» Czw lip 21, 2016 5:41
Re: List otwarty klubu NP
Wczoraj jeden z członków klubu napisał bardzo ładne podsumowanie całej sytuacji w grupie klubowej na FB . Ponieważ nie wszyscy hodowcy z klubu są w tej grupie , poproszono mnie ,abym zacytowała tutaj te słowa.
"Czytam ten post i martwię się. Nie będzie mnie na Walnym, ale napiszę tutaj słów kilka.
Tam gdzie w grę wchodzą pieniądze i ambicje różnej maści – bywają potknięcia. Zdarza się.
Komisja Rewizyjna jest od tego, żeby te potknięcia znajdować, punktować i niejako zmuszać, do naprawy sytuacji. Taka jest jej rola. A zadaniem ZARZĄDU jest to, żeby nie dopuszczać do sytuacji karygodnych lub NAPRAWIĆ niedociągnięcia.
Oczywistym jest, że TEN kto wytyka błędy – BYWA postrzegany jako wróg - tego, któremu te błędy się wytyka. Oczywistym jest również to, że NAJPROŚCIEJ, zamiast naprawić błędy – można usunąć Komisję Rewizyjną i sprawę zatuszować. To częste działanie – niejedno stowarzyszenie, w ten sposób rozwiązało swoje problemy.
Argument, ze Komisja Rewizyjna rozpętała wojnę – bo jest to bitwa o stołki – jest naprawdę nielogiczny. Nie róbmy z siebie idiotów.
Kto przy zdrowych zmysłach, pokusi się o przejęcie „WŁADZY” w stowarzyszeniu z długami i nieprawidłowościami w papierach? Kto byłby na tyle nierozsądny, żeby ponosić odpowiedzialność za cudze błędy w rachunkowości? NIKT, NIE JEST NA TYLE GŁUPI.
Prościej i bez zagrożeń jest założyć od podstaw nowe stowarzyszenie. Naprawdę.
Komisja Rewizyjna przedstawiła LICZBY i swoje wnioski.
I być może każdą opinię/wniosek można uznać za tendencyjną, tak LICZBY NIE KŁAMIĄ. To matematyka. Jeśli liczby pokazują BRAKI FINANSOWE – to niestety ta sytuacja MA PO PROSTU MIEJSCE. I z czegoś ona wynika.
BRAKI finansowe, nie powstają same z siebie – do tego przyczynia się człowiek. Czasem jest to zwykła niewiedza, czy głupota. A czasem nieuczciwość człowieka i chęć dorobienia sobie cudzym kosztem. Czasem jest to działanie jednego człowieka i milczące przyzwolenie pozostałej grupy, na taki proceder. A czasem jest to celowe działanie całej grupy. Tego nie wiemy.
Od SPRAWDZANIA – kto i gdzie upłynnił zasoby finansowe – są odpowiednie organy.
Komisja Rewizyjna, swoją pracę wykonała – znalazła coś , co budzi niepokój i upubliczniła te dane.
Oczywiście – można ciskać na KR gromy – ale przystańmy na chwilę i zastanówmy się. Fałszowanie przez KR liczb – grozi odpowiedzialnością karną. Dlatego uważam, ze zrobiła rzetelnie swoją pracę.
Przekazała swoje uwagi Zarządowi. Teraz po stronie Zarządu leży decyzja, co dalej z tym zrobić.
Czy usunąć Komisję Rewizyjną i potraktować ją jako niewygodną? Czy spróbować naprawić to, co się stało? I pociągnąć do odpowiedzialności osoby, które do takich zaniedbań doprowadziły.
To co zrobi Zarząd na jutrzejszym Walnym – pokaże czy nasz Klub ma szanse przetrwania. Chciałabym, aby Klub przetrwał i pozwolił nam nadal być jego członkami. Jednak bardzo nie chciałabym widzieć takiego bilansu i takiego raportu KR – jaki zobaczyłam teraz."