
Zapraszam więc wszystkie Cioteczki do II części wątku.
Tak zaczynaliśmy: Leoś, Shibasek, Bunia i Cardiamid. Fotki z dziś, strona 101
Dziś na rozgrzewkę Shibasek mumia na balkonie


Shibasek chodzi zabandażowany bandażem elastycznym. Bo musi

Nie wiem czemu wpadł w szał rozlizywania się i rozdrapywania

Wygląda to niestety tak, że Shibaskowi coś w główce siedzi niedobrego i dlatego tak się rozlizuje

Ja wiem, on zawsze był dziwny, ale ostatnio jest jeszcze dziwniejszy.
Potrafi spać w kuchennej szafce na opakowaniach z makaronami, ryżami, w zlewie w kuchni, na plecach z łapkami u góry w pełnym słońcu na balkonie. Może uda mi się odnaleźć jakieś fotki to wstawimy.
Shibasek zabandażowany, bo w kołnierzu był ciężko nieszczęśliwy i w ogóle się nie poruszał, bandaż jakoś znosi, chociaż to chyba nie najlepsze wyjście, bo kiepsko się ranka będzie goiła, prawda?