S.K.NIEKOCHANE VII-nowy wątek i nowy ''prowadzący'

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 10, 2008 9:07

Boze jaka piekna:((


Lidka czy te krople Veratrum Homacord na pewno nie zaszkodza kotu? jesli nie to kupie. A w jakiej cenie one sa? bo zapomnialam dzis pieniedzy wziac do pracy i mam same drobne;) Co 15 minut nie dam za bardzo rady ale przed praca i po pracy co 15 minut jak najbardziej ;)

A jaka ryba? moze byc minitaj? czy jakas inna?

P.s wyczytalam w jednym temacie na miau ze JoannaN z Lublina ratuje tym specyfikiem koty wiec widac skuteczne to :|
a co wyczytalam z jej posta ciekawego:


Mam taki komfort, że pomaga mi lek. wet. homeopata. Uratowałyśmy nie jednego kota. Rzecz w tym, że leki chemiczne wet. zabijają robale tylko te które są w jelitach, natomiast robaki mają takie cykle rozwojowe, że w jelitach są co jakiś czas a siedzą w płucach, mięśniach, pod skórą i licho wie gdzie jeszcze. W kale też nie zawsze są bo trzeba uchwycić ten moment gdy zeszły do jelit. Miałam kota który miał porażone mięśnie i padaczkę, oczywiście biegunkę, lało się z niego.Gryzł swoją skórę co kilka minut, siedział w kucki i był szkieletem. Dostał wyrok: uśpić. Po godzinnej rozmowie z lek. homeopatą: on ma robaki ! Kazała podać : Calcarea carbonica ostrearum 200 CH. - 3 kulki, za pół godz. znowu 3 kulki, po 3 dniach znowu 3 kulki. I proszę zadzwonić co z niego wyszło ! Wychodziło już na drugi dzień : tasiemiec i glisty. Potem wyłaziły ( na szczęście martwe): włosogłówki, przywry, i maleńkie glisty w ogromnych ilościach. Przez prawie trzy miesiące. Dzisiaj jest dorodnym kotem (został u mnie) najsprytniejszym ze wszystkich, po porażeniu mięśni i padaczce ani śladu ! Nadal odrobaczam koty homeopatią, jest wiele leków na robale. Moja rada: szukaj tych kropli i calcarei w aptekach które prowadzą sprzedaż leków homeopatycznych lub zamów w dużej aptece, krople są dla ludzi więc większe apteki powinny mieć. Kulki zresztą też są ludzkie. To


Kurde, ciekawa informacja, naprawde. Szkoda ze nie wiem gdzie jest jakis weterynarz homeopata? mysle ze by sie przydal taki ;)
Ostatnio edytowano Czw lip 10, 2008 9:13 przez mika_xx, łącznie edytowano 1 raz

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 10, 2008 9:10

tak M_o-to ta-Ty jej zreszta nadałaś imię

zyje
nie mowie, ze jest dobrze, bo nie jest, ale żyje
dostała dzis zylexis, nadal nie chciała jeśc, płakała przy robieniu małej koopki, ale koopka oprocz tego ze jasna, nie byeła biegunka-taka ciastowata, niewielka.
nadal bardzo, bardzo ciezko oddycha.
Jutro kolejny antybiotyk.
Mam nadzieje,ze bedzie jutro.

Mam nadzieje tez ,ze będzie jutro dla Kici-ona tez w kiepskiej formie-tylko jej nie mam pojecia co jest.
Nie chce jeść, chudnie.Siedzi w budce.
Wczoraj conwalescensa zwymiotowała.
ale pije wode.
Tez dostała dzis zylexis.
Kciuki potrzebne.

Dzis był dr.L z którym kiedys rozmawalam na temat uzycia nowego srodka wzmacniajacego odpornosc-imodulenu.
to srodek dla bydła, ale pytalismy tez innego weta, jest stosowany dla małych zwierzat.
jest b.tani-na bank nie tak silny jak zylexis-ale moze jak lydium.
Dzis dostała porcje Marianna i Kacperkowa.
Uwaga-bolesny zastrzyk.

Martwie sie Zuzia-siedzi w budce, pracownicy sie jej boja-zreszta-jest czego-bardzo bije.
ale najwiekszy problem z nia bedzie z jedzeniem, zjadła karme ze schronu i wszystko od razu zwymiotowane-oczywiscie,
jej poprzedni ,,pan,, mowił,ze musi jej wybierac niektóre kółka-bo wymiotuje po nich.Ech-nie wiem jak ona da rade w schronie.
a z drugiej strony nie wypobrazam sobie teraz znalezc jej dom.

W klatkach tłok na maxa :(
Podany został tez tem imodulen Jagodce, Jerzynce i Marcelince.
Kawusi sie nie odwazyłam-bo ona nieobliczalna, a koty ten zastrzyk boli.
Dostaly tez go te dwa maluchy wczorajsze-sa niestety dzikawe :(

I jeszcze tylko powiem ,ze przepiekna jest nowa czarna kicia-nazwe ja Kleopatra-bo na takie imie zasługuje.
VCudna-typ Karmelki -tylko jeszcze bardziej taka orientalno-aksamitna.Cudo

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 10, 2008 9:16

a gdzie mozna kupic sienie lnianie? tez w aptece? bo to jest cos na odbudowe flory jelit ? czy to dziala tak samo jak Lakcid?

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 10, 2008 9:18

biedne chorowitki :cry:
i biedne nowe :cry:

jest tak okropne przepełnienie, ze jak przyjdzie jakis wirus to bedzie tragedia :cry:
moze ten srodek podnoszacy odpornosc jakos je uchroni :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw lip 10, 2008 9:22

krople Veratrum hommacord (cena ok. 30 zł )nie zaszkodzą kotu na pewno, Placzus białaczkowiec dostwał je juz wiele razy na biegunke i pomagają. Calcarea carbonica ostrearum (ja stosowałam akurat potencje CH30) tez działa, widziałam na własne oczy co wychodziło z kota po takim odrobaczaniu (dodam, ze kota po 3 odrobaczaniach "tradycyjnych" w ciagu miesiaca) 8O szok!!

można podawać też smecte na biegunke i ważne jest nawadnianie kota! (np. orsalit bezsamkowy dla dzieci, albo rc rehydratation) i jedzonko: intestinal, sensitivity, hypoalerenic (suche) albo kurczak gotowany z taką papką z rozgotowanego, kleistego ryzu z duzą iloscia marchwii gotowanej

trzymam kciuki za Kredke..taka biedna i taka piękna :( oby było lepiej!!!!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw lip 10, 2008 9:25

mika_xx pisze:a gdzie mozna kupic sienie lnianie? tez w aptece? bo to jest cos na odbudowe flory jelit ? czy to dziala tak samo jak Lakcid?


w aptece (nasiona), nie działa tak samo. Siemie lniane działą osłonowo na układ pokarmowy (może byc stosowane np. w przypadku wrzodów, ten "kleik" pokrywa taką ochronną warstwą cały układ pokarmowy), a lakcid to probiotyk, on przywraca właściwą flore bakteryjną
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw lip 10, 2008 9:26

dzięki za informacje. Rozumiem ze krople sa bez recepty?
a to Calcarea carbonica ostrearum jest na recepte?

i jest wiec sens kupowac to sienie lniane i podawac?

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 10, 2008 9:29

Mała1 pisze:tak M_o-to ta-Ty jej zreszta nadałaś imię

zyje
nie mowie, ze jest dobrze, bo nie jest, ale żyje
dostała dzis zylexis, nadal nie chciała jeśc, płakała przy robieniu małej koopki, ale koopka oprocz tego ze jasna, nie byeła biegunka-taka ciastowata, niewielka.
nadal bardzo, bardzo ciezko oddycha.
Jutro kolejny antybiotyk.
Mam nadzieje,ze bedzie jutro.

Mam nadzieje tez ,ze będzie jutro dla Kici-ona tez w kiepskiej formie-tylko jej nie mam pojecia co jest.
Nie chce jeść, chudnie.Siedzi w budce.
Wczoraj conwalescensa zwymiotowała.
ale pije wode.
Tez dostała dzis zylexis.
Kciuki potrzebne.

Dzis był dr.L z którym kiedys rozmawalam na temat uzycia nowego srodka wzmacniajacego odpornosc-imodulenu.
to srodek dla bydła, ale pytalismy tez innego weta, jest stosowany dla małych zwierzat.
jest b.tani-na bank nie tak silny jak zylexis-ale moze jak lydium.
Dzis dostała porcje Marianna i Kacperkowa.
Uwaga-bolesny zastrzyk.

Martwie sie Zuzia-siedzi w budce, pracownicy sie jej boja-zreszta-jest czego-bardzo bije.
ale najwiekszy problem z nia bedzie z jedzeniem, zjadła karme ze schronu i wszystko od razu zwymiotowane-oczywiscie,
jej poprzedni ,,pan,, mowił,ze musi jej wybierac niektóre kółka-bo wymiotuje po nich.Ech-nie wiem jak ona da rade w schronie.
a z drugiej strony nie wypobrazam sobie teraz znalezc jej dom.

W klatkach tłok na maxa :(
Podany został tez tem imodulen Jagodce, Jerzynce i Marcelince.
Kawusi sie nie odwazyłam-bo ona nieobliczalna, a koty ten zastrzyk boli.
Dostaly tez go te dwa maluchy wczorajsze-sa niestety dzikawe :(

I jeszcze tylko powiem ,ze przepiekna jest nowa czarna kicia-nazwe ja Kleopatra-bo na takie imie zasługuje.
VCudna-typ Karmelki -tylko jeszcze bardziej taka orientalno-aksamitna.Cudo



echhh, niedobrze, zle wieści, przydałoby się zrobic badania, ale w schronie to niemożliwe :(

A Zuzia....nie mogę zapomnieć tej całej historii, piękny los....zgotował jej stary domek ....wiem ,że nie powinnam o tym pisac, ale mam nadzieję ,ze kiedyś spotka go zasłużona kara
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw lip 10, 2008 9:33

mika_xx pisze:dzięki za informacje. Rozumiem ze krople sa bez recepty?
a to Calcarea carbonica ostrearum jest na recepte?

i jest wiec sens kupowac to sienie lniane i podawac?


krople bez recepty, calcarea na recepte, ale mi sprzedawali bez jak mówiłam, ze to dla kota

ja siemie lniane daje,bo działa osłonowo
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw lip 10, 2008 9:35

dzieki :) to skocze dzis na male zakupki ;)
po kurczaka, rybke, te krople i siemie lniane;)

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 10, 2008 9:47

mika_xx pisze:a gdzie mozna kupic sienie lnianie? tez w aptece? bo to jest cos na odbudowe flory jelit ? czy to dziala tak samo jak Lakcid?

Mozna kupic w aptece albo w spozywczym. Tylko przyjrzyj sie, bo w spozywczym czasem jest troche zanieczyszczone.
Dawaj glutki do picia jesli moze strzykawka.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 10, 2008 9:54

Jesli bedziesz miala problem z calcarea to zadzwon do apteki na Koshuta Koral 782 26 64 Apteka jest za sklepem spozywczymn naprzeciwko przystanku autobusowego.
I powiedz, ze takie jak kupuje pani Wojciechowska dla kotow. Panie sa bardzo mile i zawsze wszystko mi sprowadzaja. Trzeba zamowic przed dwunasta i do odbioru jest popoludniu

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 10, 2008 9:56

Dziewczyny a cykloferon?
Pan, ktory niedawno szukal ma 2 ampulki , ktorych nie wykorzystal. Kotki wyzdrowialy.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 10, 2008 11:17

Na razie tego calcarea nie bede kupowac ale gdyby co to czy on moze zaszkodzic malym? moze to by im pomoglo szybciej i lepiej niz to co teraz dostaja, ten Bactrim? hmm czy mozna to podac bez konsultacji z weterynarzem?

Ale dzieki w kazdym razie, bede o tym pamietac:))

Zamowilam te krople na jutro:) w 3 Aptekach w poblizu tego nie ma:( jak będzie w hurtownii to jutro będę mieć :)

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 10, 2008 14:11

Kredko trzymam kciuki za Ciebie :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 540 gości