Maja [*], Gucio [*], nowy rozdział: Luśka i Tygrysek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 23, 2017 10:53 Re: Maja i Gucio... Gutek - jest poprawa!

Kciuki za niesraczkę, w takim razie :ok: :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 23, 2017 11:37 Re: Maja i Gucio... Gutek - jest poprawa!

A wogle to mnie Gutek mocno zaskoczył z tą sraczką.
To jest bardzo dyskretny kotek, nigdy nie korzysta z kuwety przy kimś, m.in. dlatego tak trudno złapać mu mocz do badania. Kuweta stoi w toalecie, obok sedesu i Maja regularnie chodzi ze mną na "siki towarzyskie". Gutek nigdy.
A wczoraj władował się razem ze mną do kibelka, wpadł do kuwety, ekspresowo wykopał sobie dołek, oparł przednie łapki na moim udzie i na stojąco machnął tę sraczuchnę. :strach: Tak go to zaskoczyło, że nie bardzo wiedział, jak to to zakopać i stał tak, bidok, jeszcze chwilę. Potem zaczął zakopywać... przegiem kuwety, ścianą, wiaderkiem, które stoi z tyłu - chyba tak się brzydził :D Wyręczyłam kotka przy pomocy łopatki...
Ale dzielny Gutek, zdążył :ok:
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon sty 23, 2017 11:41 Re: Maja i Gucio... Gutek - jest poprawa!

No jak go cislo to co sie dziwic.... albo specjalnie to zrobil zebys wiedziala ze to on
Tak czy siak mądry kocurek

najgorsze to wlasnie robic dochodzenie czyje to bylo i wachac co maja pod ogonami ;)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt lut 03, 2017 11:42 Re: Maja i Gucio... Gutek - jest poprawa!

Wczoraj TŻ był z Gutkiem na pobraniu krwi. Nasza Pani doktor chora, więc badanie przeprowadzał ktoś inny. Gutek wyrwał łapkę w trakcie pobierania i krew się polała. Trzeba było kłuć w drugą łapinę :-(

I są już wyniki...
Czerwone krwinki i hematokryt w porządku. Pozostałe podstawowe parametry też w normach, poza płytkami krwi, których ciągle jest za mało. Reticulocyty nareszcie się ustabilizowały i są w normie. Ale niestety - dwa miesiące sterydu nie pozostało bez wpływu na inne organy i coś zaczyna się dziać.
Wyniki poza normą są takie:
ALT (GPT) - 233,5 (norma 1,00 - 91,0)
Bilirubina całkowita - 7,92 (norma od 0,010 - 5,50)
Mocznik - 13,2 (norma 5,00 - 11,3)

I czekamy teraz na powrót naszej dr i instrukcje, co dalej.

edit. Macie pomysł, co to może być?
Ostatnio edytowano Pt lut 03, 2017 15:43 przez Regata, łącznie edytowano 2 razy
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lut 03, 2017 12:27 Re: Maja i Gucio... Gutek - coś się w kocie psuje

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt lut 10, 2017 10:17 Re: Maja i Gucio... Gutek - jak podać wielką kapsułę?

Rozmawiałam wczoraj z panią dr, która leczy Gucia.
Mamy mu podawać codziennie Esentiale Forte. Kapsułę, której ja bym nie połknęła :placz:
Wczoraj się udało, ale boję się, że "go udławię". :-(
Macie jakieś patenty?

Ten kosmiczny wynik ALT to wątroba :placz:
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lut 10, 2017 10:26 Re: Maja i Gucio... Gutek - znów coś się dzieje

Mocznikiem się specjalnie nie przejmuj skoro kreatynina nie poszybowała, zresztą nie jest dramatyczny. Poza tym rośnie gdy w organizmie coś się dzieje.
Co do wątroby - ornipural. Szybko i skutecznie działa, no i jest w zastrzyku. Nie ma lepszego środka na regenerację wątroby.
Kciuki za Gucio :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2017 11:03 Re: Maja i Gucio... Gutek - jak podać wielką kapsułę?

Dzięki, zapytam o Omnipural. Pewnie tylko na receptę?
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lut 10, 2017 11:09 Re: Maja i Gucio... Gutek - jak podać wielką kapsułę?

Ornipural podaje się w iniekcji pod skórę, jest bardzo dobry. Kupuje się u weta.
Można podawać samemu. Uwaga: dla mnie pachnie benzyną - to abyś się
nie przestraszyła (tak, jak ja na początku, że lek jest przeterminowany).

Essentiale Forte jest fantastycznym lekiem na wątrobę (tańszy Esseliv).
Mnie Essentiale Forte w ciągu tygodnia obniżył 3-krotnie przekroczone normy
ASPAT i ALAT kiedy byłam w ciąży.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt lut 10, 2017 12:51 Re: Maja i Gucio... Gutek - jak podać wielką kapsułę?

w tym Essentiale chyba jest proszek w srodku
ja bym go wysypywala na paste Vita-pet i posmarowala podniebienie
czysty koteczek powinien dac rade :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt lut 10, 2017 13:16 Re: Maja i Gucio... Gutek - jak podać wielką kapsułę?

Ha, podawałam Essentiale Forte Pikaśce,, jak była mała i zachorowała mocno na wątrobę.
Na szczeście wet, który przepisał ten lek, powiedział mi, że w kapsułce jest taka jakby pasto-marmoladka i można to wycisnąć do mokrej karmy.
I tak właśnie robiłam, a Pikasia ładnie zjadała :)
Czego i Wam życzę :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 10, 2017 13:18 Re: Maja i Gucio... Gutek - jak podać wielką kapsułę?

Gutek nie je mokrej karmy. Czasem tylko wypija sosik... Spróbuję może w ten sosik?
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lut 10, 2017 13:22 Re: Maja i Gucio... Gutek - jak podać wielką kapsułę?

Spróbuj.
A w ogóle, to może otwórz kapsułke i sprawdź, jaka ona w smaku?
Bo może z palca by zlizał?
Pikaśka jadła to z mokrą, na szczęście, bo też bym tego do dzioba nijak nie podała. Jej w ogóle trudno coś zaserwować dopyszcznie, o ile nie zechce zjeść po dobroci. Paszczękę ma co prawda drobną, ale silną, jak próbuję otworzyć, to nijak nie idzie, tak mocno zaciska :?

Pastę odkłaczającą Gutek spożywa?
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 10, 2017 13:34 Re: Maja i Gucio... Gutek - jak podać wielką kapsułę?

Renata, spróbuj ornipural - działa szybko i skutecznie. Później zapytaj weta o Hepatiale, łatwy w podawaniu. Skoro podawałam go Ignasiowi, to każdemu kotu da się podać :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2017 13:45 Re: Maja i Gucio... Gutek - jak podać wielką kapsułę?

smil pisze:Spróbuj.
A w ogóle, to może otwórz kapsułke i sprawdź, jaka ona w smaku?
Bo może z palca by zlizał?
Pikaśka jadła to z mokrą, na szczęście, bo też bym tego do dzioba nijak nie podała. Jej w ogóle trudno coś zaserwować dopyszcznie, o ile nie zechce zjeść po dobroci. Paszczękę ma co prawda drobną, ale silną, jak próbuję otworzyć, to nijak nie idzie, tak mocno zaciska :?

Pastę odkłaczającą Gutek spożywa?

Nie spożywa.
Smak zawartości kapsułek chyba średni, bo Tż je łyka i mówi, że się okropnie odbijają...

casica pisze:Renata, spróbuj ornipural - działa szybko i skutecznie. Później zapytaj weta o Hepatiale, łatwy w podawaniu. Skoro podawałam go Ignasiowi, to każdemu kotu da się podać :)

No tak, jeśli Ignasiowi, to rzeczywiście musi się dać ;-)

Gutkowi nie jest trudno podawać pigułki, tylko ja się po prostu boję, że one takie wielkie, że kiedyś źle wcisnę i kot się udławi.
W jego przypadku podanie tabletki jest lepsze, niż zastrzyk - mniejszy stres. Pakuję pigułę, przytulam, kot przełyka, otrząsa się i już. Całuję bure czółko i kot wraca do przerwanych zajęć, czyli udeptuje kolanka i drzemie.
Żadnego biegania po wodę utlenioną, nici chirurgiczne i plaster :-)

A zastrzyk to zawsze wielki stres. Kilka dawałam i bardzo to oboje przeżywaliśmy. Oczywiście, jak trzeba, to trzeba.
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 292 gości