Ja nawet nie wiem, co napisać. Ta wiadomość mną wstrząsnęła.
Dzielna Agnieszko, ile musiałaś się wycierpieć, by nas opuścić. Pokój Twojej duszy.
Moderator: Estraven


czarno-czarni pisze:Drodzy, Pani Ewa Speichler, która jest na FB, jest na miejscu, pisze mi o problemach, mama Agnieszki dostała zawału, koty będą bez opieki, nie wiadomo gdzie skończą. Przykro mi, ale ja nie jestem fizycznie w stanie pomóc w Białymstoku, czy jest tu ktoś, kto może się z tą panią skontaktować, może coś ogarnąć?



czarno-czarni pisze:Drodzy, Pani Ewa Speichler, która jest na FB, jest na miejscu, pisze mi o problemach, mama Agnieszki dostała zawału, koty będą bez opieki, nie wiadomo gdzie skończą. Przykro mi, ale ja nie jestem fizycznie w stanie pomóc w Białymstoku, czy jest tu ktoś, kto może się z tą panią skontaktować, może coś ogarnąć?


Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Silverblue, SkibsnobFus i 85 gości