Rudy Wojtuś, brat Misia- już u Saskii :)

» Nie gru 12, 2004 21:41

Jana pisze:Saskia, ja adopcję Misia ustalałam ze swoim TŻ-em właśnie mailowo I tak też zapadła decyzja

cos w tym musi byc :lol:

moze decyzja dotycząca braciszka zapadnie w ten sam sposob :ok:

» Nie gru 12, 2004 21:45

Pewnie,że jestem zmotoryzowana, chociaż chyba nie aż w tak daleką drogę( jeżdżę od niedawna) :oops:

ale najwyżej R. by pojechał, a co tam. Dzwoniłam do niego, jest dość ostrożny( nie widział jeszcze zdjęć) ale do przekonania. Kasia, a kiedy będziesz w Warszawie?

» Nie gru 12, 2004 21:48

Temu babsku, które nie wzięło tego kota chyba rozum odjęło(musiałam tak napisać :oops:

). Jest fantastyczny :love:

» Nie gru 12, 2004 21:49

saskia pisze:Pewnie,że jestem zmotoryzowana, chociaż chyba nie aż w tak daleką drogę( jeżdżę od niedawna) ale najwyżej R. by pojechał, a co tam. Dzwoniłam do niego, jest dość ostrożny( nie widział jeszcze zdjęć) ale do przekonania. Kasia, a kiedy będziesz w Warszawie?

Zaraz po świetach.
Ale jak trzeba to przywioze go wczesniej.
Mozemy sie umówic np. w Opocznie, w pól drogi. I dla mnie i dla Ciebie bliżej...

» Nie gru 12, 2004 21:51

Albo w Przysuchej:)

» Nie gru 12, 2004 21:55

Kasia, myślę,że się uda. Ale nie mogę Ci dziś powiedzieć na 100%, R. nie ma dostępu do internetu i musimy czekać do jutra, aż go zobaczy. Mogę dać Ci odpowiedź jutro koło 11? A myślisz,że mały wytrzymałby taką długą podróż? Jejku,żeby tylko się udało, bo po prostu nie mogę przestać o nim myślec :love:

» Nie gru 12, 2004 22:06

saskia pisze: Mogę dać Ci odpowiedź jutro koło 11? A myślisz,że mały wytrzymałby taką długą podróż?

Spoko, spoko, wytrzyma.
Ja tydzień temu wiozłam kicię z Lublina do Zgierza i było ok.
A w czerwcu z Lublina do Wrocławia. I tez nic się nie stało...

» Nie gru 12, 2004 22:10

Snookerka przywieźliśmy spod Zielonej Góry :-)

» Nie gru 12, 2004 22:29

Aha, ważna rzecz: saskia jakie Ty masz zwierzaki w domu?
Bo Wojtus musi miec jakiegos kolegę do zabawy.
On bez kociego towarzystwa umrze Ci z rozpaczy.

» Nie gru 12, 2004 23:05

Kotek nie tylko jest piękny, ale ma też piękne imię

» Nie gru 12, 2004 23:20

Wojtek pisze:Kotek nie tylko jest piękny, ale ma też piękne imię

imię ma cudne!
I jest ślicznościowy, i może będzie łodzianinem!
W Łodzi mieszkają przecież cudne kociska.

» Nie gru 12, 2004 23:27

Wojtek pisze:Kotek nie tylko jest piękny, ale ma też piękne imię

Imie ma po Wojtusiu, rudym kocurku który urodził sie na ogródkach działkowych, gdzie dokarmiałam koty.
Tamten Wojtuś juz nie żyje. Został otruty.
Mam nadzieję ze ten będzie równie miłym i kochanym zwierzakiem.