właśnie wróciłyśmy od weterynarza
Layla została odpchlona i odrobaczona, pani doktor zapisała jej też maśc do oczu -bo jednak jeszcze nie do końca ładnie one wyglądają. Obmacała też sutki i nie do końca się jej podobały- są w nich jeszcze zgrubienia, chciała przedłużyc antybiotyk ale jak usłyszała że Layla skończyła go w środę i w sumie już jest przerwa w przyjmowaniu to stwierdziła, że w takim razie na razie wstrzymamy się z następną dawką. A na środę jesteśmy umówione na sterylizację
Layla całą drogę w taksówce niemiłosiernie się darła
małą strasznie nie lubi podróżowac
edit: na odrobaczenie dostała Certal, na odpchlenie Fiprex a do oczu Atecortin