nie jedzą w innych miejscach?

Luspa, napisałam Ci pw :)
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 16, 2009 19:44

Lubimy się, lubimy :lol: Tylko uznałam, że warto żeby wszyscy wiedzieli :roll: Dzięki z pw- już odpisuję. 8) 8) 8) 8)
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 16, 2009 21:43

Już jusz.

NO więc tak. Luspa jest dzielną młodą osobą. super że zdajesz sobie sprawę z problemu (większość osób zauważa go gdy już pojawi się stado kociaków :roll: ) I zdaje sobie sprawę z tego, że sama pewnie tego nie połapie...

Z tym że to niestety nie jest WIELKIE MIASTO i mnóstwo brygad łapiących :(
Kotkowo to tylko strona adopcyjna, nie fundacja czy organizacja. Po prostu strona ogłoszeniowa. I kilku kocich przyjaciół którzy pomagają wedle możliwości.
Ostatnio jedyną osobą, która aktywnie łapie ostatnio jest dzielny Tomasz z TOZ - niestety - o ile wiem to w kolejce oczekują:
-4 kotki na Jurowieckiej z byłego bazaru
-2 kotki z Jurowieckiej (z sexshopu :)
-3 kotki z Bema
- 2-3 kotki z Konopnickiej
-1 kotka z Dziesięcin
I wszystko w ciężkiej ciąży :roll:
Tomasz po prostu sam nie daje rady a nie bardzo ma kto mu pomóc :(

To w czym możemy pomóc to:
a/sterylkę kotki /kotek masz zapewnioną
b/jakby się udało ucywilizować jakiegoś chłopaczka to bym ładnie poprosiła w TOZ czy by się dało go ciachnąć (i by się dało zapewne) - klatka do tresowania chłopaczka - bez problemu.
c/mini klateczkę do złapania (o ile kota podchodzi blisko), jeśli nie bardzo to przyda się dwuosobowa klatka łapka -jest na stanie, może przyjechać, tylko towarzystwo do noszenia trzeba by skombinowac bo ciężkie toto
d/miejsce po sterylce dla kotki się znajdzie

Najsłabszym ogniwem niestety jest samo łapanie i transport.
Transport - jeszcze może jakoś - jakbyś dała znac kiedy planujesz łowy to jakieś kocie taxi zapewne się znajdzie. Tylko łapanie...
NIedaleko mieszka fajna dziewczyna, która adoptowała kiedyś Coonkę z połamaną łapką. podpytam. Ale poszukuj dzielnie :D
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt kwi 17, 2009 13:24

No to tak. Sama na łapanie się nie piszę. Fajnie by było, żeby ktoś dorosły mi pomógł :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: Aha i jeszcze jedna sprawa. Wiem, że nie za bardzo da się coś z tym zrobić, bo tak: kiciów jest stadko. Łajzy łażą i śpią na samochodach i boję się, że ktoś kto nie przepada za kotami i nie rozczula go widok podrapanej karoserii może się naszym stadkiem "zająć"....
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 19, 2009 20:42

Dawno nie pisałam, więc dam znać co słychać. Ustaliłyśmy, że najpierw kotki powinna zobaczyć Pani Jania i byłam z nią umówiona na dzisiaj, ale wypadły mi zajęcia od 18, a email chyba nie doszedł, że mnie nie będzie, więc bardzo Panią Janię przepraszam, że byłam nieobecna :oops: W każdym razie kiciusie Pani zobaczyła i czekam na odpowiedź czy któreś nie jest z jej stadka.
Wczoraj i przed wczoraj kotów nie było cały dzień,a pojawiły się około 22, natomiast dzisiaj plątały się po placu od rana i siedzą do teraz. Dlatego zastanawiam się jak to będzie umówić się na łapankę z Eweliną :roll: Numer telefonu do Eweliny mam i zadzwonię do niej jak tylko odpowie mi Jania. Musimy się pośpieszyć, bo jedna kotka już chyba ciążowa :roll: W sumie to by było na tyle. A i jeszcze dzięki wielkie Jani za nakarmienie kotów.
Tyle,
pozdrawiam.
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 19, 2009 20:53

Żaden z kotków nie jest z jej stada (widziała 4-5)

Teraz daj znać pliss czy kotna kotka podchodzi do Ciebie - jeśli tak to najlepiej będzie ją w łapać w transporter lub "klatkę na papugę" - wielkości transportera, lekka, z siatkowymi ściankami, ale trzeba ją zamknąć ręką więc zwierz musi podchodzić blisko.

Poza tym z tego co Jania widziała - kićki są karmione w hałaśliwym miejscu - to pewnie nie sprzyja ich oswajaniu.
NO i to to że miski stoją - może wkurzać mieszkańców. Jeśli nie chcesz mieć problemów z administracją i sąsiadami to niestety - lepiej nie wchodzić im w oczy - karmić gdzies z boku i sprzątać po każdym posiłku miski. Zostawiać wodę i jedną z np suchą karmą w jak najmniej rzucającym się w oczy miejscu. Na szczęście wkrótce będzie zielono i może w jakiś krzakach...
Ludzie potrafią być paskudni...
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon kwi 20, 2009 15:29

Kicia nie podejdzie na odległość ręki. Właśnie tego się boję, że ludzie mogą się wkurzyć na koty, bo ich przybywa, śpią na samochodach itd. Wcześniej były karmione w śmietniku (wewnątrz), ale nie wiem czy to lepsze rozwiązanie...
Jestem umówiona wstępnie z Eweliną na sobotę.
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 23, 2009 19:54

2 kotki nasze :twisted: w tym ciężarówka 8) 8) 8) Dzięki Jani i Tomaszowi :D
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt kwi 24, 2009 7:19

Nooooo.Gratulacje!!! :)
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt kwi 24, 2009 8:40

Jeszcze zostało ok. 2-3 kotek.
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt kwi 24, 2009 8:46

To życzę szczęścia i cierpliwości w łapaniu :D
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: banka, Google [Bot] i 284 gości