Kupale poza kuwetą - problem :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 31, 2008 18:56 Kupale poza kuwetą - problem :(

Sytuacja przedstawia się następująco.
Tymczaska Tola wróciła po 2 tygodniach z adpopcji. Do nowego domku pojechała jako koteczka nieśmiała, trochę dzikawa. Tam była strasznie przerażona, siedziała bez ruchu, podobno sikała i robiła kupy poza kuwetą. Ze stresu wyłysiała na boczku.
Po powrocie do mnie ku mojemu ogromnemu zdziwieniu jest bardziej oswojona niż przed wyjazdem. Zrobiła się bardzo miziasta. Bawi się, bryka, szaleje, ma apetyt - no super kot. Ale jak ktoś wejdzie to ona znika. Oswojona jest tylko w stosunku do mnie.
Odkąd wróciła pojawił się problem: któryś kot robi kupy jakby w biegu: znajduję je rozgniecione na podłodze w łazience i nie tylko. Podejrzewam Tolę, bo problem pojawił się w tamtym domu, a u mnie jest odkąd ona wróciła.
Była odrobaczana. Wcześniej u mnie w domu były lamblie, w tamtym domu kotka miała robione badania w tym kierunku (muszę się dowiedzieć o wyniki)
Co mam robić?
Sytuacja nie jest fajna :(
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt paź 31, 2008 21:35

Słoniocy!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt paź 31, 2008 22:13

To są kupy o normalnej konsystencji?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt paź 31, 2008 23:22

Niestety nie - trochę luźne. Trochę znalazłam przyklejone do nogi od krzesła w pokoju, trochę rozgniecione na podłodze w łazience.
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt paź 31, 2008 23:25

przeczytaj to proszę !!! ja za późno dowiedziałam się że to czasem jedyny objaw choroby... http://www.vetserwis.pl/kot_mocz.html

kropla

Avatar użytkownika
 
Posty: 8
Od: Śro paź 22, 2008 13:50

Post » Pt paź 31, 2008 23:36

Anuk pisze:Niestety nie - trochę luźne. Trochę znalazłam przyklejone do nogi od krzesła w pokoju, trochę rozgniecione na podłodze w łazience.


A może stety ;) Bo jak luźne to mogą być pierwotniaki albo robale, czyli coś co można wyleczyć po rozpoznaniu. Bo takie normalne zdrowe kupy to moja tymczasowa Żmija, a teraz Parma wali Pańci jak ma do Pańci jakieś pretensje :roll: Jeśli masz winowajcę i winowajca nie ma poza tym żadnych objawów to daj jego kupy do labu, może coś znajdą?

A tak poza tym to ja też czasem znajduję jakieś resztki kupy w dziwnych miejscach bo jakiś dupy sobie porządnie nie wylizał i resztka znalazła się na oknie, albo wywaliły kupę z kuwety i toczyły po mieszkaniu, a kiedyś Siupsiupek wytarł się w g... w kuwecie i miał futro uwalone, a ja akurat chciałam się do niego przytulić i.t.p :roll:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt paź 31, 2008 23:52

proszę sprawdź.. koty nie są złośliwe naprawdę... coś jej jest...
Obrazek

kropla

Avatar użytkownika
 
Posty: 8
Od: Śro paź 22, 2008 13:50

Post » Sob lis 01, 2008 0:01

kropla pisze:przeczytaj to proszę !!! ja za późno dowiedziałam się że to czasem jedyny objaw choroby... http://www.vetserwis.pl/kot_mocz.html

Dzięki! Poczytam jutro.
Kurczę, zmartwiłaś mnie...
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 169 gości