
W dodatku jakoś dziwnie wygląda jedna "jedynka"


Nie pamiętam jak wyglądał pyszczek mojej poprzedniej kociej towarzyszki, bo to było dawno temu, więc radzę się Was. Mnie się one trochę nie podobają, ale nie znam się na tym

Nie wiem, iść z tym do weta, czy zdziwiam?
Uff, zdjęcie trochę drastycznie wygląda, ale Rydzyk jest w tych kwestiach spolegliwy, nawet się nie obraził
