» Wto wrz 30, 2008 15:19
bylam dzisiaj w lecznicy i widzialam rodzinke
maluszki lepiej, tylko maly dolozony sierotek jakis ospaly, przycupniety z boku , martwie sie o niego jak cholera
i matka w zlym stanie, przerazona i lysa
mam zdjecia, wkleje wieczorem
maluszki sa na antybiotykach i maja podnoszona odpornosc, byc moze w poniedzialek beda mogly juz opuscic klinike, same.. bo matka zostanie na pelna diagnostyke i na sterylke
prosze o pomoc w sfnansowaniu ich pobytu i leczenia, bo rachunek wyjdzie pewnie z 400zl jak nie lepiej, pomozcie zorganizowac aukcje, jakos damy rade
mam dostac kilka cegielek na kociaki zywieckie, moglibysy zrobic aukcje zebracze na allegro, prosze o pomoc
Pamiętam
Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] 