SKRZAT został Buddystą - po 8mies Happy End:) foto zDS 65,66

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 09, 2008 16:53

dellfin612 pisze:Moje dziecko pracuje nad domkiem, ale na razie lipa


niech czaruje

w końcu by sie przydał domek i dla Skrzata...


pamięta jeszcze ktoś filmik :oops:
domku patrz jakie kochany kot do zaadoptowania... a nadal nikt go nie chce :cry:

towarzyski kot - trzeba kliknąć na obrazek
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon cze 09, 2008 22:43

Aia, nie odpisałam, ale jak widzisz technicznie poradziłam sobie korzystając z nieodmiennie dobrych rad. Dzięki.


Dziś przeżyliśmy ze Skrzatem prawdziwy horror.
Pojawiła się możliwość umieszczenia go w, jak sądziłam, domu tymczasowym.
Pojechaliśmy... a potem wracaliśmy pędząc jak na wariackich papierach.
To co tam zobaczyłam przerosło wszelkie moje obawy i wątpliwości.
Nie wiedziałam, że takie miejsca naprawdę istnieją.
Zostawienie tam jakiegokolwiek kota oznacza wydanie wyroku śmierci na niego.

I tak by było ze Skrzatem, gdybym nie zwlokła z łóżka swojego zmordowanego tyłka, a wysłała mojego męża.
Jemu do głowy by nie przyszło wejść i sprawdzić warunki. A takich nie widziałam w najgorszym schronisku!

Uff, jest z powrotem w domu. Teraz jest zamknięty w łazience, odkażony ( :?: ) a ja drżę, czy nie złapał jakiegoś syyyfa.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon cze 09, 2008 23:36

ufff
jak dobrze ze zadzałała intuicja...
aż starch by było pomyśleć...
po tym wszystkim, po takim czasie by Skrzatynek trafił do złego miejsca :x

super dellfin :D dzięki za czujność :)


:ok:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon cze 09, 2008 23:45

dellfin612 pisze:Dziś przeżyliśmy ze Skrzatem prawdziwy horror.

(...)

A takich nie widziałam w najgorszym schronisku!

Uff, jest z powrotem w domu. Teraz jest zamknięty w łazience, odkażony ( :?: ) a ja drżę, czy nie złapał jakiegoś syyyfa.


wtf? az trudno mi sobie wyobrazic... Obrazek

Skrzaciku, moze to Ty osobiscie po cichu czarujesz, zeby nie opuscic Basi?

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Wto cze 10, 2008 9:00

Prosimy, razem ze Skrzatem o NORMALNY !!!! DOMEK
:catmilk:
potrzebny jest tylko kawałek czystego miejsca
i micha
i człowiek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro cze 11, 2008 12:20

varulv pisze:
dellfin612 pisze:Dziś przeżyliśmy ze Skrzatem prawdziwy horror.

(...)

A takich nie widziałam w najgorszym schronisku!

Uff, jest z powrotem w domu. Teraz jest zamknięty w łazience, odkażony ( :?: ) a ja drżę, czy nie złapał jakiegoś syyyfa.


wtf? az trudno mi sobie wyobrazic... Obrazek

Skrzaciku, moze to Ty osobiscie po cichu czarujesz, zeby nie opuscic Basi?

Chyba faktycznie czaruje... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro cze 11, 2008 12:38

delfin, a mozna wiedziec, o jakie miejsce chodzi?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro cze 11, 2008 13:28

Czy interesuje Cię konkretny adres?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro cze 11, 2008 21:43

To jeszcze podrzucę Skrzacika...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw cze 12, 2008 17:54

Hiobowe wieści :evil:
są takie, że musiałam podjąć ostateczną i męską decyzję.

Dziś upadła kolejna szansa na adopcję Skrzata.
Ktoś kiedyś napisał, że Skrzat nie chce z mojego domu odejść.
I, oczywiście miał rację.

Skrzat nie zrozumie, dlaczego nie może zostać na stałe.
Nie może.
Przez zimę chciałam go przechować, wyleczyć
i z Waszą ogromną pomocą szukał domu.

Nie znalazł swojego przeznaczenia.

Mimo, że jest wspaniałym kontaktowym niekłopotliwym kotuchem,
jest zdrowy, jest czyściutki i bialutki jak śnieg.

Jego przeznaczenie gdzieś jest, tylko musi przejrzeć na oczy
przeszukać ogłoszenia i znaleźć Skrzata.

Czekałam na to całą zimę i wiosnę, łudząc się i odwlekając tę chwilę.
Na próżno.

Skrzat musi odejść. Domu będę szukać nadal, ale ten czas musi gdzieś spędzić.
Jutro pojedzie na wyspę.

Jeśli do kolejnej zimy domku nie będzie, to znowu pewnie trafi do mnie.
Od nowa będzie trzeba go domyć, podtuczyć, dopieścić.

Bardzo mi przykro. :cry:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw cze 12, 2008 19:21

Delfin, to straszne :( Te koty tam jak ostatnio tam pojechalam, wygladaly gorzej niz zle...

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw cze 12, 2008 19:24

Juz może le[piej oddać go do azylu do Konstancina? Jak taki kot, kotry tyle mieszkal w domu, ma znowu poradzic sobie bez ludzi, na zewnatrz? przeciez... tak nie moze byc.
nie moge zaoferowac swojego domu, bo w lipcu bedzie u mnie, na 30 mkw. 6 kotow.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw cze 12, 2008 19:59

U p. Ireny jest totalne przeładowanie;
grozi jej utrata dotacji
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw cze 12, 2008 20:10

Boze, nie wiem, co wymyslic. Po prostu po tym, co zobaczylam ostatnio na tych dzialkach, serce mi sie sciska, ze Skrzat tam wroci.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw cze 12, 2008 21:04

Och Skrzaciku....
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości