Paprotka i Wrzosik mają dom. Prosimy o przeniesienie na Koty

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 25, 2006 16:54 Paprotka i Wrzosik mają dom. Prosimy o przeniesienie na Koty

Paprotka i Wrzos - dwie koteczki i dwa zupełnie różne charaktery :)

Obie zostały przywiezione z działek, szukają domków które je pokochają, i którym będą mogły się odwdzięczyć swoimi małymi kocimi serduszkami...

Paprotka: cudo :1luvu:
Buraska, w białych skarpeteczkach, z białym, nakrapianym brzuszkiem i uroczą strzałką na nosku :D
Obrazek
Obrazek sami zobaczcie jaka urocza :)

Paprotka jest kociczką, ktora bardzo lubi kontakt z człowiekiem: dotknięta nawet przelotnie, zaczyna mruczeć.
Nie boi się też innych kotów, jest skora do zabawy - idealna jako kandydatka do dokocenia :D

Wrzos:
Koteczka jeszcze płochliwa - być może spotkało ją coś złego :(
Ożywia się wieczorami, kiedy panuje spokój, w dzień lubi leżeć na oknie i obserwować świat na zewnątrz.
Jeszcze trochę nieufna, wzięta na ręce, wtula się w ramię, lecz po chwili napięcie opada - leży spokojnie na kolanach, pozwala masować sobie brzuszek, uwielbia drapanie za uszkami.

Obrazek Jast ciemniejsza, ma wyraźny rysunek ...i wielkie piękne oczy :D
Obrazek Obrazek "trochę zwiedzam"
Wrzos również może przebywać z inymi kotami, ale jest delikatniejsza, potrzebuje więcej uwagi...

Obie dziewczynki mają około 4,5-5 miesięcy, są drobiutkiej budowy.
Mają bardzo mięciutką, puszystą i jedwabistą w dotyku sierść... aż trudno przestać je głaskać :oops:
Ostatnio edytowano Wto lis 21, 2006 11:52 przez Akineko, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon wrz 25, 2006 19:22

No i mam dylemat, nie wiem w której się zakochać :1luvu:
Obie są cudowne i wyjątkowe. A mi serce zawsze szybciej bije jak widzę buraska :oops: :lol:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto wrz 26, 2006 18:00

mokkuniu, faktycznie obie są śliczne :D

Paprotka jest "gadułką" :oops:
Mam w domu dwa gadające koty: Lucynkę i Takeshiego - panienka szybko się widać uczy :lol:
Kiedy widzi toczacą się piłeczkę robi "krłiii!"
a czasem nawet piłeczki nie potrzebuje: bryka i śpiewa :lol:

Wrzos, wczoraj po raz pierwszy bawiła się z kotami wieczorem, przy zapalonym świetle (wcześniej tylko je obserwowała z okna, a zwiedzała jak było ciemno :( ).
Wędka ją skusiła 8) Potem ganiała się z Paprotką i zabierała jej piłeczkę 8O :lol:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro wrz 27, 2006 2:02

Chętnie bym wzięła Paprotkę.
Myślę, że będzie idealnie pasowała do naszego kocura :) W szczególności a propos śpiewania na widok piłeczki i również bez :)

alicja80

 
Posty: 5
Od: Wto wrz 26, 2006 23:59

Post » Śro wrz 27, 2006 12:37

alicja80 pisze:Chętnie bym wzięła Paprotkę.
Myślę, że będzie idealnie pasowała do naszego kocura :) W szczególności a propos śpiewania na widok piłeczki i również bez :)


Witaj :D
Alicjo80, napisz coś o sobie, z jakiego jesteś miasta. :)
W jakim wieku jest Twój kocurek?
I witamy w klubie śpiewających kotów :D

Paprotka jest naprawdę uroczą kocinką: i prokocią i proludzką :D

A Wrzosik robi coraz większe postępy: nie przepada jeszcze za braniem na ręce, ale posadzona na kolanach i należycie wymęczona pięknie mruczy...
Trzeba nad nią jeszcze popracować 8)

Dziś, albo jutro wrzucę zdjęcia ze wspólnych zabaw sznurkiem 8) :lol:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro wrz 27, 2006 12:56

O jak ja kocham koty gadułki :)

Piękne panienki
Obie
Niewiem która piękniejsza :)

Ahh,
szybko domki dla panieneczek - zgłaszać się!
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro wrz 27, 2006 13:11

Alicjo i Akineko, rozumiem, że trwają rozmowy bezpośrednie :D
Czekamy na pozytywne rezultaty :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 27, 2006 20:03

Koty-pięknoty, witajcie na kociarni i brykajcie szybko do domku!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw wrz 28, 2006 15:54

alicja80 pisze:Chętnie bym wzięła Paprotkę.
Myślę, że będzie idealnie pasowała do naszego kocura :) W szczególności a propos śpiewania na widok piłeczki i również bez :)


Wysłałam PW - na razie cisza...

Obiecane zdjecia z zabawy sznureczkiem:
Obrazek Obrazek
Obrazek Taheshi pokazywał dziewczynkom jak jednym sznurkiem może bawić się kilka kotów: "przyciskasz łapką i ciągniesz do siebie..." ;)

Na zdjęciach widać wyraźnie różnicę w umaszczeniu kociczek: piękny wzorek Wrzosinki i białe dodatki Paprotki :D
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw wrz 28, 2006 16:33

Śliczne - obydwie :D
Takeshi ładnie zajął się młodszymi koleżankami :D
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30708
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw wrz 28, 2006 20:16

I tu widać wyraźnie jak sznureczek zbliża koty. dobrze, że maluchy mają tak dużo nauczycieli, Akineko a ciotki nie biorą udziału w wychowaniu młodzieży? :)
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Pt wrz 29, 2006 0:18

Cioteczki mają stosunek obojętny do Paprotki i Wrzosa :?
Podchodzą i obwąchują tylko. Czasem kładą się obok.
Nie ganiają się z nimi, ale je akceptują.
Irenka za to przestała od paru dni sykać na małe :D
Widocznie zobaczyła, że nie robi to wrażenia :roll: :lol:

A sznureczek jest rulez - jednoczy koty :D
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt wrz 29, 2006 18:50

I tak masz wspaniałe koty skoro nie dochodzi do żadnych łapoczynów. :wink:
U mnie ostatnio był taki jeden malec na noc i oba koty go oprychały . Samoluby jedne. Tylko pies się cieszył, ale z kolei on nie przypadł do gustu maluchowi. :roll:
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Pt wrz 29, 2006 19:03

Bo jedna noc to za mało 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30708
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt wrz 29, 2006 20:08

Wspólne kocie zabawy to super widok i ile radości :)
A szunereczek jest the best i słomki do napojów :D :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 592 gości