Diabelska ósemka - czyli jak koty zdecydowały za nas

[Kicorek]

Np. taką kokietkę:


Troszkę powyginaną:


I wreszcie pełna powaga:

[Aleba]

Np. taką kokietkę:

Samobieżna froterka do podłóg

Piękne fotki. Tylko gdzie reszta?

[Kicorek]

Nie mogę tak od razu wrzucić wszystkiego. Rozbestwisz się

Którego kotka chcesz?

Tego?


A może tego?

[Aleba]

Którego kotka chcesz?

Rudego
I Rezedzię


BTW: wreszcie mam jakieś przyzwoite fotki Oneta - cud po prostu
A i Narcyz przystojny wielce jest.

Śliczne mam kotki, nie?

[Kicorek]

Mnie pytasz! Przecież wiem

To masz na razie Rezedzię:


I dwie krówki:


CDN.

[Aleba]

Mnie pytasz! Przecież wiem

Nie Ciebie, inni też się mogą pozachwycać

Na tym pierwszym zbiorowym zdjęciu to nawet trójeczka jest
A Rezedzia rozkoszna

[Kicorek]

Kogo jeszcze brakuje?

Chyba tylko tej dwójki z pociągu:

[Aleba]

Blusia Zapomniałam, że ona też ma fotki.

Kicorku, wklejaj, wklejaj jak najwięcej.
Ja teraz muszę zniknąć z netu, ale jak wrócę, to z radością sobie pooglądam zdjęcia

[Kicorek]

Mam nadzieję, że je powiększasz


Tchórzyk - tylko patrzyła, którędy zwiać:





I dekoderowy rrrudy!




KONIEC

[Aleba]

No i co?
Kicorek tak się napracowała i nikt się nie zachwyca?

[Georg-inia]

No i co?
Kicorek tak się napracowała i nikt się nie zachwyca?

ja siem zachwycam, i Kicorkowym talentem i kotyma Tchórzyk ma superhiper ślepka, jak na Tchórzyka przystało: wielkie, okrągłe i wystraszone

[Aleba]

No i co?
Kicorek tak się napracowała i nikt się nie zachwyca?

ja siem zachwycam, i Kicorkowym talentem i kotyma Tchórzyk ma superhiper ślepka, jak na Tchórzyka przystało: wielkie, okrągłe i wystraszone

I niebieściutkie

[Georg-inia]

No i co?
Kicorek tak się napracowała i nikt się nie zachwyca?

ja siem zachwycam, i Kicorkowym talentem i kotyma Tchórzyk ma superhiper ślepka, jak na Tchórzyka przystało: wielkie, okrągłe i wystraszone

I niebieściutkie

noooo, niczym te chabry w łanach

[Aleba]

A uwierzysz, że to jest największa terrorystka w stadzie? I że tym niewinnym wyglądem maskuje swój charakter?
Tymczasy zastrasza w trzy sekundy - jedynie z Narcyzem nie do końca jej wyszło, w efekcie regularnie spuszczają sobie łomot.
Z rezydentami nie kocha się zbytnio i nie spoufala. Swego czasu próbowała wojować z Inką, od momentu pojawienia się Narcyza odpuściła Ince i przeniosła swoją uwagę na niego.
Mojemu TŻ łaskawie czasem pozwala się dotknąć.
Natomiast mnie kocha nad życie, zawsze jest chętna do przytulania się i jest wtedy najsłodszym kotem na świecie

[Georg-inia]

znaczy ahystokhatka, tylko zamiast krwi to ślepia ma niebieskie

no patrz, a tak niewinnie wygląda