Jaaga pisze:Gdyby był możliwy transport dodatkowego kota, którego odebrałabym w Krakowie, to bardzo proszę o kontakt.
Jaaga, przykro mi ale wszystko wyglada na to ze Kajtusia do wawy zawioze sama - chyba ze mnie P zabije za rozbijanie sie w ciazy z kotami pociagami

a stamtad rowniez pociagiem Megi zabierze Go do Krakowa - a bedzie tez miala juz swoja kote - i w takiej konfiguracji to chyba nie wypali.
Gdyby cos sie zmienilo, dam Ci znac.
Kajtus oczywiscie, do czasu wyjazdu poczeka nie wychodzac juz na dwor - nudzi Mu sie bardzo w pralni mimo ze troche sie gania z kocicami, ale nie ma wyboru.
