Młody,rudy,miziak... już w DS w Olsztynie!Dziękujemy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 13, 2008 23:10 Młody,rudy,miziak... już w DS w Olsztynie!Dziękujemy!

Obrazek Obrazek Obrazek
villemo5 pisze:Na środkowym zdjęciu widać dywanik... Na tym dywaniku pod moimi drzwiami kot siedzi wieczorem, licząc na wpuszczenie do środka :(
Obejrzałam kły - piękne. Kot młody, raczej zdrowy, pełnojajeczny :twisted:
Naprawdę nie mogę dać mu schronienia (ojciec nie może się denerwować :( )
Kot jest miły. Musiał go ktoś niedawno wyrzucić... Przecież gdyby kot miał dom, nie czekałby na tym dywaniku...


Wklejam zdjęcia wstawione przez Mirkę_t w wątku Paktu Czarownic i post Agnieszki.
W Brodnicy, do Villemo5 przybłąkał się w niedzielę piękny, rudy, z białym podwoziem i końcówkami łapek kocur. Domowy - tuli się, miziak straszny. Pcha się do chałupy, chyba wyrzucony przez kogoś. Może zaczął znaczyć? Bardzo miziasty. Villemo5 nie może go wziąć do siebie, bo rezydent dopiero co, po traumatycznych przeżyciach związanych z przeprowadzką zaczął się przyzwyczajać do zmiany domu (sikał po mieszkaniu, mimo, że kastrat - znaczył).
Problem polega, jak zwykle na wykastrowaniu delikwenta i poszukaniu domku. Może ktoś by chciał pięknego rudzielca?
Villemo5 ma strasznie słaby internet - za jej zgodą zakładam temat. W tej chwili kot dostaje jeść, ale nie może być wpuszczony do domu - ma spanie w ciepło urządzonym pudełku, ale poza domem :( .
Ostatnio edytowano Sob lis 29, 2008 17:41 przez Marcelibu, łącznie edytowano 4 razy
Marcelibu
 

Post » Czw lis 13, 2008 23:17

Piękny rudzielec :1luvu:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw lis 13, 2008 23:23

cuuudo kot...niestety mogę tylko podrzucać
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 13, 2008 23:27

Toż to prawie mój Rudy /dla którego - wiecie co- rzuciłam palenie :roll: /.
Jest tak piękny, że musi znaleźć swoje miejsce na ziemi :twisted: Może ktoś zdecyduje się wziąć miziaka na tymczas, bo dom /po odjajczeniu/ na pewno się znajdzie :!:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Czw lis 13, 2008 23:50

To co na teraz - finansuję kastrację Rudziaka :D
Ale DT na CITO :!:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw lis 13, 2008 23:55

Aleksandra59 pisze:To co na teraz - finansuję kastrację Rudziaka :D
Ale DT na CITO :!:


Ola - znów mnie powalasz na ziemię....
Marcelibu
 

Post » Pt lis 14, 2008 8:51

Marcelibu pisze:
Aleksandra59 pisze:To co na teraz - finansuję kastrację Rudziaka :D
Ale DT na CITO :!:


Ola - znów mnie powalasz na ziemię....


Mnie też :roll:

Rudy będzie więc wykastrowany - potrzebny pilnie dom tymczasowy :!: :twisted:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt lis 14, 2008 8:57

Hopsnę koteczka. Komu ślicznego rudzielca??!
Marcelibu
 

Post » Pt lis 14, 2008 9:09

DT pilnie potrzebny!
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt lis 14, 2008 15:37

Podrzucę ślicznego rudaska. Coraz zimniejsze noce idą... :(
Marcelibu
 

Post » Pt lis 14, 2008 18:20

Podniosę.
Kawaler przecudny.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt lis 14, 2008 20:37

Jestem...
A Toril (moja Mama go tak nazwała :D ) siedzi pod drzwiami i liczy na to, że go wpuszczę... :(
Niestety... Mój Maciek wciąż sika po domu. Blanka dopiero co po zabiegu...
No zwyczajnie NIE MOGĘ kota wpuścić do domu. Nawet Tata (który dziś wrócił ze szpitala) nie marudzi i pilnuje, żeby kot był dokarmiany... Ale do domu po prostu nie możemy.
Toril potrzebuje ciepłego kąta na czas dojścia do siebie po kastracji. W tym czasie się pewnie domyje i będzie gotów do adopcji. Jest śliczny, gruby :wink: i ma wspaniały charakter. Dom pewnie znajdzie w sekundę. Ale z podwórka i bez kastracji... Same wiecie.
Czy ktoś może dać Torilowi DT?? Błagam...
Jutro nowe fotki, bo będę w W-wie, a tam leszy net...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt lis 14, 2008 22:00

Podrzucę, pilne... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lis 14, 2008 22:14

WWOOWWW! Wielki, musi mieć duże serce które bedzie bardzo kochać!!!!!
Kto pokocha kotka???

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 15, 2008 10:03

Ruda pięknoto pokazuj się :!:
Kto da na chwilę DOM TYMCZASOWY :?: :?: :?:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], olabaranowska, puszatek, Szymkowa i 1251 gości