Koty żyjące na zewnątrz po zabraniu do domu często domagają się wypuszczenia. Można próbować to przeczekać. Ale zdarzają się takie, które wolą zostac i nie domagają się wyjścia.
Może spróbuj powtarzać akcję wpuszczenia do domu? Może wpuszczone ponownie nie będą się już tak twardo domagały wyjscia na zewnątrz?


Ale duże i bezpieczne podwórko. Ignaś nie opuszczał terenu, był tego podwórka królem. A ja szalałam ze strachu o niego. Nic nie mogłam zrobić. Gdy miał 14 lat powiedział - no dobra, już nie będę wychodził. Tak zdecydował, on. Żył 21 lat 