Dziś Kacper przyjechał do swojego nowego lokum, do swoich nowych Dużych i do swojego nowego kociego kumpla.
Koci kumpel był najmniej zadowolony ze wszystkich.
Kacper był troszkę przestraszony, szczególnie, że magic usiłowała jednocześnie pokazać jego śliczne łapki, łzawiące oczko, uszy, które trzeba czyścić i łysą plamkę na karku

Ciągle jest bardzo płochliwy, ale tak szalenie ciekawski że nie usiedzi w swoim jedynym bezpiecznym miejscu - pod najniższą półką w schowku - i robi szybkie wypady na zwiad

Rezydent łypie, syczy i warczy aż huczy, ale na razie tylko tyle.
Zdjęcia Kacperka na nowym tutaj: (to wredne czarne to Kotoniasty-rezydent

http://picasaweb.google.pl/krzysiek.sikora/Kacper
P.S. Właśnie szaleje z TŻtem i aportuje!

Kacper, nie TŻ
