bez pamięci
o 22.30
do tego zgodnie z duchem czasu - netowo, forumowo i ze zdjęcia
małż spojrzał - "wredne oczy ma, pewnie dobra cholera"
starszy syn - pokręcił głową
młodszy powiedział - "no ... jak chcesz ... "
po godzinie molestowania małż spytał - "GDZIE?"
po północy zainteresował sie - "NAPRAWDĘ TAK BARDZO chcesz?"
a rano powiedział - "TAK"



a ja kurde, durna taka, całą noc nie spałam z emocji