ZYWIECKIE KOTKI - 25 kotow czeka na dom. Czesc Pierwsza.

» Pon lip 16, 2007 9:48

ogromny smutek i zal
tyle smierci ostatnio...

ją tulilam najdluzej w schronisku, byla przymilna, szukala bliskosci, przykro mi

dla czarno bialej kruszynki ['] spij malenka...

» Pon lip 16, 2007 10:25

A jednak...
Żal strasznie...
[']

» Wto lip 17, 2007 16:32

Bardzo przykro....

» Śro lip 18, 2007 9:24

dzisiaj rano dostalam telefon, ze na nasza pomoc czeka kolejny maluszek, ok 3 miesieczny, a w piatek bedzie "dostawa" calego miotu

prosze o pomoc w organizacji domow tymczasowych i stalych

» Śro lip 18, 2007 16:47

Podrzucę...
Nie wiem, skąd brać domki.... :cry:

» Śro lip 18, 2007 20:05

ciagle mysle o tym maluchu w schronisku, zeby nie zlapal jakiegos swinstwa tak jak poprzednie

szukam dla niego i dla kolejnych, ktore maja byc w piatek dowiezione, bezpiecznego miejsca...........
gdyby ktos z was mogl mi pomoc - z gory dziekuje

» Czw lip 19, 2007 13:37

Jolu, jesli zaraza jest w schronisku (a jest) to wyciagniecie kazdego kociaka ktory w schronisku byl choc chwile niesie ze soba ryzyko. Ryzyko dosc spore - jesli kociak rozchoruje sie w DT to ten dom musi przejsc wielomiesieczna kwarantanne

Bierz to pod uwage, a takze to ze parwo wirus jest bardzo odporny

» Czw lip 19, 2007 19:24

tak, wiem o tym, dlatego pewnie ten maluch jeszcze tam siedzi

jutro bede w klinice, odwiedze kocia rodzine... czyli dwa kociaki i mame

tak, tak zostaly dwa kociaki!
booooo jedna maluszka trikolorka ma domek! :dance2:

» Czw lip 19, 2007 20:47

Jola_K pisze:
jutro bede w klinice, odwiedze kocia rodzine... czyli dwa kociaki i mame
tak, tak zostaly dwa kociaki!
booooo jedna maluszka trikolorka ma domek!

Bardzo, bardzo się cieszę!!!! I trzymam mocno za następne domki!

» Pt lip 20, 2007 20:45

Bylam dzis w schronisku, zrobilam zdjecia maluchowi, ktory przyszedl trzy dni temu. A w koszyczku zauwazylam dwa maluszki, moze 2-3tyg. Ponoc urodzily sie w schronisku - to dzieci schroniskowej kotki. Im tez zrobilam zdjecia. Kotki z koszyczka to burasek i czarny, Ten bury ma zaawansowany koci katar. Bedac dzis w klinice pokazalam jego zdjecia lekarzowi, powiedzial ze moge je przywiezc, dostana osobna izolatke, ale czy takie maluchy moge juz od matki odebrac?

(zaraz wstawie zdjecia)

» Pt lip 20, 2007 23:15 DWA PILNE PRZYPADKI!

Ponizej zdjecia dwoch maluszkow, ktore dzisiaj "odkrylam" w schronisku.
Tygrysek ma galaretke zamiast oczu

Jutro chcialabym je zabrac ze schronu i zawiezc do lecznicy.

ta kotka na zdjeciach sie nimi opiekuje, ale nie wiem czy to ich mama, nie otrzymalam takiego potwierdzenia od pracownika, kotka lekko mnie chwycila za palec gdy manipulowalam przy maluchach.

(zdjecia malo wyrazne, niestety nie zauwazylam ze mam zle ustawieni w aparacie

)

i jeszcze kitek, ok 3 m-ny, ktory zostal przyniesiony we wtorek. Piekny czarno bialy krowek, najprawdopodobniej koteczka (nie sprawdzilam dzisiaj :oops:

)
Teraz jest z doroslymi kociakami, bo podobno tak sie darla w nieboglosy, ze ja przeniesiono z pomieszczenia gdzie byla sama. Teraz jest zachwycona sytuacja. Jest zadziorna, zabawowa baaaardzo, zaczepiala mnie caly czas, biega bokiem dokuczajac straszym ciotkom i wujaszkom, fukaja troche na nia ale nie widzialam by ja atakowali. Cudna jest!
Futro ma poldlugie, nie wiem czy widac to na zdjeciach..

i jeszcze zdjecia kociek rodziny, mamy i dwoch koteczek
odwiedzilam je w wschronisku, jest cieplo wiec spaly z dala od siebie, na chlodnej podlodze klatki, lapki wyciagniete do gory, rozciagniete, zobaczcie sami

sjesta..........

tygryska

trikolorka

kocia mama

cala trojka z dystansu

szukamy domow dla calej trojki!

» Sob lip 21, 2007 7:44

zaraz jade do schroniska, zabiore maluchy do leczenia, po konusltacji z lekarzem postabowilam zabrac je razem z matka
mam nadzieje ze uda mi sie ja rozpoznac, ze przyjdzie do nich..
(kocieta sa razem z duzymi kotami)

» Sob lip 21, 2007 9:08

boze, malusie biedactwa

ZYWIECKIE KOTKI - 25 kotow czeka na dom. Czesc Pierwsza.

Kto przegląda forum