Zakocona zdecydowała się przygarnąć Stefana i teraz potrzebny jest transport. Najlepiej by było żeby z Białegostoku na Śląsk ,ale jeśli to za długa droga to chociaż do Warszawy.
Jadę do Wawy w niedzielę, tyle, że pociągiem Wrzucę temat na wątek białostocki (o ile go tam jeszcze nie ma), może ktoś będzie akurat jechać czymś bardziej komfortowym.
Mścisław [']21.10.2010 Konstancja ['] 14.08.2017 Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą.
Stefanek pojedzie 15 ze mną bądź jako przesyłka, ale w przedziale kierownika pociągu bo mamy rodzinę na kolei, więc da się załatwić Sprawa powoli się rozwiązuje. Módlmy się tylko teraz żeby Stefan sobie nie poszedł