Kot sika poza kuwetą

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 05, 2008 13:25

Magomi pisze:
Dacek pisze:Mocz już zaniesiony do analizy,jutro wyniki.

Mogłabyś powiedzieć, gdzie zanosiłaś mocz do badania i ile to mniej więcej kosztuje? :wink:
Muszę siuśki jednej koty sprawdzić, bo ostatnio zdarza jej się czasem siurnać poza kuwetą (np. wanna) :( Z kuwety ciągle korzysta, ale czasem idzie gdzieś indziej :roll:
Wczoraj byłam z obiema na szczepieniu i wetka stwierdziła, że nie ma co sie martwić, ale dzisiaj znowu siknęła - w pokoju na foliową siatkę (dobrze, że nie na deski), więc dla pewności... ;)[/quote


mocz zanosiłam do laboratorium SYNEVO na gdańskiej Zaspie (przy ETC) WET mówił że to bardzo dobre lab.ja jestem tego samego zdania od lat korzystam z ich usług. Jest to laboratorium dla ludzi panie bez problemu wkuwają się w żyły co w moim przypadku jest bardzo ważne ,przy tym nie robią problemów z przyjmowaniem siuu kotka.Koszt nie jest wygórowany bo chyba 12 zł.

Dacek

 
Posty: 45
Od: Wto cze 10, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdańsk Zaspa

Post » Nie lip 06, 2008 12:38

Herbi pisze:Nelly masz pięknego pieska. ja również mam collie.

:ok: Coolaki słodziaki :D Prawda? :)

Dacek, kciuki za Caruso :ok:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 06, 2008 13:49

Dacek - dziękuję bardzo :)
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 11, 2008 19:05

Dzisiaj odebrałam wyniki badania moczu. Wyszło:

Ciężar właściwy: 1015 g/l
pH: 6,5
Leukocyty: 25 leuk./ul (wartość podana w ramce)
Azotyny: ujemny
Białko: ujemny
Glukoza: ujemny
Ciała ketonowe: ujemny
Urobilinogen: w normie
Bilirubina: ujemny
Erytrocyty: ujemny

komentarz
Barwa moczu: żółty, przejrzysty
Mikroskopowa analiza osadu moczu:
Nabłonki płaskie: pojedyncze
Leukocyty: 0-2 wpw

No i nie wiem, czy mam sie martwić czy nie :? Ogólnie nie jest chyba źle, ale te leukocyty na ul mnie zastanawiają :roll:
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lip 12, 2008 20:27

Ja się na wynikach nie znam.
Mądrzejsi Ci odpowiedzą :)
A najlepiej jak wet będzie sobie porównywał, poprzedni i i ten.

A jak Caruso? Sioosia nie tam gdzie trzeba, czy już nie?
Głaski dla Carminki, co tam u niej?.... zaniedbujesz swój wątek :wink:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 13, 2008 12:37

Nelly pisze:Ja się na wynikach nie znam.
Mądrzejsi Ci odpowiedzą :)
A najlepiej jak wet będzie sobie porównywał, poprzedni i i ten.

To pierwsze badanie moczu, więc nie będzie miał do czego porównywać ;)
Jutro idę z futrami na odrobaczanie, to pokaże te wyniki i zobaczymy co wetka powie :)
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 14, 2008 7:33

Magomi pisze:
Nelly pisze:Ja się na wynikach nie znam.
Mądrzejsi Ci odpowiedzą :)
A najlepiej jak wet będzie sobie porównywał, poprzedni i i ten.

To pierwsze badanie moczu, więc nie będzie miał do czego porównywać ;)
:)

:lol: ja odpisywałam Dacek :lol: przepraszam. Na nick źle spojrzałam :)

Twoje badanie pierwsze zgadza się. :ok: żeby było dobrze.
Napisz co wetka powiedziała.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 14, 2008 17:37

To sie dogadałyśmy :lol:

Futra już odrobaczone :)
Spytałam o te leukocyty i podobno wszystko jest OK. Nie ma się czym martwić :)
Gdyby wszystkie koty miały takie wyniki, byłoby super

Czyli Czikita sikała poza kuwetą dla zabawy :twisted:
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 14, 2008 19:42

Magomi pisze:
Czyli Czikita sikała poza kuwetą dla zabawy :twisted:

Coś kotę wkurzyło :P

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 20, 2008 21:54

Dacek pisze:Wyniki odebrane niestety brak poprawy wręcz przeciwnie wyniki jeszcze gorsze. Jutro badanie krwi i zmiana antybiotyku,odchodzę od zmysłów co mu jest.Niby ma apetyt jest wesoły przestał już podsikiwać podłogi .Mam nadzieję ze badanie krwi wyjaśni tą tajemnicę i okaże się to blachostką



CARUSO ODSZEDŁ



badanie krwi były dobre zmieniono antybiotyk kotek dalej był wesoły do 17 lipca wtedy właśnie zacząl wymiotować i doszła biegunka następna wizyta u weta tym razem podejrzenie zatrucia podana kroplówka nowy antybiotyk w między czasie zrobione badanie moczu na posiew 18 druga kroplówka .Rano 19 natychmiastowe pogorszenie kotek nie może ustać na łapkach ,chwytam transporterek i biegusiem do szpitala .Natychmiast zrobione USG rendgen i diagnoza powala mnie z nóg zapalenie otrzewnej zmiany w jelitach od 9 do 15 próbują ratować niestety Mój skarb przegrywa tą walke.Sekcja wykazuje zrosty w jelitach potworny stan zapalny całej jamy brzusznej jednym słowem kociak przegrał bo źle wybrałam weta

29maja miał przeprowadzoną kastracje najprawdopodobniej właśnie wtedy został zainfekowany.

Piszę to ku przestrodze u mojego kotka zaczeło sie od leukocytow w moczu .Też myślałam ze kot sika poza kuwetą bo ma taki kaprys

Dacek

 
Posty: 45
Od: Wto cze 10, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdańsk Zaspa

Post » Nie lip 20, 2008 22:26

Tak mi przykro :(

[*]
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lip 23, 2008 2:31

Dacek :cry:
Nie wiem co powiedzieć, bardzo, bardzo współczuję.
Biedny Caruso, biedna Ty...
Aż się wierzyć nie chce...:placz:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 23, 2008 8:38

Nelly pisze:
Magomi pisze:
Czyli Czikita sikała poza kuwetą dla zabawy :twisted:

Coś kotę wkurzyło :P


Nelli proszę nie lekceważ najmniejszych oznak choroby mój kotek nie siusił cały czas poza kuwetą powtórz badanie moczu i jeśli coś w nim znajdą leć na usg Gdyby miesiąc temu takie badanie zrobiono mojemu kotkowi to najprawdopodobniej dziś byłby z nami.Rutyna i zlekceważenie tak "błahych" dla weta objawów doprowadziło to zapalenia jelit ,otrzewnej w wyniku czego nastąpiła śmierć.Kiedy trafiłam do szpitala wRedłowie było zapóżno na pomoc.


NIE UFAJCIE BEZGRANICZNIE WETERYNARZĄ JESLI COŚ WAS NIEPOKOI SKONSULTUJCIE TO Z INNYM WETEM A JAK TRZEBA Z PAROMA O TEGO MOŻE ZALEŻEĆ ŻYCIE WASZEGO ZWIERZAKA!!!

Dacek

 
Posty: 45
Od: Wto cze 10, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdańsk Zaspa

Post » Śro lip 23, 2008 8:39

Dacek pisze:
Nelly pisze:
Magomi pisze:
Czyli Czikita sikała poza kuwetą dla zabawy :twisted:

Coś kotę wkurzyło :P


Nelli proszę nie lekceważ najmniejszych oznak choroby mój kotek nie siusił cały czas poza kuwetą powtórz badanie moczu i jeśli coś w nim znajdą leć na usg Gdyby miesiąc temu takie badanie zrobiono mojemu kotkowi to najprawdopodobniej dziś byłby z nami.Rutyna i zlekceważenie tak "błahych" dla weta objawów doprowadziło to zapalenia jelit ,otrzewnej w wyniku czego nastąpiła śmierć.Kiedy trafiłam do szpitala wRedłowie było zapóżno na pomoc.


NIE UFAJCIE BEZGRANICZNIE WETERYNARZĄ JESLI COŚ WAS NIEPOKOI SKONSULTUJCIE TO Z INNYM WETEM A JAK TRZEBA Z PAROMA OD TEGO MOŻE ZALEŻEĆ ŻYCIE WASZEGO ZWIERZAKA!!!

Dacek

 
Posty: 45
Od: Wto cze 10, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdańsk Zaspa

Post » Śro lip 23, 2008 9:20

Dacek, jestem naprawdę wstrząsnięta. Po prostu nie mogę uwierzyć w to co się stało.Bardzo, bardzo mi smutno. Jak się trzymasz? Prześliczny Caruso :cry:
Zmień może tytuł wątku :( Niech ostrzeżenie przeczyta więcej osób.
To wet zawalił w sumie :evil: Tragedia.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1319 gości