» Czw gru 04, 2008 21:06
Osobiście nie spodziewałabym się zbyt wiele po Azodylu. Rozmawiałam kilkakrotnie z moją wetką na temat tego prepearatu i go odradzała. Mówiła mi, ze aktualana opinia ekspertów (PNN) nt. Azodylu jest taka, żeby nie stosować, dopóki nie będzie przekonujących dowodów na to, że preparat oferuje jakieś korzyści. A na razie firmie nie udało się tego udowodnić. To opinia mojej wetki, która zajmuje się moją nerkową Biri dwa lata, sama mieszka w USA i jest bardzo blisko tych tematów.
Miesiąc temu włączyliśmy jednak Azodyl do leczenia Biri, jednak z zupełnie innego powodu niż PNN. Bardziej na zasadzie eksperymentalnej, ponieważ część lekarzy próbuje go stosować u kotów z zapaleniami jelit i czasami pojawia się poprawa. Nie ma na to żadnych naukowych dowodów, jedynie zwykła obserwacja. Moja Biri ma chroniczne biegunki, dlatego zdecydowałam się podjąć próbę właśnie ze względu na nie, a nie na PNN.
Ten preparat teoretycznie ma zmniejszać poziom mocznika. Ja tego u mojej koty nie zaobserwowałam. Poziom mocznika pozostał na tym samym poziomie.
Preparat otrzymałam przesyłką kurierską z USA. Nie było żadnych problemów. Wczoraj zamówiłam kolejne opakowania na 'amazon.com', jeżeli dotrą mogę się z Tobą podzielić.

