Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tina-Tigra pisze:pracuje w centrum- niedaleko Warszawskiej- jak tylko będę mogła na chwilę sie urwać to podejdę tam...tylko co dalej, moge go złapać, ale nie mam co z nim zrobić. Jak są jakies pomysły to zacznę "polowanko".
Tina-Tigra pisze:Niestety kota nie znalazłam, za to w bramie obok śmietnika jest wystawiona miseczka (pudełeczko po mielonce) z woda i obok kilka suchych kulek. Brama zamknięta- nie było kogo zaczepić i popytać. Może jak ruch ludzi się zmniejszy gdzieś pod wieczór to kot sie pojawi. Zajrze tam po wyjściu z pracy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot] i 73 gości