Kiedy człowiek traci wszystko. Miś w DS, Puszkin u A59

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 02, 2008 20:14

Puszkin już poinformowany o odwiedzinach - jakoś poeta się nie przejął :? Poszedl spać 8O
Ale się jutro będzie działo :lol: :lol: :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto wrz 02, 2008 20:22

joshua_ada pisze:
Satoru pisze:wiecej niz jednej?!


Satoru, Obrazek


znaczy sie ze mam sie cieszyc..?;)

stanowczo odmawiam napastowania mnie w wannie.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto wrz 02, 2008 23:17

Satoru pisze:
joshua_ada pisze:
Satoru pisze:wiecej niz jednej?!


Satoru, Obrazek


znaczy sie ze mam sie cieszyc..?;)

stanowczo odmawiam napastowania mnie w wannie.


8O 8O - to po czorta iwana aniołka odbierałaś ten telefon siedząc w wannie :twisted:

Puszkin chyba jednak przejął się wizytą Cioteczek - przyłapałam poetę jak uskuteczniał toaletę :wink: Taką bardzo gruntowną :D
A ja znowu nie mogę zasnąć :twisted:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto wrz 02, 2008 23:19

heheh jeszcze kazałam pierdziochom go sobie przyniesc:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro wrz 03, 2008 9:14

Aleksandra59 pisze:Puszkin chyba jednak przejął się wizytą Cioteczek - przyłapałam poetę jak uskuteczniał toaletę :wink: Taką bardzo gruntowną :D


Mył sobie tyłek, paszki i jajeczka? :P (znaczy to co z nich zostało)
:lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro wrz 03, 2008 21:00

:D :D :D :D - ale fajnie było :lol: :lol: :lol: Puszkin praktycznie się nie pokazał :lol: :lol: Było bunkrowanie się pod kaloryferem, szybkie przemykanie pomiędzy kuchnią a sypialnią oraz sypialnią a kuchnią - i tyle Puszkina Ciotki widziały :lol: :lol: :lol: :lol:
Satoru dzielnie podjęła próbę pogłaskania poety, kiedy Puszkin był w namiociku - szybko jednak zrezygnowała :lol: :lol: :lol:
Natomiast gwiazdą odwiedzin był Allan i ku mojemu zdziwieniu szafowa Kika - zdjęcia będą, Cioteczka Joshua_ada obiecała :D :D
No to Cioteczki - kiedy następna wizytacja Puszkina, ja to tak no moze nie codziennie :wink: , ale raz w tygodniu bym mogła 8) Tylko bez ciasta wypieku Joshua_ady - bo za dobre :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro wrz 03, 2008 21:20

dziekuje za fantastycznie spedzony czas - koty słodkie, prychajace malenstwo Allanek mnie rozbraja :1luvu:, Kika jest przecudowna, miziasta i mięciutka! Dwa złe koty to cuda na kiju i na doatek kochane!!!:)) A na Puszkinie sie zawiodlam, chlip;(
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro wrz 03, 2008 21:36

Tia... Z dzisiejszej wizyty prawie cały album byłby Allana :wink: Poeta wczoraj uskuteczniał toaletę, a dziś się nawet nią nie pochwalił. :twisted:
Fotograficznie podsumowując Allan zachowywał się tak:
Obrazek Obrazek
a Puszkin tak:
Obrazek

Ciocia Satoru dzielnie zwalczała u Puszkina i Allana "wyindywidualizowanie się z tłumu" nawet mimo pacanek pod namiocikiem:
Obrazek Obrazek

Kika jest bardzo kochanym kotem. To wyjątkowa kocia osobowość. Choć mam wrażenie, że nie jedyna. Wszystkie futra A59 są wyjatkowymi osobowościami!
Ola, kiedy właściwie będziesz miała normalnego, przeciętnego, całkiem zwykłego kota? :P :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:


ps: nie obiecuję, że więcej ciast nie przyniosę. No ale póki sezon mogę się przerzucić na owoce :P
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro wrz 03, 2008 21:47

Puszkin pewnie na bieżąco, w odosobnieniu rymy na Was układał :D. A tu ktoś chodzi, woła, przeszkadza i natchnienie ucieka...
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Śro wrz 03, 2008 22:02

A59, to brzmi jak autotrada :D
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro wrz 03, 2008 22:28

Satoru pisze:A59, to brzmi jak autotrada :D


:lol: :lol: :lol: autostradą jeszcze nie jestem 8) , ale Czarownice mojego nicka sobie tak skróciły i pooooleciało :lol: :lol: :lol: :lol: 8)

Jak w chałupie cicho się zrobiło to poeta powrócił

Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro wrz 03, 2008 23:29

Kikunia pozdrawia Cioteczki :D

Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro wrz 03, 2008 23:30

śliczności! i taka słodka..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw wrz 04, 2008 8:41

Aleksandra59 pisze:Jak w chałupie cicho się zrobiło to poeta powrócił

Obrazek


To złośliwa bestia! Ciotki go adorowały, a on miał je w nosie! :twisted:
Widać, Olu, że tylko Ty jego serce zdobyłaś! :wink:


Aleksandra59 pisze:Kikunia pozdrawia Cioteczki :D

Obrazek


A cioteczka pozdrawia Kikunię - ona jest niezwykła!
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw wrz 04, 2008 21:27

Stan na teraz - wszystkie koty (z wyjątkiem Puszkina) obrażone :( No bo czyszczenie uszków i podawactwo maści :twisted:

Wydaje mi się, że Puszkin też świerzbem zaatakowany :cry: Proszę o kciuki, żeby tak nie było :roll:

Akcji dzisiaj żadnych nie było, bo ja padam na pysk i Puszkim z Allanem jakos się dostosowali i atrakcji żadnych mi dzisiaj nie zaserwowałi 8)

Powinnam w weckend pojechać na działkę, coby trochę posprzątać - ale co z Allanem :roll: Zabierać maluszka, czy zostawić na 1 i 1/2 dnia z Puszkinem :?: :?: :?: Pomocy potrzebuję - bo nie wiem co zrobić :?

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot], puszatek, Szymkowa i 108 gości