Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 05, 2013 18:57 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Nie wiedziałam ,że Highway odszedł :cry: pobiegł za swoją Panią która pokochała go mimo niezależności [*] tym bardziej powinniśmy przyspieszyc szukanie domków dla reszty
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob paź 05, 2013 19:36 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

jest i dobra wiadomość Holly już tak się nie chowa patrzy, obserwuje wychodzi , wychodzi i grzeje się w promieniach słoneczka Lili Lou , bez problemu można ją wziąć na ręce , Tupak zaczyna strzelać baranki jeszcze nie jest pewney ale ten cudny kociak w domu z kochającym człowiekiem będzie mega miziakiem. Schowana a raczej zawinięta w kołderkę Heaven , na dystans Sul jest punkt to półka w szafce , nie ucieka jak się do niej zbliża. Lulek, Harry i Frodzik - rozrabiają jak pijane zające wszędzie ich pełno, we wszystko muszą
wetknąć swoje kocie noski , sprawdzają , kontrolują a tam gdzie słońce i jakiś kocyk myk i już się wygrzewają

ostatniaszansa

 
Posty: 183
Od: Pt mar 13, 2009 23:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 05, 2013 20:14 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Goyka pisze:Nie wiedziałam ,że Highway odszedł :cry: pobiegł za swoją Panią która pokochała go mimo niezależności [*] tym bardziej powinniśmy przyspieszyc szukanie domków dla reszty

Pani Go zabrała do siebie,żeby go na tęczowych łąkach oswoić ..........
Trzymam kciuki i przesyłam moc ciepłych myśli dla Was wszystkich .......
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob paź 05, 2013 22:03 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Sul, Holly, Tupak i mała księżniczka Lili Lou w nowych, nieprzekoconych domach z pewnością też będą kochanymi, wdzięcznymi miziakami.
Z tej czwórki tylko Holly nadal nie ma odwagi dłużej zostać na moich rękach, wtulić się i mruczeć, ale i tak jest ogromny postęp, bo przestała chować się w ciemnych kątach i przemykać na podkulonych łapkach, dzisiaj chodziła już normalnie, pewniejsza siebie i pozwalała przynajmniej długo patrzeć sobie w ślepka. Tupak na dzień dobry zbarankował mi dłoń, a potem, podany mi na ręce przez panią opiekunkę, wtulił się i włączył traktor. Sul i Lilusia nadal kochane, przy czym ta pierwsza - ciutkę z dystansem, ale to chyba kwestia jej charakteru i indywidualizmu. Za to Lilunia: maleńka słodka ufna długorzęsa księżniczka, leciutka i delikatna jak kociątko... Serce mi pęka, kiedy ta mała tak się wtula, jej tak bardzo bardzo bardzo potrzebny jest własny Człowiek do kochania i własny ciepły kąt :( ... A ja nie zaryzykuję dołączenia jej do naszego stada, bo - pomijając parę pozostałych przeciwności, przede wszystkim jestem pewna, że dostawałaby bęcki zarówno w dużym pokoju choćby od Julka (i nie tylko :twisted: ), jak i w sypialni od zazdrośnicy Buszity :twisted:

Jutro/pojutrze napiszę jakieś teksty.

A. Dziewczyny nie chcą dać mi Harry`ego, a przecież wszyscy wiedzą, że zbieram takich jak on :1luvu: :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie paź 06, 2013 12:04 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Wielbłądzio pisze:Za to Lilunia: maleńka słodka ufna długorzęsa księżniczka, leciutka i delikatna jak kociątko... Serce mi pęka, kiedy ta mała tak się wtula, jej tak bardzo bardzo bardzo potrzebny jest własny Człowiek do kochania i własny ciepły kąt :( ...


cały czas mysle o Lili i o ile Neska ma wszystko w nosie to obawiam się Lilith i Banshee zamiast tłuc się między sobą atakowały by ją :(

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Nie paź 06, 2013 19:38 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

A nie masz "lokalowej" możliwości początkowej izolacji małej i stopniowego oswajania...?
Bo ja cholera jasna właśnie nie mam :( W jednym pokoju stado z dominantem Lilkiem na czele, a w drugim cholerna zazdrośnica Buszi :twisted:

Bo z tego co zaobserwowałam podczas każdego z trzech moich kilkugodzinnych pobytów w kociarni, pozostałe koty wcale jakoś specjalnie nie interesują się Lili, nie atakują jej i nie ganiają. Ona też oczywiście nie zaczepia, więc chociaż tego problemu na szczęście nie ma.
Myślę, że wśród innych względnie normalnych kotów i w znacznie mniejszej grupie też spokojnie dałaby radę...
U mnie jeden Lich dla rozrywki prowokuje rozróby, kiedy jest zbyt spokojnie :twisted: Lich prowokuje, a potem wkręcają się następne i kto nie ma ochoty się bawić, obrywa za brak solidarności :roll:

Mayka przemyśl... To jest taka wdzięczna kochana kocina :(
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon paź 07, 2013 16:51 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Myśle cały czas z drugiej strony na chwile obecna sa 3 koty na 40m gdzie 2 się tłuką cały czas... dołączyć 4 .... :?
kurcze adopcja kota to nie taka prosta sprawa, z jednej strony jestem na tak z drugiej strony staram sie myśleć praktycznie, ja tez okazem zdrowia nie jestem.... :|

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pon paź 07, 2013 18:38 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Maykaw pisze:Myśle cały czas z drugiej strony na chwile obecna sa 3 koty na 40m gdzie 2 się tłuką cały czas... dołączyć 4 .... :?
kurcze adopcja kota to nie taka prosta sprawa, z jednej strony jestem na tak z drugiej strony staram sie myśleć praktycznie, ja tez okazem zdrowia nie jestem.... :|

Myślę, że nie ma sensu wykonywać nerwowych ruchów.
Pomyśl, że znacznie gorzej byłoby zabrać kotkę, a później, w razie konfliktów szukać jej domu.

Ale zawsze możesz adoptować koteczkę wirtualnie, dopóki nie znajdzie domu :idea: :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 09, 2013 21:11 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Dziś przyjechała do nas Lili Lou. To słodka, kochana, drobna koteńka. Jest przesłodka. Mizia się,mruczy, turla na pleckach i robi figury jak zaawansowany jogin próbując się przypodobać. W przerwach obżera się kurczakiem. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w piątek Lilusia pojedzie do nowego domu, w którym trwają już gorączkowe przygotowania na przyjęcie małej księżniczki. Lilunia ma zastąpić miejsce po 19 letnim kotku, który niedawno zmarł. Będzie miała do towarzystwa dwa koty 17 letnie i dwa wielkie psy, które są kudłatymi legowiskami kocich seniorów. A przede wszystkim będzie miała kochającą nową opiekunkę, Panią Ewę, która jest bardzo ciepłą i dobrą osobą.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 09, 2013 21:30 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Cudne wieści. :dance: :dance2:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro paź 09, 2013 21:46 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

O kurka :piwa: :piwa: :piwa:
Takie wieści po pracy to ja poproszę dzień w dzień :piwa:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro paź 09, 2013 21:51 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Super wieści :piwa: :dance: :dance2:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro paź 09, 2013 22:00 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Bardzo bardzo się cieszę i trzymam kciuki za Lilunię :ok:

A wiek kotów-rezydentów dobrze świadczy o Domu :D
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro paź 09, 2013 22:18 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

uprzejmie informuję DOTARŁ ŻWIREK, DUŻO ŻWIRKU :) Pięknie dziękujemy.
Lili Lou to dla nas ogromna niespodzianka i ogromna radość. Szykuje się domek dla Harego, ale aby nie zapeszyć na razie cicho szai ani mru, mur nie rzeknę. Teraz Tupaczek i Holly oj coś ona nie lubi facetów bo ostatnimi dniami zajmował się nimi opiekun( na zmianę z nasza P. Ewę) Holly na szafce uszy płasko, wzrok zabija :) Ewa

ostatniaszansa

 
Posty: 183
Od: Pt mar 13, 2009 23:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 09, 2013 22:38 Re: Pomoc dla osieroconych zwierząt ZOFII.SASZY [*]

Super wieści oby takich wiecej :ok: :1luvu: dzięki Cool caty za pomoc :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw i 220 gości