Kochani, zbliża się wiosna, chcemy zdążyć ze sterylizacjami kocic wolnożyjących przed najgorętszym okresem. W zeszłym roku, dzięki ludziom dobrej woli, udało nam się wysterylizować około 50 kotów, jednak to ciągle kropla w morzu potrzeb – sterylizowaliśmy dopiero od lipca, bo wciąż główną przeszkodą były oczywiście finanse.
Władze miasta Łodzi talony na darmowe sterylizacje wydawały dopiero od maja – kiedy kociąt było już mnóstwo. Tylko w lipcu tamtego roku musieliśmy poddać eutanazji około 15 kociąt, znalezionych w stanie agonalnym.
W tym roku chcemy zacząć sterylizację nie oglądając się na środki z miasta (których ciągle jest za mało), zacząć już teraz, żeby nie dopuścić do pojawienia się kociąt, żeby zdążyć, zanim znów będziemy musieli pomagać umrzeć półżywym kociętom.
Bez Was nam się nie uda, sam zapał nie wystarczy, brakuje nam środków. Bardzo liczymy na Waszą pomoc.
Bardzo liczymy na Waszą pomoc - od stycznia ruszyliśmy z aukcjami charytatywnymi na allegro, dzięki nim udało nam się już wyciąć kocię i kocurka Benka. Oba koty mają cudem domy - bo okazały się być domowymi.
Tutaj nasze aukcje