Mój senior [17 lat] nagle stracił moc w tylnej nóżce.
Udo nie spuchnięte, tylko poduszeczka jest spuchnięta. Cała noga jest bolesna.
Już byliśmy u weta, dostał p. bólowy.
O 12 będzie miał przeswietlenie i dalej diagnozowany.
Na co zwrócić uwagę? Czy to może być zator?
W jakiś sposób diagnozuje się zator u kota?
Czy kotu robi się d-dimery?
Dodam , że kot przez te lata w ogóle nie chorował, serce jak dzwon, jedynie zęby rwane i czyszczone.
Stracił moc w nodze, to stało się tak nagle