PONAWIAM SWÓJ APEL !!!
KTO MÓGŁBY ZAJRZEĆ DO SCHRONISKA I ZABRAĆ MAXA NA BADANIA??? MAMY PERSPEKTYWE TDT ALE MUSIMY MU ZROBIĆ BADANIA I TESTY
Koty we wrocławskim schronisku spotkać można w trzech miejscach.
Część zwierząt przebywa w tzw. „baraku”, gdzie w jednej ciasnej klatce znajdują się czasem dwa lub trzy koty.Ale tam często przychodzą ludzie i prędzej czy później kotki barakowe znajdują dom.
Reszta mieszka w „kociarni”, gdzie trafiają czworonogi przebywające kwarantannę, przewlekle chore lub stare.Często nie znamy powodu, dla którego kot się tam znalazł.
Na tyłach schroniska znajduje się też garaż wypełniony starymi kocami i poduszkami, gdzie mieszkają koty stare, bezdomne od wielu lat. Te zwierzęta właściwie nie mają już szans na znalezienie domu, ludzie często nawet nie wiedzą o ich istnieniu, gdyż przychodząc do schroniska odwiedzają tylko barak. Takie na wpół dzikie życie kotów będących stałymi mieszkańcami przytułku ma też inne konsekwencje.
- Zwierzęta są szczepione i kastrowane, jednak nie wszystkie uda nam się wyłapać i zdarza się, że któregoś po prostu ominiemy. To powoduje, że koty rozmnażają się między sobą, a następnie przenoszą na siebie różne choroby - mówi dyrektorka schroniska.
To fragment artykułu o wrocławskim schronie.
Jak pokazało nasze cotygodniowe odwiedzanie tego miejsca,w kociarni i garażu nie mieszkają tylko koty stare i chore-jest tam wiele cudownych miziaków,które trafiają na tyły przez przypadek,np. gdy barak jest pełny.Niektóre się tam rodzą.
Zaprzyjaźniłyśmy się z niektórymi futerkami i postanowiłyśmy znaleźć im domy.Jedną z kotek była Lodzia-nie zdążyłam jej wyciągnąć ze schronu.Zginęła potrącona przez samochód dostawczy na terenie schronu.Oto jej wątek viewtopic.php?p=3897340#3897340

Najgorsze było to,że spóźniłam się jeden dzień.Brutalnie dowiedzieliśmy się wszyscy,że kociarnia nie jest miejscem bezpiecznym.Czasem kot ucieknie ze schronu,czasem zatruje się czymś zwiedzając okoliczne osiedla,niektóre wychodzą i nie wracają,inne chorują i nie przeżywają...
Dlatego powstaje ten wątek.Co tydzień będziemy zamieszczać zdjęcia jednego z kotów w kociarni,monitorować,czy jeszcze tam jest i intensywnie ogłaszać.Jeśli nie możesz lub nie chcesz przygarnąć takiego kota,zrób mu banerek,ogłoszenie.Najbardziej liczymy na ogłoszenia w gazetach lub na allegro.

ta śliczna koteczka niedawno została adoptowana z kociarni,poszła zamiast Lodzi do wspaniałego i wrażliwego domu.Ma na imię Muka.
[size=85]Do tej pory udało się nam dzięki pomocy forumowiczów szczęśliwie wyadoptować te oto kotki:
1.Muka wcześniej Calineczka druga
2.Sylwester
3.Tosia wcześniej Krawaciara
4.Dymunia teraz Fiona
5.Piłeczka,która okazała się Piłkiem
6.Maniuś
7.Kubuś
8.Trzyłapek
9.Szylkrecia
10.Łateczka
11.Filecik
12.Minka
13.Krawaciara druga
14.Lalunia
15.Bursztynek
16.Ryzia
17.Wilczka
18.Szylcia
[/size]