Dziękuję za miłe słowa
To prawda, kotka ma za sobą niemiłe przezycia, zdarza jej się uciekać na widok gwałtowniejszych ruchów, czy ręcznika w ręku

ale generalnie to bardzo spokojny, przytulasty kotek, choć nie da się ukryć, że niezależny
Uważam, że powinniśmy ją zareklamować jako idealną do spokojnego domku z dorosłymi /starszymi?/ ludźmi, koteczka niezbyt dobrze znosi głaskanie nie po jej myśli

A wiadomo jak to z dziecmi. Na plus trzeba jej przyznać, że nie drapie, po to by podrapac, a tylko po to by ostrzec, czyli raczej po prostu macha łapką. Zaraz potem liże przepraszająco, bidulka. Od razu wyjasniam, że nie męczymy zwierza

, po prostu głaszczac ją musiałam chyba niechcący dotknąć jakiegoś bolącego miejsca i mi się z lekka oberwało
Ma mnóstwo zalet - nie boi się obcych, chętnie towarzyszy ludziom, ale nie jest nachalna, nie skacze po firankach /ktorych zresztą nie mam/, ani szafkach czy półkach. Zostawiona sama w domu nic nie demoluje

Grzeczna i ułożona.
Myslę, że chyba nie jest najmłodsza, bo zdecydowaną większość dnia po prostu przesypia, raczej trudno ją zachęcić do zabawy.
Rano budzi intensywnym mruczeniem do ucha
Link do zdjęcia kotki:
http://www.voila.pl/260/ffy7t/?1
Pozdrawiam
