Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Też się zgadzam

Bardzo dziękuję za odpowiedzi

W takim razie przelewam na konto OS pozostałe po zakupach pieniądze

Ja przepraszam za spóźnioną odpowiedź. Oczywiście, też się zgadzam.

Lulek się przeprowadził wybrał sobie innym pokój

pracownicy nieomal na palcach przy kotach chodzą, jedzenia dają nadmiar

Suche stoi non stop , kuwety non stop wymieniane. Wszyscy wiedzą,że to koty pod specjalnym nadzorem. Szanowni Państwo szukamy teraz domku dla Tupaka , zdybałam go nie uciekł a jak zaczęłam głaskać to wyciągał łepek na jeszcze pod bródką rzecz jasna

No i Lulek piękny, dorodny i bardzo mizialski, czysty. Ewa

Dziś wspólny dom znaleźli Holy i Tupak :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=5PY96lF8KOc&feature=youtu.be

CoolCaty dziękujemy to za mało, ZA WSZYSTKO :1luvu:

Przykro,że nie udało się Rawce, bidulka za TM

Lulek jest nie tylko mizialski jest również melomanem

Ewa

Smutno, że Rawka nie dała rady, taki milak biedny :cry:

Ale że Tupak i Holly i to w dodatku razem... Aniu, jeszcze raz to powtórzę, jesteś wielka, dziękuję :1luvu:

Czyli kto jeszcze został: moja Sissulka (proszę wycałować ode mnie w czarne czółko, lubi) i Lulek, tak?
Że Lulek to superkot, to nikogo chyba nie trzeba przekonywać :wink:

, ale Sissi-Sul też jest kochana, mrucząca, miziasta i w sumie ufna, mam nadzieję, że i ona już niedługo doczeka się Domu i czyjegoś serca...

Zostali Luluś, Heaven i Sulcia.

Kilka fotek Lulusia:

Obrazek

No i słynna akcja,kiedy Lulek włażąc na radio podgłośnił je na maxa, po czym uwalił się na radyjku i smacznie spał:
http://www.youtube.com/watch?v=3byMSgM86Q4&feature=youtu.be

Fascynacja Lulka radiem ewoluuje, bo wczoraj bawiąc się jednym z pokręteł namiętnie zmieniał stacje radiowe, co doprowadzało panią doktor do lekkiej frustracji. Wyłączyła radio, a Lulek poszedł do swojego legowiska. Jednak był tak smutny, że Pani doktor po godzinie włączyła mu radio, a on zadowolony od razu się na nim uwalił i smacznie zasnął :mrgreen:

Coolcaty dziękujemy :1luvu:

kotecki bądźcie szczęśliwe w nowym domku :kotek:

i kciuki za domki dla pozostałych :ok:

To Lulek już też w lecznicy? :oops:

Super, że kolejnym kotom się udało :ok:

Ale super!!!! :1luvu:

CoolCaty jestes wielka :1luvu:

Nie jestem pewna ale wydaje mi się że dostałam Banshee tydzień wcześniej niż na początku z Zosią się umawiałyśmy bo Sissi potrzebowała domu pilnie

obawiając się o zdrowie bo to albo rozwolnienie a to nawracające chore oczy czyli Heaven, Lulka, Sul, Tupaka i tej naszej bidy Rawki napisałyśmy do Ani z prośba o zdiagnozowanie ,leczenie a odpowiedź ? Przywoźcie i już. Z wrażenia, radości wracałam z Łodzi do Warszawy przez ... Kutno !!! Stan Rawki był bardzo ciężki bo badaniach mogła być tylko jedna decyzja bo nie wolno było ja skazywać na dalsze cierpienie. W zasadzie to co miałyśmy dla kotów oddałyśmy Ani dla potrzeb kotów Zosi. Frodzik w nowym domku ( na razie dt) poczul się rewelacyjnie, gorzej kot rezydent -obraził się i mocno napuszył

Pozostaje do rozliczenia faktura za leczenie, szczepienia, czipowanie i operacje Tupaka od naszego weta. Na razie opłacamy ze środków własnych. A CoolCaty ? Jak zwykle damy radę

Nareszcie możemy być spokojne , bo nawet gdyby stawał na głowie schronisko w Boguszycach nie jest fajne dla kotów słyszały nieustająca hau, hau, wycie itp. ponad 230 psiaków . Ewa

Rezydent ma prawo do krótkoterminowego focha, mam nadzieję, że chłopaki za chwilę się dogadają :ok:

A mnie w tej sytuacji pozostało tylko zejść na psy, co z przyjemnością zamierzam uczynić

Bardzo się cieszę z nowych domków dla kotów oraz z przemieszczenia innych w dużo cichsze miejsce

Tylko nieco się pogubiłam: jakieś jeszcze koty Zosi zostały w Boguszycach? Czy wszystkie są u CoolCaty?

Wszystkie u Ani. Tj. wszystkie te, które jeszcze czekają na Domy: Lulek, Sulcia i dziczyzna Heaven.

Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Kto przegląda forum