Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
niemozliwie_glupi pisze:Zakładam nowy wątek, tym razem mam nadzieję, że będzie nieco ,,czystrzy'' Przed chwilą wróciliśmy od pani doktor. Przeciwko biegunce i wymiotom Puśka dostała antybiotyki i podskórnie glukozę oraz saszetkę jakiegoś zdrowego papu (dokładnie Intestinal S/O RC, ale ja i tak się na tym nie znam o_O). Musiałem się z małą nieźle naszarpać, bo strasznie ją bolało:/ Cóż, takie życie. Została również zaopatrzona w śliczną obróżkę z dzwoneczkiem i gumką (żeby się przypadkiem nie powiesiła:roll:) :] Po antybiotyku chodzi gorzej niż 13-to latek po swojej pierwszej imprezie (ale daje radę;P).
Sterylka będzie albo do świąt, albo tuż po - zależy od tego, kiedy minie zatrucie. W każdym bądź razie po świętach jest najpóźniejszy termin. Niedługo również szczepienia, bo do tej pory nie dowiedziałem się co poprzednia ,,właścicielka" (niech ją ch** strzeli) w tej kwestii załatwiła, a czego nie. Tak czy siak, nie mogę wszystkiego załatwić za jednym zamachem bo mnie najzwyczajniej w świecie nie stać;( To na razie tyle.
Pusia również przygotowuje się na oficjalną sesję zdjęciową by przedstawić się tutejszym maniakom. Aktualnie aktywnie poszukuje profesjonalnego fotografa (nie mam cyfrówki niestety). Pozdrawiam:)
skaskaNH pisze:
P.s. Obiecuje (za siebie przynajmniej) ze ci w tym watku kacika matrymonialno-towarzyskiego nie bede robic
Chilli pisze:Wszystko super - co do poprzedniej wlascicielki... ile juz czasu Pusia jest u Ciebie?
W kazdym razie odrobacz ja jak juz poczuje sie lepiej.
niemozliwie_glupi pisze:Puśka jest ze mną prawie 3 miesiące. Próbowałem ją niedawno odrobaczyć tabletką, ale ciężka sprawa;P Kawałeczka (na prawdę malutkiego) tabletki mała nie połknie nawet jakbym kijem popchnął - po prostu wykręcała się na wszystkie strony i wypluła. Do tego wyczuła pokruszoną tabletkę wymieszaną z mokrą karmą (nie wiem jakim cudem ^^).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 511 gości