Wrocławskie schroniskowce

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 15, 2008 9:56

:(
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Pon wrz 15, 2008 10:18

nie smutaj tak maxiking, bo pogoda ,że powiesić sie najlepiej, tzreba kciuki za zdrówko tzrymać i pozytywne mysli :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 15, 2008 12:08

alessandra pisze:nie smutaj tak maxiking, bo pogoda ,że powiesić sie najlepiej, tzreba kciuki za zdrówko tzrymać i pozytywne mysli :ok:


Tak jest, pani Sierżant!
:wink:
Alessandra stawia wszystkich do raportu, ale to dobrze, bo faktycznie pogoda ..... :evil:

Z dobrych wieści moge dodać, że Pirat we czwartek miał operację: doprowadziliśmy zęby i przerośnięte dziąsła do porządku, no i pozbył się tego martwego oka i ma śliczną granatową wyszywankę. Rana pieknie sie goi, ale gnojek nie chce kołnierza nosić :evil: Jeden (rozmiar koci) połamał 8O , a drugim (rozmiar jamnikowaty) tak walił i zahaczał o wszystko, że w końcu zdjął. Tak tez narazie chodzi bez i póki co nie interesuje sie raną. I za to tzrzymajcie kciuki, by mu sie nie odwidziało, bo nie wiem co wtedy zrobię :twisted:

Z kolei w sobotę (między jednym transportem moich bambetli z mieszkania do mieszkania) Amir pozbył sie pomponów i połamanych zebów. Teraz o wiele łatwiej mu jeść. Chłopak staje na nogi i .... tłucze się z NP. Wczoraj widziałam tylko przewalajacy się kłąb beżowo-czarny :evil:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon wrz 15, 2008 14:24

marcjannakape pisze: Chłopak staje na nogi i .... tłucze się z NP. Wczoraj widziałam tylko przewalajacy się kłąb beżowo-czarny :evil:

Nie przejmuj się, w DT Ogona i Uszatka też awantury. Ogon molestuje pewną pannicę podrzuconą przez "kochających właścicieli" do naszego osiedlowego stadka i zabraną do DT. Ona syczy, a on ją gania, że aż furczy dookoła.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 15, 2008 20:10

Zapraszam na bazarek dla naszych schroniskowców, bo rachunki u lekarzy rosną, a kieszenie puste.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3499392#3499392
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 15, 2008 20:55

Wczoraj 2 z Wrocławskich kotów znalazły dom - u mojego brata.
Bury, prążkowany kocur, bardo ładny, młody, podobno był w schronie tylko tydzień.
I czarna koteczka, która w schronisku była podobno od 1,5 miesiąca i nikt jej nie chciał, bo nie podchodziła do ludzi. Kicia ma wgniecenie w główce, po lewej stronie, wybite zęby po tej samej stronie i zdeformowaną szczęke, również po lewej stronie.
Może ktoś ją kojarzy i orientuje się co jej sie stało?


EDIT
Nie wiem czy kocurek to nie Teo, w każdym razie kot bardzo podobny.

EDIT2
Fotki Pumy:
Obrazek Obrazek Obrazek
W klatce była z jeszcze jedną kotką.
Kicia jest bardzo przestraszona. Na zdjęciach widać zdeformowanie pyszczka i przekrzywione ucho.
Ostatnio edytowano Wto wrz 16, 2008 7:54 przez Nina_Brzeg, łącznie edytowano 2 razy
"Świat należy do kotów. One tylko udają, że to my mamy nad nimi władzę."
Ze mną Mefisto, Mocca, Mia, Manga-Pukota, Bamboszek, Nyks-Kula, Hades, Gizmo. *Maura♥*
Nasz temat: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=160831

Nina_Brzeg

 
Posty: 103
Od: Czw wrz 27, 2007 20:43
Lokalizacja: Brzeg

Post » Pon wrz 15, 2008 21:12

Szylkrecia dalej kiepsko, nie chce jeść samodzielnie, troszkę zaczęła spadać na wadze, więc z Gerberków pani dr. przerzuciła ją na Convalescence podawany strzykawką. Codziennie chodzi na kroplówkę. Jest młoda i widać, że chce żyć, więc wciąż trzeba mieć nadzieję, ale jej stan jest bardzo, bardzo ciężki.


A jak dzis u Szylkreci????
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Pon wrz 15, 2008 21:18

maxiking pisze:
Szylkrecia dalej kiepsko, nie chce jeść samodzielnie, troszkę zaczęła spadać na wadze, więc z Gerberków pani dr. przerzuciła ją na Convalescence podawany strzykawką. Codziennie chodzi na kroplówkę. Jest młoda i widać, że chce żyć, więc wciąż trzeba mieć nadzieję, ale jej stan jest bardzo, bardzo ciężki.


A jak dzis u Szylkreci????

W zasadzie bez zmian. Nadal odmawia jedzenia, ciężko jej coś podać nawet strzykawką, ale nadal o nią walczymy. Jak juz zacznie jeść samodzielnie, to będzie można odetchnąć z ulgą.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 16, 2008 8:17

Nina_Brzeg pisze:Wczoraj 2 z Wrocławskich kotów znalazły dom - u mojego brata.
Bury, prążkowany kocur, bardo ładny, młody, podobno był w schronie tylko tydzień.
I czarna koteczka, która w schronisku była podobno od 1,5 miesiąca i nikt jej nie chciał, bo nie podchodziła do ludzi. Kicia ma wgniecenie w główce, po lewej stronie, wybite zęby po tej samej stronie i zdeformowaną szczęke, również po lewej stronie.
Może ktoś ją kojarzy i orientuje się co jej sie stało?


EDIT
Nie wiem czy kocurek to nie Teo, w każdym razie kot bardzo podobny.

EDIT2
Fotki Pumy:
Obrazek Obrazek Obrazek
W klatce była z jeszcze jedną kotką.
Kicia jest bardzo przestraszona. Na zdjęciach widać zdeformowanie pyszczka i przekrzywione ucho.


:dance: :dance2: :dance:
Dziekujemy bardzo!
A ta koteczka z zdeformowanym uszkiem owszem boi się, ludzi, ale to ma zadatki na bardzo przytulnego kota. To tylko kwestia czasu i zbudowania wzajemnego zaufania.
Jeszcze raz dziekuję!
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto wrz 16, 2008 8:43

Nina_Brzeg pisze:Wczoraj 2 z Wrocławskich kotów znalazły dom - u mojego brata.
Bury, prążkowany kocur, bardo ładny, młody, podobno był w schronie tylko tydzień.
I czarna koteczka, która w schronisku była podobno od 1,5 miesiąca i nikt jej nie chciał, bo nie podchodziła do ludzi. Kicia ma wgniecenie w główce, po lewej stronie, wybite zęby po tej samej stronie i zdeformowaną szczęke, również po lewej stronie.
Może ktoś ją kojarzy i orientuje się co jej sie stało?


EDIT
Nie wiem czy kocurek to nie Teo, w każdym razie kot bardzo podobny.

EDIT2
Fotki Pumy:
Obrazek Obrazek Obrazek
W klatce była z jeszcze jedną kotką.
Kicia jest bardzo przestraszona. Na zdjęciach widać zdeformowanie pyszczka i przekrzywione ucho.

Pamiętam tą Kicię, to wspaniale, że znalazła domek! Poprosimy o informacje o niej na naszym wątku :) Lubimy czytać szczęśliwe zakończenia schronowych historii :)
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 16, 2008 15:20

:ok:
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Wto wrz 16, 2008 15:47

Mam wspaniałe wieści o Uszatku:
Obrazek
Po zastosowaniu antybiotyku zszedł nieco obrzęk i łapka zaczęła odzyskiwać czucie! Amputacja na razie odwołana, chirurg wytnie tylko narośl i być może uda się łapkę uratować! Trochę nas to kosztowało, bo juz poszło 250 zł (o koszt operacji aż boję się zapytać), ale czasem na dobrego lekarza warto wydać. Dr. Rak ze schroniska proponował nam pomoc za darmo, ale Uszatek byłby już dziś bez całej nogi, aż po pachwinę. O leczeniu tego stanu zapalnego mówiono w schronisku cały czas, jeszcze zanim cztery miesiące temu trafił do klatki. Na wolności wystarczyły trzy zastrzyki antybiotyku i kot dochodzi do siebie. Już przytył kilogram!
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 16, 2008 19:50

Niestety o szylkreci mam złe wieści - nie udało się jej uratować :(
Śpij spokojnie malutka!
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 16, 2008 22:18

Niestety o szylkreci mam złe wieści - nie udało się jej uratować Sad
Śpij spokojnie malutka!


:placz: :placz: :placz: :placz:
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Śro wrz 17, 2008 8:02

Szylkrecia [']
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 72 gości