
wkleje pozniej ....
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Witam panią:)
Przesyłam kolejne zdjęcia naszch chłopakow. Rosna, mają zwariowane pomysły no i juz cały dom jest polem ich zabaw. Już doskonale znaja swoje imiona i ładnie reagują, co jest niespotykane, zachowują się tak, jakby nas rozumiały. Nie tylko szukają i wolają siebie nawzajem, ale i jeśli ktoraś z nas jest nieobecna, rownież szukają, a inicjatorem jest ten kotek, ktorego "ulubienica" zniknęła.
Bardzo się cieszymy, ze właśnie do nas trafiły, miałyśmy naprawde szczęście
Gosia jeszcze nie urodziła, ale juz lada dzień. Od kilku tygodni wszystko
kręci się wokoł niej, takie zwariowane podworko. Teraz więcej czasu spędza w swoim pokoju, Preston jest zawsze przy niej, oczywiście po obowiązkowej zabawie z braćmi, towarzyszy jej nawet w łazience, śmiejemy się, że jej pilnuje
, ale i pozostale chłopaki wpadają by ją odwiedzic i przy okazji odebrać dobrą porcje pieszczot
.
Szoszon uwielbia wylegiwać się w nosidełku dla lalek a szczegolnie zadowolony jest, gdy Niki nosi w nim go, tuli i rozmawia jak ze swoimi lalkami. Lubi patrzeć jak myje ząbki, Niki obiecała mu, ze jak już będzie duży, to nauczy go też dbać o zęby.
Wskakiwanie na blat kuchenny pierwszy opanował Wiki, potem Preston, a
Szoszon jeszcze nie odważył się.
Teraz juz Wiki zaprasza mnie do snu, wciskając swoją głowke pod moja dłoń i tak zachęcająco mruczy:)
Dobranoc więc
Pozdrawiam, kotki też przesyłają papatki
G.
Panterki sa fantastyczne, raz tylko przypadkiemprzewrocily choinke. Coraz wyrazniej rysuja sie ich charakterki, ale doskonale rozumieja do jakiego stopnia moga szalec
sa kochane!
Bardzo, bardzo cieszymy sie ze zamieszkaly z nami. A Amelki pilnuja jakby opiekowaly sie niaona juz do nich sie usmiecha
Kotki sa zaszczepione rowniez p/wsciekliznie, wet zalecil, skoro od wiosny beda tez wypuszczane do ogrodka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 13 gości