S.Katowice.II-zapraszam do nowego wątku-100stron

[iwona_35]

a o Cici nie zapomniałam, chciałam Tobie zostawić przyjemność przedstawienia pupilki, tym bardziej,ze fotki nie miałam

wiem

[Femka]

masz oko Iwonka do swoich ulubienic. Jest naprawdę śliczna.
Ale przede wszystkim cieszę się, że kocinka żyje, że nic jej się nie stało, a dół był nieuzasadniony

[tangerine1]

Cicia jest boska
zagaduje, mruczy, ugniata
Iwony nie mozna oderwac od klatki w której siedzi koteczka

[iwona_35]

Cicia jest boska
zagaduje, mruczy, ugniata
Iwony nie mozna oderwac od klatki w której siedzi koteczka

DOKłADNIE
Dziewczyny jak mnie szukają, to tylko w jednym miejscu

[Femka]

Cicia jest boska
zagaduje, mruczy, ugniata
Iwony nie mozna oderwac od klatki w której siedzi koteczka

DOKłADNIE
Dziewczyny jak mnie szukają, to tylko w jednym miejscu

[iwona_35]

Dwa nowe wątki:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=61951&highlight=


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=61949

[skaskaNH]

A ja chociaz dorzuce sie bazarkiem - zapraszam serdecznie:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2299056#2299056

[Mała1]

A ja chociaz dorzuce sie bazarkiem - zapraszam serdecznie:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2299056#2299056

dziekujemy slicznie

[bettysolo]

dobrze ze tutaj wklajasz linki do nowych watków
nie trzeba buszować po całym spisie treści

[Mała1]

byłam dziś w schronisku wypieścic i podkarmic koty
zdjęc oczywiscie troszkę porobiłam, ale poniewaz byłam sama szkoda było rąk na apatat, trzeba było głaskać.

Martwi mnie Gniotka, nie chciała jeść, a to zupełnie nie w jej stylu, troszke wymiotowała sliną ,poza tym ciągle chciała sie głaskac oczywiście.

Nowi nadal przestraszeni, kocurek siedzi w budzie,koteczka na kociarni zimowej.W ich wątku troszkę więcej o nich.

A poza tym chłopczyki jak zwykle miziaste



Śliniak piękny jak zwykle -i w formie niezłej



Szylkrecia niezwykle piękna i niezwykle zołzowata jak zwykle



i biała mamuska,mrucząco-miałcząco-burcząca -chyba sobie radzi



i bura młoda mama -wyszła juz na dwór na podusie



i biedna Lili, uszka nasmarowałam, ale chude biedactwo jest

[Mała1]

i jeszcze kilka fotek,byłam drugi raz to cyknęłam

Cicia-ulubienica Iwony



i wypasieni niedotykalscy rezydenci

[myszoskoczek]

wiecie, tak sobie pomyślałam, że może ktoś kiedys poprowadziłby taki hotelik wakacyjny dla kotów? z wynagrodzeniem za opiekę itp.?
Może to byłby sposób na parę groszy, a jednoczesnie koty nie byłyby oddawane do schronisk na wakacje? Można zrobic akcję reklamową...
Oczywiście to musiałoby być zadanie uboczne, bo pewno niskodochodowe, ale zawsze coś.
Tak sobie pomyślałam...

[Mała1]

wiecie, tak sobie pomyślałam, że może ktoś kiedys poprowadziłby taki hotelik wakacyjny dla kotów? z wynagrodzeniem za opiekę itp.?
Może to byłby sposób na parę groszy, a jednoczesnie koty nie byłyby oddawane do schronisk na wakacje? Można zrobic akcję reklamową...
Oczywiście to musiałoby być zadanie uboczne, bo pewno niskodochodowe, ale zawsze coś.
Tak sobie pomyślałam...

pomysł jest fajny, ale niestety ,zeby móc brac pieniązki za opiekę nad cudzymi kotkami trzeba mieć super warunki.
Tak przynajmniej myślę, osobne boksiki, bo przeciez moga sie pogryżć, super sterylne warunki, bo choróbska moga mieć pozywkę, jakies lampy odkazające po kazdym kocie itd.
Ogólnie trzebaby w taki hotelik włożyć masę kasy, ale zajęcie byłoby fajne

a instytucja ,,domowego ,,domku na wakacje juz istnieje i takie domki są

[myszoskoczek]

wiecie, tak sobie pomyślałam, że może ktoś kiedys poprowadziłby taki hotelik wakacyjny dla kotów? z wynagrodzeniem za opiekę itp.?
Może to byłby sposób na parę groszy, a jednoczesnie koty nie byłyby oddawane do schronisk na wakacje? Można zrobic akcję reklamową...
Oczywiście to musiałoby być zadanie uboczne, bo pewno niskodochodowe, ale zawsze coś.
Tak sobie pomyślałam...

pomysł jest fajny, ale niestety ,zeby móc brac pieniązki za opiekę nad cudzymi kotkami trzeba mieć super warunki.
Tak przynajmniej myślę, osobne boksiki, bo przeciez moga sie pogryżć, super sterylne warunki, bo choróbska moga mieć pozywkę, jakies lampy odkazające po kazdym kocie itd.
Ogólnie trzebaby w taki hotelik włożyć masę kasy, ale zajęcie byłoby fajne

a instytucja ,,domowego ,,domku na wakacje juz istnieje i takie domki są

A czy w schroniskach sa informacje, że takie domki domowe są? Albo gdzieś w miejscach poczytnych. Ja np. nie wiedziałam, ze takie domki są

[Mała1]

no nie ma ,i fakt ja wiem z miau,ze są ,ale nie wiem gdzie szukac.
Wiem ,ze sa hotele,nawet w schronisku jest, ale dla psów tylko.
Nigdy sie nie dowiadywałam dokładnie, bo do mnie wpada sasiadka,zostawiam jej klucze.
Tak jest na pewno mniej stresująco dla kotów

Ale nie sądzę ,zeby osoby które oddaja zwierzaki do schronu ,to byli ludzie którzy zapłacą za hotel,niestety.