Miałam możliwośc zajrzeć również na kociarnie i do izolatki. Jest tam sporo chorych kotów, ale ten kot/kotka...

? nieznany ?

Stan jego oczu jest straszny!
Na żywo wygląda to jeszcze gorzej - musi go strasznie boleć, nie mówiąc o tym, że kot/kotka (?) prawie nic nie widzi i jest przerażony.
A tak wygląda jego kartoteka - karta leczenia


Jego/jej oczy zakryte sa do połowy trzecia powieką, która jest krwistoczerwona i ma brodawki!

Potrzebny jest DT na cito!
Trzeba dać mu szansę na normalne i SKUTECZNE leczenie!

