TyMa pisze:Całą noc Tymek znów wymiotował. Własnie wrócilam od weta. USG :Wątroba o zatartej strukturze, woreczek żółciowy o pogrubiałej ścianie, wątroba poprzerastana tkanka łączną, niewykluczone współistnienie zmian o charakterze nowotworowym.
Leczenie: kroplowki przez 5 dni płyn Ringera z Hepa Merz lub Hepatilem, Catosal, Zentonil 1 tabl dziennie, gdy będzie poprawa Hepatil doustnie i Ursocam. Karma - wyłącznie L/D Hillsa. A Tymek twierdzi, że to niejadalne, cóż, poczekamy aż zgłodnieje. 2 tygodnie po skończeniu leczenia kontrola krwi, teraz nie robiliśmy, bo nie było sensu.
moze zamiast Hepatilu lepiej Essentiale Forte? albo jego tanszy zamiennik, Esselive...
a moze Ornipural, on bardzo dobre efekty daje ( w zastrzykach, ale tylko niektore lecznice go maja bo lek niedostepny w Polsce, trzeba sprowadzac)
czy da sie jakos stwierdzic istnienie lub nie tego niby-nowotworu? biopsja? czy jakies inne wyniki np krwi na to wskazuja? sa jakies opcje?
moze warto wyslac wyniki i opis do dr Jagielskiego do Warszawy (mejlowo) w celu konsultacji?
jesli Tymek nie bedzie chcial jest przez ponad 24 godziny, to lepiej zeby jadl cokolwiek niz nie jadl watrobowego...
trzymam kciuki


