Ravic- ciąg dalszy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 15, 2006 13:54

Ivette pisze:prosze w rodzaju męskim :twisted:
ta zjawiskowa panienka dziś kheeeee kheeeeee
Obrazek


:wink: przecież truskawka
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Wto lip 18, 2006 12:23

I po jajkach
Obrazek
czekamy, aż sie królewicz obudzi...
pierwsza kastracja w moim zyciu, przeżyłam, uff

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lip 18, 2006 15:49

R. wskoczył na parapet :evil:
chyba spał, jak pan wet mówił, że nie wolno skakać :!:

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lip 18, 2006 15:54

Gratulujemy Ravicowi utraty jajek :lol:
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lip 18, 2006 17:13

Gratulujemy udanego odjajczenia :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60858
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lip 24, 2006 8:33

wakacje 8)
pakujemy kota w transporter, jedziemy na działke, potem smarujemy uszy kremem z filtrem i wioooooo!!
biegamy, skaczemy, polujemy na motylki (czemu one winne?)
Obrazek
na żabki tez polujemy!
a potem lezymy pod bzem i odpoczywamy, odpoczywamy...śliczny szary piaseczek...
Obrazek
wypoczywamy na trawce, uschłej nieco niestety
Obrazek
dajemy sie wymietosic cioci Joasi
a na koniec siedzimy w kompoście
Obrazek
podsumujmy- od czwartku do niedzieli na działce...R. dalej odpoczywa po czterech dniach Biegania, spi gdzies w domu, leząc poKotem
a we wtorek miał kastracje i wet mówił, że przez tydzień żadnych skoków :evil:

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie sie 27, 2006 23:14

Najświeższe wieści z frontu!!

Kot Ravic zasłużył dziś w pełni na zaszczytne miano "dachowca". Mianowicie był na Dachu.
A było to tak: kot na bez, na budkę dla ptaków (lokatorów brak), chwila zastanowienia na antenie a potem już jak po maśle...

Nigdy nie zapomnę widoku Ravika siedzącego na szczycie dachu!! :mrgreen: Wyglądał jak... jak..w tym momencie mogłabym mu złożyć całopalenie!!!
Obrazek

Zdjęcie Dachu /bez Kota..żeby nie było że to jakiś niepozorny dach.
ObrazekObrazek Oto Smyrający Króliczek- skopiuj go do swojego podpisu, żeby pomóc mu zdominować świat!

Wredonisia

 
Posty: 153
Od: Sob sty 21, 2006 10:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 30, 2006 10:15

wyglądał jak "wędrowiec nad morzem mgieł" Friedricha :wink:
Obrazek

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt lis 03, 2006 21:57

nowe (stare zdjęcia) - urok aparatu analogowego i filmu wywoływanego raz na rok- Ravic grudniowy
Obrazek
oto dlaczego ciągle w nim szukam tej szczypty krwi orientalnej
Obrazek
Dobranoc, Kochanie :1luvu:
Obrazek
Obrazek
kot na pokrowcu od lampy błyskowej :D

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob lis 04, 2006 0:58

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob lis 04, 2006 15:32

nikomu się R. nie podoba?? :(

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob lis 04, 2006 15:58

Ravik jest pięęęęęęekny! :)
Jeż jak byl szczuplejszy, tez miał taki pyszczek :wink: teraz mu się takie dwie pućki na policzkach zrobily i wygląda bardzo groźnie :)
A orientalne korzenie wyłażą w jego gruchaniu. Ravik też tak ma: grrrr, grrruuu, grrr... głodny jestem...grrr.. dizeń dobry ggrrr.. chcę się tu położyć grrrr.. lubię cię grrruu...
Moja mama to czasem mówi: "Powiedz mu, zeby się zamknął " :roll: :lol: :wink:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 04, 2006 21:15

Obrazek
ulubiona miejscówka Ravika

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob lis 04, 2006 22:23

Zdjecia sa super, ja na tym dachu szukalam jednak kota.. ale nie znalazlam :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60858
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lis 04, 2006 23:55

na dachu był kot, ale nie w momencie robienia zdjęcia, niestety wtedy jak na złość nikt nie miał aparatu

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, Silverblue i 527 gości