Biedny Gucio. Nie wiem jak on, ale u Drusia takie zachowanie oznacza z reguły problemy gastryczne. Mocne kciuki i poproszę o komunikat o stanie zdrowia
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
Gutek podczas badania był tak słaby, że nie miał siły się wyrywać, nawet wstać. Cała para poszła w głos. Jeszcze go takiego nie słyszałam. Potem było dyszenie, ziajanie, wywalony języczek i wszystko na leżąco. Po zastrzyku lepiej, ale nadal bardzo słabiutki. Czekamy
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Oj biedny Ale najważniejsze, że leczony Lepsze wycie niz próby wyszarpywania Tak wiem, wybór między dżumą a cholerą, ale wybrałabym wycie Trzymam za Gucia i za w miarę spokojną noc
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!