Zostały zabrane od pewnej pani z Ryk , która ma ponad 60 kotów i zupłenie sobie nie radzi

KasiaD pisała kiedyś już na forum o dramacie z Ryk .....
robimy co możemy ..sterylki , kastracje , odrobaczanie i leczenie ........ale odległość i brak funduszy blokuje pomoc

Klemens i Kacperek zostali zabrani jakiś czas temu i przebywają na DT u karmicielki z Lublina , która ma bardzo dużo kotów pod opieką i nie daje rady też ..

Klemens, w momencie zabrania z Ryk, miał w miejscu oczu krwawe , ropiejące , potwornie cuchnące miazgi

Ciepiał okropnie

Po wizycie u dr Balickiego : Resztki gałek ocznych trzeba koniecznie usunąć, powieki zaszyć - koszt 400zł .......ale przedtem i tak trzeba zaleczać to , co jest ..Obecnie pzostałości po oczkach wyglądają już bardzo ładnie , Klmens wziął sporą dawkę antybiotyków , leków przeciw zapalnych, kropelek i maści ....
Na operację nie ma już pieniędzy

Proszę o pomoc w zebraniu tych 400zł

Kacper jest już po operacji - usunięcia jednej gałki ocznej i zaszyciu powieki ...Jedno oczko udało się uratować .....miał ogormne wyłysienia na skórze ,braki sierści .......teraz ładnie zarasta. Jest drobnym, niedużym kocurkiem ....Wesołym i przyjaźnie nastawionym do kotów i ludzi ....
Klemens jest obecnie puchatym grubaskiem , który uwielbia się miziać , wystawia brzuszek. Jest spokojnym , grzecznym facetem ....
Serce boli , gdy się na niego patrzy ......

Klemens ma ok dwóch lat , a Kacper ok jednego roku ....
Klmens - soczyście rudy , pręgowany ...PIĘKNY !!! Ma taki ufny wyraz pyszczka....Wciąz mam go przed oczami ......

Jeżeli nie znajdziemy im domków , będą musiały wrócić do Ryk i głodować

Niewidomy kot , w grupie ponad 60 sztuk

A oto Klemens - dziś :




I Kacperek :



I chłopaki - razem ....

Zdjęć mam oczywiście więcej, wstawię jeszcze jutro kilka ...
Proszę o pomoc finansową - przede wszystkim na operację oczek Klemensa .........ale tak naprawe to potrzban jest karma , odrobaczacze i leki .....

Jeśli ktoś może pomóc w ogłaszaniu chłopaczków , to też będę wdzięczna .....
Błagam o cud ....... o dom dla nich .....