Dwie kotki nie zostały ciachnięte przez beztroskę karmicielek. Urodziły się dwa mioty, w jednym było 7 kociat, przeżyły 4, drugi miot mocno ukryty, wyszły 4 kociaki, ile się urodziło - nie wiadomo.
Dzięki determinacji grupy osób z całej niemal Warszawy udało się wyłapać 8 kociaków i na razie jedną kotkę (dziś miała sterylkę). Jeden kociak już jest w DS, jeden w DT u p. Iwony (nie z forum), dwie kotki są u Kasi_S, młodsze kociaki u senny7 (ja dziś przejmuje dwa z nich).
Prawie całe to towarzystwo jest w lecznicy zapisane na mnie, oprócz najbardziej chorej Shiwy, którą wzięła na siebie senna7. Zrobił się spory dług, powoli spłacany dzięki zrzutce. Senna7 poniosła bardzo duże koszty. Niestety, sterylki też prawdopodobnie trzeba będzie zapłacić, finansowanie obiecał jakiś czas temu TOZ, ale na razie ma problemy z płaceniem rachunków.
Krótko mówiąc - zbieramy pieniądze...
Na zapłatę za leczenie kociaków (i sterylki ich matek) wystawiam śliczny, wesoły imbryczek jednoherbatkowy
Tak tak, jestem zbieraczką-kocimaniaczką i na bazarek wystawiam swoje zbiory
Pudełko zapałek ma pokazać wielkość imbryczka, nie podlega licytacji.
Zaczynamy od 15,00 zł. + ewentualne koszty przesyłki. Aukcja trwa tydzień od pierwszej oferty.
Zapraszam!
))
